Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Silvano Sorrentino, Chiara Vercesi
‹Sherlook›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSherlook
Data produkcjiczerwiec 2018
Autor
Wydawca Fabryka Kart Trefl Kraków
EAN5904262950521
Info2-6 osób, od 14 lat
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Śpiesz się powoli
[Silvano Sorrentino, Chiara Vercesi „Sherlook” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Bardzo proste zasady, szybka rozgrywka, ładne i solidne akcesoria to właśnie „Sherlook”. Czyli planszówka idealna na wakacje.

Marcin Osuch

Śpiesz się powoli
[Silvano Sorrentino, Chiara Vercesi „Sherlook” - recenzja]

Bardzo proste zasady, szybka rozgrywka, ładne i solidne akcesoria to właśnie „Sherlook”. Czyli planszówka idealna na wakacje.

Silvano Sorrentino, Chiara Vercesi
‹Sherlook›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSherlook
Data produkcjiczerwiec 2018
Autor
Wydawca Fabryka Kart Trefl Kraków
EAN5904262950521
Info2-6 osób, od 14 lat
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Tytuł tej, opublikowanej przez wydawnictwo „Trefl” gry to zlepek słów sugerujący charakter rozgrywki. „Sherlock” nawiązuje do detektywistyczno-policyjnej tematyki a „look” określa tryb samej gry. Zacznijmy od samej zawartości pudełka. Znajdziemy w nim 40 kartoników ze zdjęciami miejsca zbrodni – w centralnym puncie znajduje się obrysowany kredą zarys ofiary oraz dziesiątki drobnych rzeczy leżących na podłodze (karty, figury szachowe, narzędzia etc) Do tego dochodzi dziesięć żetonów sterujących, dwa zestawy żetonów do zliczania punktów (czerwone i pomarańczowe) oraz żółte karteczki przypominające te z filmów sensacyjnych, którymi policja oznacza ważne artefakty. Karteczki te, ponumerowane od jeden do dziesięciu, są głównym elementem taktyki w grze.
Sama rozgrywka jest banalnie prosta – chodzi o jak najbardziej precyzyjne wskazanie liczby różnic na dwóch leżących obok siebie zdjęciach. Najpierw odsłaniamy awersem pierwszy żeton sterujący. Wskazuje on jak względem siebie mają być ułożone zdjęcia, mogą być odwrócone, przesunięte, stykać się dłuższym lub krótszym bokiem. Od razu podpowiadam, że najtrudniejszy jest ten przypadek kiedy są odwrócone – w sposób raczej nienaturalny dla ludzkiego oka trzeba porównywać różne fragmenty zdjęć (lewą stronę z prawą, górę z dołem). Niby nie ma limitu czasu na liczenie różnic, ale wspomniane karteczki z numerami są unikalne, czyli tylko jedna osoba może zyskać maksimum punktów za właściwą odpowiedź. A to oznacza, że spieszyć się trzeba, bo jeśli nawet dobrze policzysz różnice to ktoś inny może zająć odpowiedni numer. Tutaj zaczyna się taktyka, bo nawet przy założeniu, że pierwsza osoba dokonała prawidłowego wyboru, to można jeszcze zyskać punkty za najbliższą prawdziwej mniejszą liczbę różnic (dwa punkty) oraz najbliższą prawdziwej większą (jeden punkt). Skąd różnica? Wskazanie in minus po kimś jest obciążone większym ryzykiem. Można też założyć, że pierwsza osoba pospieszyła się i należy liczyć dalej (na zdjęciach jest tak dużo elementów, że o pomyłkę naprawdę nietrudno).
Po dwóch-trzech rozgrzewających próbach, można spokojnie rozegrać pełną rundę i od samego początku będzie ona emocjonująca. Im większa liczba graczy, tym walka o numerki staje się bardziej zacięta, co podnosi atrakcyjność całości. Minusy? Po kilku rozgrywkach uważny gracz zacznie rejestrować elementy, które na „zdjęciach” są standardowe. Więcej zdradzał nie będę, sami się zorientujecie, co z tego wynika w trakcie gry. Według opisu gra przeznaczona jest dla graczy od ósmego roku wzwyż. Praktyka pokazuje, że zasady gry będą zrozumiałe nawet dla młodszych dzieci, jednak problemem może być wystarczająca dokładność i cierpliwość w wyszukiwaniu różnic.
koniec
1 sierpnia 2018

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.