Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Maxime Rambourg
‹Wielka Księga Szaleństwa›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Księga Szaleństwa
Tytuł oryginalnyThe Big Book of Madness
Data produkcjiII kwartał 2016
Autor
Wydawca 2 pionki
Dystrybutor Portal Games
EAN5903240069149
Info2 - 5 osób; od 12 lat
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Krótko o grach: O jedną księgę za daleko
[Maxime Rambourg „Wielka Księga Szaleństwa” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Wielka Księga Szaleństwa” jest przykładem bardzo dobrej mechanicznie karcianej kooperacji, która na dodatek oferuje ciekawy klimat nienachalnie nawiązujący do konwencji znanej z serii książek o Harrym Potterze.

Miłosz Cybowski

Krótko o grach: O jedną księgę za daleko
[Maxime Rambourg „Wielka Księga Szaleństwa” - recenzja]

„Wielka Księga Szaleństwa” jest przykładem bardzo dobrej mechanicznie karcianej kooperacji, która na dodatek oferuje ciekawy klimat nienachalnie nawiązujący do konwencji znanej z serii książek o Harrym Potterze.

Maxime Rambourg
‹Wielka Księga Szaleństwa›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Księga Szaleństwa
Tytuł oryginalnyThe Big Book of Madness
Data produkcjiII kwartał 2016
Autor
Wydawca 2 pionki
Dystrybutor Portal Games
EAN5903240069149
Info2 - 5 osób; od 12 lat
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Każdy z graczy wciela się tutaj w początkującego adepta sztuki czarnoksięskiej, którzy w poszukiwaniu wiedzy nieopatrznie otworzyli tytułową Wielką Księgę Szaleństwa. I teraz, jeśli chcą przeżyć, muszą rozprawić się z kolejnymi potworami, wychodzącymi ze stron tegoż woluminu. Szczególnie ujmujące jest to, że na planszy faktycznie układamy karty księgi (zawierające obrazki przedstawiające monstra i ich moce), którą będziemy przekartkowywać, odkrywając kolejnych przeciwników. Niby drobnostka, ale jakże dodająca klimatu.
Do wyboru mamy po dwóch czarodziejów, władających jednym z czterech żywiołów (czyli w sumie 8 postaci), a każdy z nich cechuje się nie tylko specjalnymi umiejętnościami, ale też innym zestawem kart startowych. Gra korzysta z mechaniki budowania talii, więc przy pomocy kart żywiołów, w połączeniu z kartami zaklęć, będziemy starali się za wszelką cenę uzbierać takie kombinacje, by przełamać kolejne klątwy rzucane przez przeciwników. Co nie jest prostym zadaniem, szczególnie kiedy stopniowo (po każdym wyczerpaniu się naszej początkowej, stosunkowo skromnej talii) zaczynają wchodzić nam do ręki karty szaleństwa. To kolejny świetny element, obrazujący stopniowe popadanie w obłęd naszych bohaterów (a przy tym mechanicznie blokuje nam to dostęp do pozostałych kart i potrafi znacząco utrudnić zmagania).
Niezmiernie istotna jest tutaj współpraca i, powiedzmy sobie szczerze, niekiedy wygrana bardzo mocno zależy od tego, czy uda nam się dogadać z pozostałymi graczami i opracować sensowną taktykę na kolejne rundy. Każda nieprzełamana klątwa wywołuje jakieś skutki uboczne, podobnież zresztą jak niepokonane potwory. Rzadko oznacza to koniec rozgrywki, ale zawsze – jej solidne utrudnienie. Przyda się oczywiście trochę szczęścia w doborze kart (a także monstrów), ale jeśli poczujemy się zbyt pewnie możemy zawsze zwiększyć poziom trudności. „Wielka Księga Szaleństwa” jest przy tym niezwykle regrywalna, choć można mieć pewne zastrzeżenia co do miejscami niejasnej instrukcji i kilku innych drobiazgów. Nie wpływa to jednak na przyjemność płynącą z rozrgywki.
koniec
2 stycznia 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Inne recenzje

Czarowanie na skraju szaleństwa
— Agata Hanak

Z tego cyklu

Rodzina jest najważniejsza
— Miłosz Cybowski

Nie tylko dla ornitologów
— Miłosz Cybowski

Pod ciepłą kołderką
— Miłosz Cybowski

Turpizm w RPG
— Miłosz Cybowski

Niełatwe wybory religijne
— Miłosz Cybowski

Tomek na tropach yeti
— Miłosz Cybowski

2‑letni detektyw
— Agnieszka Jackowska

W poszukiwaniu wolności
— Miłosz Cybowski

Długie macki, zgrabne pośladki
— Miłosz Cybowski

Celowe bieganie w kółko
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.