Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

W świecie pdf-ów: Pali się na stosie czarownicy pies
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Sięgnąwszy po raz kolejny do archiwów niezawodnego Strike-to-Stun dotarliśmy do informacji na temat bluźnierczego Zakonu Pierzastego Pana zamieszonych w dokumencie pt. „Blasphemous Cults”. Natomiast dla fanów klimatycznych Indie RPG oraz postapokalipsy mamy pierwszy numer „Hot War: Transmission”.

Miłosz Cybowski

W świecie pdf-ów: Pali się na stosie czarownicy pies
[ - recenzja]

Sięgnąwszy po raz kolejny do archiwów niezawodnego Strike-to-Stun dotarliśmy do informacji na temat bluźnierczego Zakonu Pierzastego Pana zamieszonych w dokumencie pt. „Blasphemous Cults”. Natomiast dla fanów klimatycznych Indie RPG oraz postapokalipsy mamy pierwszy numer „Hot War: Transmission”.

W świecie, w którym o wiele łatwiej wydać coś w elektronicznym formacie niż na papierze, ciężko jest oddzielić ziarna od plew. Wśród tak kuriozalnych pomysłów jak „Hot Chicks RPG” czy darmowe listy trafień krytycznych, odnalezienie wartych uwagi produktów jest syzyfową pracą, którą za was wykonamy za garść naboi i kilka łusek więcej.

„Blasphemous Cults”, dodatek opisujący Zakon Pierzastego Pana do drugiej edycji Warhammera, jest jednym z ciekawszych suplementów, na jakie ostatnimi czasy się natknąłem. Przedstawiono w nim kult wyznawców Tzeentcha założony przez buntowniczego kapłana boga mórz Maanana. Krótki, bo zaledwie osiemnastostronicowy dokument przedstawia w niezwykle wciągający sposób odkrycia łowcy czarownic Samaela Neuhausera, jego zamiary związane z wyplenieniem tej organizacji oraz kłopoty, jakie na swojej drodze napotkał. Nie brak też typowego czarnego humoru przemyconego pod płaszczykiem fanatyzmu Sigmaryty („Przedstawione poniżej bluźnierstwa są tak wielkie, że po zakończeniu dyktowania tego tekstu musiałem obciąć mojemu skrybie język, a na jego dłoniach wypalić święty symbol komety o dwóch ogonach, by mieć pewność, iż nie rozpowszechni zapisanych informacji” czy wspomnienie o pechowym nowicjuszu, który zdecydował się spojrzeć przez przeklęty sekstans to tylko przykłady). Co prawda po stylizowanym dokumencie dotyczącym samego kultu otrzymujemy też kilka stron ze statystykami oraz pomysłami na przygody; odstępują one w dość znaczący sposób od części pierwszej, co jednak nie umniejsza wartości całego dokumentu.
• • •
Pierwszy numer magazynu „Hot War: Transmission” to darmowy dodatek do recenzowanego niedawno na naszych łamach Hot War. Otrzymujemy w nim dwa interesujące artykuły publicystyczne oraz szkic przygody. W dwóch pierwszych omówiono serial pt. „Quatermass Experiment” emitowany jeszcze w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku w brytyjskiej telewizji BBC oraz jego sequele („Quatermass II” oraz „Quatermass and the Pit”). Mogłoby się wydawać, iż jest to temat wyjątkowo hermetyczny i zrozumiały tylko dla Brytyjczyków (na podobieństwo „Dad’s Army”), jednak Malcolm Craig i Scott Dorward zadbali o to, by przedstawione informacje były przystępne nawet dla ludzi, którzy nigdy o serialu nie słyszeli. Dzięki doskonałemu wykorzystaniu medium jakim jest format pdf i zamieszczeniu bezpośrednio w tekście linków do rozmaitych stron internetowych, każdy będzie mógł sięgnąć do źródeł i bardziej szczegółowych opracowań na temat serii. Bazując na serialu stworzono specjalne lokacje oraz motywy dostosowane klimatem do realiów Hot War.
Jeśli chodzi o przygodę, jest ona interesującym jednostrzałem, w którym dostajemy zarówno wciągającą intrygę, barwnych bohaterów niezależnych, jak i gotowe do wykorzystania postaci. Odbiega ona od przedstawionego w podręczniku klimatu noir i celuje nieco bardziej w motywy nadnaturalne (wykorzystanie religijnego motywu Arki Przymierza i duchownego, który zawarł układ z aniołami). Nie jest to w żadnym wypadku wada; wszak rozgrywka nadal opiera się na konflikcie między ludźmi i ich dążeniami. Jeśli polubiliście Hot War, sięgnijcie koniecznie po tę pozycję. Niestety, kolejne numery „Transmission” mają kosztować po cztery dolary za sztukę.
koniec
6 sierpnia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.