Stanowczo protestuję przeciwko nazywaniu najwybitniejszego polskiego fanfilmu \"niesławnym\"!
> Och, nie ma ani słowa o całej masie osób i wydarzeń. (...)
Jasne! I tak brawa za, jak zwykle, szczegółową relację. Przyczepiłem się tylko, bo mi żal du...ę ściska, że mnie nie było ;-)
Poprawiliśmy kilka wytkniętych błędów. Dziękujemy!
> Nie ma ani słowa o największej gwieździe konwentu
Och, nie ma ani słowa o całej masie osób i wydarzeń. A to dlatego, że opisywałam tylko to, co widziałam na własne oczy, a zdolności multilokacji nie posiadła żem. Zresztą i z rzeczy widzianych na własne oczy zdarzyło mi się to i owo w sprawozdaniu przeoczyć, na przykład nie wspomniałam o tym, że Joasia Petruczenko malowała ludziom henną na skórze różne wzorki i potem chodzili tacy pomalowani (np. w kółka zębate na skroni).
Achika: sponsorzy mają to do siebie, że jak coś sponsorują to potem chcą zmierzyć efekty. Np. googlając recenzje o wydarzeniu.
Nie ma ani słowa o największej gwieździe konwentu. Czy Jaromir Nohavica dojechał?
Taka drobna uwaga: film \"Tron\" powstał w 1982 r. a nie w 1989.
A, no tak, teraz widzę - autorce wkradła się literówka...
> Film w roku 1985 zazwyczaj trwał już ponad 3 minuty..
Zależy który. Ten konkretny, o którym mowa (\"Egzekucja Marii, królowej Szkotów\") ma ok. 17 sekund - można go obejrzeć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=XgDG_wc19aU
Przy okazji - dziękuję autorce za pochlebne recenzje i pozdrawiam gorąco.
> Film w roku 1985 zazwyczaj trwał już ponad 3 minuty...
Niewątpliwie, ale o co Ci chodzi?
Film w roku 1985 zazwyczaj trwał już ponad 3 minuty...
Hm, nie miałam pojęcia, że ktoś mógłby chcieć wysłać relację sponsorowi, serio. Zdjęcia faktycznie zapomniałam dołączyć, może to się jeszcze da naprawić, zobaczymy.
\"Tytuł utrudnia podzielenie się linkiem do recenzji ze sponsorami minionych i (potencjalnymi) przyszłych Polconów.\"
Ale zwiększa oglądalność tekstu.
To znowu ja :-)
\"Nasza grupa dostała Polaka, efekt można obejrzeć na załączonym zdjęciu.\"
Czy tylko ja nie widzę zdjęcia?
Tytuł utrudnia podzielenie się linkiem do recenzji ze sponsorami minionych i (potencjalnymi) przyszłych Polconów.
Szkoda.