przeczytalem, swietne tlumaczenie, wspaniala ksiazka, dawno tak dobrej nie czytalem, naprawde zrobila na mniej wrazenie lub prawde mowiac wstrzasnela kilka razy; nie widze by sie o niej cos pisalo lub jakis recenzji itp ale jesli ktos lubi klimat postapokaliptyczny to polecam z czystym sercem
@Spriggana
Ufff!
Już to rozkminialiśmy na Facebooku i wyszła nam czyjaś nadgorliwość. Bo Paweł Podmiotko jak najbardziej tłumaczy z rosyjskiego, a angielskiego przekładu… nie ma :-D
@Spriggana
Zastanawiam się tylko, co to będzie za tłumaczenie, skoro znajduję informację: "Tytuł oryginału: The Sakhalin Island". :)
@Borys Już niecałe 3 lata po pytaniu dostajesz odpowiedź twierdzącą! Polski przekład „Wyspy Sachalin” wychodzi we wrześniu. ;-)
„Kniżnik” to księgarz (ale i bibliofil). Tytuł przełożyłem bez znajomości treści książki, może po przeczytaniu będę miał inny pomysł.
A skąd pomysł, żeby tytuł "Cziernokniżnik" tłumaczyć jako "Czarnoksięgarz"? Co prawda "Czarnoksiężnik z krainy Oz" i "Czarnoksiężnik z Archipelagu" to w rosyjskich wersjach "wołszebnik", ale słowniki znają i ""cziernokniżnika", zaś księgarz to banalny "prodawiec knig".
Wiem że pytam pod artykułem tłumacza, który zjadł zęby na rosyjskiej fantastyce, więc zaznaczam, że pytam z czystej ciekawości, a nie z czepialstwa.
Jak powiedziałem wcześniej- poddaję się, wycofując na z góry upatrzone pozycje u podnóży Uralu.
to co dała nam cywilizacja "chińska to ściema", że niby papier? Egipcjanie o wiele wcześniej papirus stworzyli. A proch strzelniczy zostałby i tak wymyślony w Europie. To dzięki Europie i Ameryce Płn chinskie szczyny dzisiaj się rozwinęły, więc nie opowiadaj mi bajek o jakieś tam cywilizacji chińskiej, bo ta cywilizacja, nawet truję tę twoją rosję. To nie Europa i nie USA dzisiaj są najwięzszymi trucicielami świata, ale chiny, w które tak wasza Moskwa jest zapatrzona. to nie Europa i nie Ameryka Płn produkuje rakotwórcze ubrania czy zabawki, mniej stakanów w chutorze, więcej świata...
No cóż, ruskie trole się poddają.
Jeżeli do kogoś nie dociera, że ponad 150 lat przed Polską istniała Ruś Kijowska, założona przez wikingów i biorąca wzorce cywilizacyjne z Bizancjum, Grecy i Rzymianie ściągali od Fenicjan i Egipcjan (co w niczym nie ujmuje ich dalszym zasługom), a cywilizacja chińska (obecnie może i w delikatnej stagnacji), oparta na współpracy na rzecz rodziny/wsi/itd., przyniosła nam (za pośrednictwem handlu) wynalazki od papieru do prochu strzelniczego...
Idę popatrzeć na słońce, niechaj mi ciało razem z mózgiem się zlasuje i w wapień obróci.
Lubię trolle (znaczy te mitologiczne i RPGowe, nie sieciowe), ale skoro już ruskie, to w razie czego deklaruję, że wolałabym być żar-ptakiem.
Argument za argument, cios za cios... Olaf Norbert dzielnie się opiera, mimo że jest atakowany ze wszystkich stron. Napięcie rośnie, walka zmierza do nieuniknionej kulminacji. Kto wygra? Tatarskie (h)ordy czy ruskie trolle? A może pojawi się deus ex machina w postaci wszechmocnego admina? Pożyjemy, zobaczymy, jak mawiali starożytni Rosjanie.
Żeby nie było - ja wiem, że mój komentarz jest głupi, ale chyba ogarnęły mnie opary surrealizmu spowijające dyskusję.
@freynir
cytuję: "Ord tatarskich powinien pan szukać bardziej na południu (ach,zapomniałem że zostali z Krymu ponownie wygnani..." mam pytanie ord? czy raczej hord? bo Orda to była ale Złota, natomiast po polsku mówimy hordy... to taki własnie "rosyjski smaczek". po rosyjsku jest "орда" (orda). To zdradza ruskich troli zawsze. Chiny to cywilizacja? jaka tam cywilizacja... Rzym i Grecja to były pierwsze cywilizacje. Ja wiem, że ruskie mają ciągoty do chinoli.
No i kolejna sprawa, że niby te tatarskie hordy, czy jak tam u was w tej waszej Rassiji się gada "ordy" zostały wygnane... Jak miały zostać wygnane? przez kogo? To ostatnie zdanie jest niemalże najwyższą pochwałą aneksji Krymu.
A co zauważania w sobie "faszysty", to zawsze rosjanie widzą we wszystkich faszystów. Widzę że dalej nie rozumiesz czym jest brak cywilizacji ,a kim są osoby cywilizowane. Niestety Rosja (i ta wasza Małorosja, jak to nazywacie Ukrainę) nigdy krajem cywilizowanym nie była, pomimo Puszkina, Gorkiego, Mendelejewa i innych niosących światło poprzez wschodnią krainę nieprzeniknionego mroku. Mrokiem średniowiecza lud wasz naznaczony od czasów tatarskich...
Że śmierci? Ja ją zawsze kojarzyłam z ziemią, płodnością (oraz sypianiem z karłami w zamian na biżuterię ;P) itp.
@Beatrycze- Katedry nie odwiedzałem od n lat, a podawanie się za nordyckich bogów jest popularne od czasów mojej szkoły średniej (lata 90-te ubiegłego wieku). Wtedy też powstało i moje pseudo, tyle że będąc uwcześnie fascynatem kultury wikińskiej, postanowiłem nadać sobie imię w stylu islandzkim- nir to przydomek oznaczający syna/potomka, a Freya- no cóż, bogini miłości i śmierci jednocześnie, a także PANI.
@Olaf- jakbyś waszmość nie zauważył, trochę sobie dworowałem z waszmości poglądów. Sam nieraz zauważam w sobie mizogina i faszystę, ale nigdy nie potępiam całej kultury i cywilizacji w czambuł tylko dlatego, że jej przywódcy i wychowanie mi się nie podoba.
Pozdrawiam wszystkich