Powinniście te głosy odliczyć, bo to po prostu jest nie fair, skoro widzicie, że z jednego IP wysyłano WIELE głosów, to powinniście po prostu je unieważnić, a nie usunąć książkę, bo jest to nieuczciwe w stosunku do p.Kosika.
Zamiast obrażać fanów fnin którzy nic nie zrobili wipizcie moze ich imiona lub nicki.Bo ten opis troche mnie obraził.
Popieram poprzedników. Ci osobnicy, którzy głosowali kilka razy przynieśli wstyd nie tylko panu Kosikowi, ale i całej reszcie. Prawda jest taka, że na stronie pana Kosika ostrzegliśmy jednego takiego użytkownika, ale co tam, on był przecież mądrzejszy. Ogromnie mi przykro, że nie zadaliście sobie trudu, aby unieważnić część głosów. Naprawdę, to też było nie fair z waszej strony.
Zgadzam sie, warto było zadać sobie troche trudu i uniewaznić cześć głosów a nie wyrzucać ksiazkę z plebiscytu.
Słuchajcie, jest mi strasznie przykro, bo we FNiN Rafał stara się promować właśnie uczciwość. Fani FNiN to naprawdę fajni młodzi ludzie, co nie znaczy, że w amoku uwielbienia dla ukochanej książki nie może im się zdarzyć coś głupiego.
JG - może warto zastanowić się nad skalą zjawiska, a nie skalą oszustwa? W najnowszej \"Polityce\" pisze o tym Dunin.
To oczywiste, że chodzi o książkę \"Felix, Net i Nika\". Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że organizatorom było bardzo nie na rękę, by wygrała książka młodzieżowa, a nie któraś z tych \"poważnych\".
Dzieciaki głosujące po kilka razy były doskonałym pretekstem. Odsiać głosy z tego samego IP jest bardzo łatwo, ale jeszcze łatwiej uwalić niewygodną książkę.
No trudno.
dodajmy może tylko, że rok temu również zdarzały się ewidentne oszukaństwa, na szczęście nie na taką skalę