Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Spalona Ziemia (Queen & Country vol. 1: Operation Broken Ground)

Steve Rolston, Greg Rucka, Stan Sakai
‹Queen & Country - Za Królową i Ojczyznę #1: Spalona Ziemia›

Za Królową i Ojczyznę #1
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpalona Ziemia
Tytuł oryginalnyQueen & Country vol. 1: Operation Broken Ground
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2005
RysunkiStan Sakai, Steve Rolston
PrzekładMaciej Drewnowski
Wydawca Taurus Media
CyklQueen & Country - Za Królową i Ojczyznę
ISBN-1083-60298-02-5
Format120s. 170×260mm; oprawa miękka
Cena25,90
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Za Królową i Ojczyznę #1
Opis wydawcy
Seria „Queen & Country – Za Królową i Ojczyznę”, do której scenariusz napisał Greg Rucka znakomicie łączy thriller polityczny z sensacją najwyższej próby. Oto, jak naprawdę wygląda pełne stresu życie agentów wywiadu JKM. Oni nie pijają wstrząśniętego Martini z wódką ani nie chadzają na bale. Mają jeden cel: zabić i nie zostać zabitym. Rysunki wykonał Steve Rolston, młody niezależny artysta (współpracował z Warrenem Ellisem nad miniserią „Mek” oraz opublikował autorski komiks „One Bad Day”).
„Queen & Country”, wydawane w USA przez Oni Press, uznawane jest za jeden z oryginalniejszych komiksów niezależnych na amerykańskim rynku. Seria została uhonorowana Nagrodą Eisnera, a internetowy serwis The Ninth Art okrzyknął ją wydarzeniem 2004 roku. Po publikacjach w Hiszpanii, Francji i Niemczech, przyszedł wreszcie czas na Polskę.
Pierwszy tom nosi tytuł „Spalona ziemia”. Operacja, opatrzona tym kryptonimem, zakończyła się sukcesem – brytyjska agentka Ogar Dwa wypełniła zadanie w Kosowie. Ale Służby Specjalne Jej Królewskiej Mości nie przypuszczały, że to dopiero początek międzynarodowej afery politycznej…
Specjalnie do tego tomu, Stan Sakai (autor „Usagiego Yojimbo”) napisał krótką historię, której akcja dzieje się w świecie „Queen & Country”.
Marni pisarze, tacy jak Tom Clancy i jemu podobni, radzą sobie z tym światem szpiegów i technopornografii w ten sposób, że szowinistycznie ubierają inne narodowości w szatki Imperium Zła, dzięki czemu mogą rozgrywać te same proste gierki. Greg Rucka nie jest marnym pisarzem. Jako autor, potrafi się odnaleźć w złożonych kwestiach politycznych, moralnych i emocjonalnych.
Ze wstępu Warrena Ellisa do tomu „Spalona ziemia”
Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje      

Utwory powiązane
Komiksy (55)       [rozwiń]






Zbójcerze o komiksie [7.33]

AD – Artur Długosz [8]
Forsyth to to nie jest. A nie wiedzieć czemu, ale po brytyjskiej produkcji spodziewałem się czegoś równie wyrafinowego. Po świetnych "XIII" i "Alpha" to kolejny, pierwszy od dobrych parunastu miesięcy solidny komiks sensacyjny. A ja to lubię. Podoba mi się historia i postacie, choć nieco schematyczne dla tego gatunku, to jednak podane w ciekawej formie. Troszkę mnie razi niekiedy rysunek, zbyt przerysowany, karykaturalny jak dla tego w sumie poważnego komiksu. Ale nic to. Czekam na resztę.

DG – Daniel Gizicki [6]
jakoś mnie specjalnie nie wzruszyło. Ot taka sobie szpiegowska rypaninka, z kreskówkowym rysunkiem, który moim zdaniem nijak do tego nie pasuje.

MH – Marcin Herman [8]
Bohaterowie "Queen & Country" - agenci wywiadu Jej Królewskiej Mosci - nie są cwaniaczkowatymi przystojniakami wyrywajacymi panienki, wypijajacymi hektolitry martini i strzelajacymi do wszystkiego co sie rusza (i na drzewo nie ucieka), ale posiadającymi swoje problemy i dylematy ludśmi z krwi i kości. Na uwagę zasługuje mocne osadzenie serii w realiach - agenci nie noszą przy sobie broni, a zasadność jej użycia jest przedmiotem dyskusji przez dużą część opowieści. Strzelanina i zabójstwa nie pozostaja bez wplywu na psychikę bohaterów, a w samym wywiadzie toczy się nieustanna gra sił. W tym komiksie nie ma ani grama sztuczności a la Hollywodd. A wszystko to zilustrowane oszczędnym, ale precyzyjnym rysunkiem Rolstona.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.