Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
 Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Prawo Ardelii (La loi d'Ardélia)

Andre Paul Duchâteau, Grzegorz Rosiński
‹Yans #5: Prawo Ardelii›

Prawo Ardelii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPrawo Ardelii
Tytuł oryginalnyLa loi d'Ardélia
Scenariusz
Data wydaniaczerwiec 2006
RysunkiGrzegorz Rosiński
Wydawca Egmont
CyklYans
ISBN-1083-237-3190-X
Format46s. 215×290mm; oprawa miękka, kolor:
Cena24,90:
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Sprawdź cenęSprawdź cenęSprawdź cenęSprawdź cenę
Opis wydawcy
Piąty tom cyklu SF o przygodach agenta temporalnego Yansa. Wraz z przyjaciółmi udało mu się pokonać tyrana Valsary′ego. W Mieście zapanowała powszechna radość - ale tylko na krótką chwilę, gdyż na niebie pojawiły się statki odwiecznej nieprzyjaciółki ludzi, królowej Ardelii. Teraz Miasto czeka kolejna wojna. Czy Yans będzie mógł liczyć na wsparcie sojuszników, którzy jeszcze niedawno pomogli mu obalić tyrana?
Teksty w Esensji
Komiksy – Wywiady      
Zbigniew Kasprzak, Andre Paul Duchâteau ‹Byliśmy grupą marzycieli›

Grzegorz Rosiński ‹Dzień bez obrazka to dzień stracony›

Komiksy – Publicystyka      
Konrad Wągrowski ‹O dwóch takich, co nie wiedzieli kiedy skończyć›

Utwory powiązane
Komiksy (109)       [rozwiń]
‹Blackmore› – Grzegorz Rosiński

‹Gladiatorzy› – Grzegorz Rosiński

‹Kapitan Żbik #10: Zapalniczka z pozytywką› – Grzegorz Rosiński

‹Kapitan Żbik #10: Zapalniczka z pozytywką (wyd.III)› – Grzegorz Rosiński

‹Kapitan Żbik #11: Spotkanie w „Kukerite”› – Grzegorz Rosiński


Zbójcerze o komiksie [--]

DG – Daniel Gizicki [7]
Niezły tom. Ardelia jest wredna, więc postanawia zaatakować rodzącą się demokrację w Mieście. Yans przekonuje się że rządzenie ludźmi to nie taka bułka z masłem. A tymczasem żeby było wesoło, jako kontrast dla ciemnowłosej Orchidei pojawia się pewna ognista blondyna. Ponoć w tym albumie już część rysunków śmigał Kasprzak. Jeśli tak to dobrze się spisał.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

[początek strony]
Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.