Niezwykły album o życiu Howarda Phillipsa Lovecrafta powstał w wyniku współpracy trójki znakomitych profesjonalistów.

Hans Rodionoff, specjalista od wymyślania scenariuszy filmowych horrorów, napisał tym razem wstępny skrypt komiksu. Ostatecznie do formy graficznej tekst ten zaadaptował Keith Giffen, znany wcześniej z opowieści o superbohaterach. Rysunkami zajął się jeden z największych argentyńskich grafików – Enrique Breccia.

Wstęp natomiast napisał John Carpenter, jeden z najbardziej znanych reżyserów horrorów, który od lat jest miłośnikiem twórczości Lovecrafta.

Na kanwie prawdziwych wydarzeń z życia pisarza osnuto horror w stylu lovecraftowskim. Skoro sam twórca wierzył, iż wymyślone przez niego demony są prawdziwe, na kartach tego komiksu pozwolono im wkroczyć w jego codzienność i pokazano, jak doprowadzają go do szaleństwa.

Symbol horroru. Legenda grozy. Animator sławnego stowarzyszenia pisarzy – Ligi Lovecraftowskiej. Twórca „kosmicznej mitologii Cthulhu” – panteonu niewyobrażalnych bóstw spoza świata – na tyle nośnej i atrakcyjnej, że do dziś oddziałuje na kino, literaturę i komiks: od „Mgły” po „Hellboya”.

A jednocześnie: zdziwaczały, a nawet szalony samotnik z prowincji, który tylko na kilka lat wyrwał się do Nowego Jorku, by tam przeżyć jedyną miłość swego życia. Mieszkając w rodzinnym Providence, pisał kolejne opowiadania i dopracowywał wszechświatową mitologię. Mitologię grozy, opartą na założeniu, że poza naszym światem czają się miliony demonów oraz szalonych i okrutnych bóstw. Czyhają tylko, by zawładnąć Ziemią, ale wśród ludzi zdarzają się strażnicy, którzy pilnują bram między światami. Jednym z nich był ojciec Lovecrafta…

H.P. Lovecraft uważany jest (obok E.A. Poego) za twórcę grozy, który wywarł największy wpływ na rozwój tego gatunku na świecie. W Polsce zostały opublikowane prawie wszystkie jego utwory – przeważnie są to opowiadania, ale też kilka mikropowieści i powieści (m.in. „W Górach Szaleństwa”, „Sprawa Charlesa Dextera Warda”, „Reanimator”).