Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Morze po kolana

Marcin Kołodziejczyk, Marcin Podolec
‹Morze po kolana›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMorze po kolana
Scenariusz
Data wydania4 października 2016
RysunkiMarcin Podolec
Wydawca Wielka Litera
ISBN9788380321267
Cena49,90
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis wydawcy
Uwaga! Tego jeszcze nie było! Dzieło, które liczni puryści reportażu pokochają nienawidzić! (A potem skopiują). Bez misji społecznej, definicyjnych górnolotności na temat polskiej prowincji i modnych ideologii - samo gołe życie. Morze po kolana - komiks reportażowy o miłości, śmierci i nudzie. Przedstawiają Marcin Kołodziejczyk (teksty) i Marcin Podolec (rysunki).
Marian, którego miejska kariera-ucieczka zakończyła się na kilku semestrach polonistyki (rozpił się), wraca do swojej wsi nad morze, do kolegów, którzy nigdy nie mieli zamiaru wyjeżdżać w poszukiwaniu lepszego życia. Miasto Mariana odepchnęło, nie zaczarowało go. Teraz wobec życia jest filozofem stoikiem. Marian dostrzega więcej niż jego otoczenie, ale bardzo się stara nie wystawać ponad wiejską codzienność, aby znów nie zostać odepchniętym.
Duet jednego z najwybitniejszych reporterów, autora głośnej Dysforii i młodego, a już obsypanego nagrodami twórcy komiksów i absolwenta animacji łódzkiej "Filmówki", zaowocował nowatorską w formie opowieścią, nawiązującą klimatem do reportaży literackich Kołodziejczyka z tomów B. Opowieści z planety prowincja i Bardzo martwy sezon.
Utwory powiązane
Komiksy (14)       [rozwiń]





Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.