Prezenty świąteczne 2016: KomiksyGarstka wojskowych renegatów i buntowników Sił Kosmicznych Federacji Ziem Zjednoczonych stara się zapobiec kataklizmowi, który może zniszczyć ludzkość wraz z całym Układem Słonecznym. Kataklizm ten nosi nazwę Pierwszej Wojny Wszechświatowej, a jego sprawcami są ludzie, w szaleńczym zacietrzewieniu gotowi zniszczyć siebie, swoją macierzystą planetę i jeśli trzeba – nawet cały kosmos. Przenosząc się w czasie i przestrzeni, a jednocześnie zmagając się z własnymi wewnętrznymi demonami, członkowie eskadry Purgatory stają w obliczu niewykonalnego zadania: ocalić ludzkość od ostatecznej zagłady. Album zawiera trzy finałowe tomy kultowej sagi fantastyczno-naukowej autorstwa Denisa Bajrama. Zbiór albumów-prequeli kultowego „Incala” Jodorovsky’ego i Moebiusa (zastąpionego tu przez Zorana Janjetova) mogliśmy już poznać ponad dekadę temu, gdy cykl „Przed Incalem” ukazał się w formie sześciu osobnych zeszytów. Tym razem jednak mamy do czynienia z pierwszym polskim zbiorczym wydaniem, co chyba jest wystarczającą rekomendacją dla każdego fana komiksu. Rzecz dzieje się w rzeczywistości, w której wszyscy są przewrażliwieni na punkcie starości oraz śmierci (wbrew pozorom nie chodzi jednak o naszą rzeczywistość). Profesor Aristide Breloquinte zajmuje się badaniem zmian czasu na pokładzie swojego okrętu-laboratorium. Towarzyszy mu Manie Ganza, która również wiele uwagi poświęca upływającemu czasowi. Rzecz bardzo interesująca także ze względu na warstwę graficzną. Niewątpliwie warto wypróbować nową przygodę. „Dimension W” to seria wydawnictwa Waneko pokazująca, jak mogłoby wyglądać życie w świecie, w którym odkryto dostęp do nieograniczonego źródła energii. Trzeba przyznać, że nie jest to niestety wizja zbyt optymistyczna. Ale prezent może zostać przyjęty wręcz entuzjastycznie przez fana mangi. Dawno, dawno temu było sobie wydawnictwo, które zaczęło publikować kilka ciekawych serii komiksowych. Niestety, wydawnictwo się zwinęło, a czytelnicy zostali z kilkoma rozgrzebanymi historiami. Między innymi dotyczyło to „Y: Ostatni z mężczyzn”. Po kilku latach za temat bierze się Egmont i to w całkiem obiecujący sposób. Albumy mają formę wydań zbiorczych a edycja całości ma być zakończona w przyszłym roku. Jeśli znacie kogoś kto kiedyś kupował te komiks teraz ma szansę dowiedzieć się jak to z tym ostatnim facetem na Ziemi było. Komiks - SUPERBOHATEROWIE Idealny pomysł na prezent jeśli szukacie prezentu dla fana trykociarzy, zwłaszcza tych spod znaku DC. Oczywiście możecie wykupić w ramach prezentu całą prenumeratę, jak dobrze pójdzie to starczy i na przyszłoroczną Gwiazdkę. Zanim Alan Moore dokonał – jak zwykło się mawiać – dekonstrukcji mitu superbohaterskiego w „Strażnikach”, przećwiczył pewne rozwiązania narracyjne w „Miraclemanie”. To komiks pod każdym względem wyjątkowy. Alan Moore snuje opowieść, która przyprawia o dreszcze. Komiks warto sprezentować dojrzałym miłośnikom opowieści obrazkowych. Neil Gaiman postanowił wreszcie opowiedzieć, jak doszło do tego, że Sandman padł ofiarą okultystów. Opowieść o Władcy Snów jest, jak to zwykle u Gaimana bywa, niezwykła. O równie wyjątkową oprawę graficzną zadbał J.H. Williams III. Świąteczny czas spędzony na lekturze „Uwertury” na pewno nie będzie czasem zmarnowanym. Taki prezent docenią n pewno miłośnicy nietuzinkowych historii graficznych. Komiks - DLA KONESERÓW Realizacja kontynuacji „Składu głównego” to pewne ryzyko dla twórców. Musieli się zmierzyć z bardzo dobrze, sugestywnie zbudowaną atmosferą części pierwszej. Klimatyczna opowieść o maleńkiej społeczności we francuskojęzycznej części Kanady wciągała czytelnika całkowicie. Tom drugi czyta się dobrze ale mam wrażenie, że nie udało się w stu procentach oddać tej wspomnianej atmosfery. A jednocześnie trzeba pamiętać, że tom pierwszy został zamknięty mocnym akcentem utrudniającym powrót do całej historii. Cóż, życie toczy się dalej. Emocje targające Marie Ducarme a spowodowane coming outem Serge′a nie zniknęły. Wręcz przeciwnie, kumulują się niczym para w rozgrzanym kotle, a ponieważ pozostali mieszkańcy dorzucają swoje do paleniska, w końcu następuje eksplozja. To prezentowy pewniak. „Kosmiczne rupiecie” to wartościowy komiks dla całej rodziny. Opowieść o tym, że w świecie zdeterminowanym przez podziały społeczne i widmo nadciągającej katastrofy ekologicznej, najważniejsze są więzy rodzinne i przyjaźń, może zadowolić miłośników historii obrazkowych w każdym wieku. Po „Blankets” i „Habibi” Thompson niewątpliwie zrobił coś znacznie lżejszego i optymistycznego. Z komiksu – pomimo tego, że akcja dzieje się we wszechświecie pełnym dobrze nam znanych i niemal niemożliwych do rozwiązania problemów – płynie pozytywne przesłanie. Potencjalnie podarunek dla każdego, no chyba, że nie ktoś nie lubi komiksów. „Patience” Daniela Clowesa fabularnie jest komiksem naprawdę niesamowitym. Mamy tu szereg zaskakujących zwrotów akcji, przeskoków czasowych i przy tym całkiem misternie poprowadzoną intrygę kryminalną z dramatyczną kulminacją. Ale intryga sensacyjno-fantastycznonaukowa, choć poprowadzona znakomicie, nie jest dla „Patience” najważniejsza. Bo jak zwykle u Clowesa, otrzymujemy też galerię barwnych, wiarygodnych bohaterów. Ale w tym wszystkim kluczowe jest także społeczne tło komiksu. A wszystko to w formie zajmującego komiksowego kryminału w konwencji science fiction. Niesamowite. Jeżeli ktokolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości, czy Clowes na pewno jest geniuszem komiksu, po lekturze „Patience” nie powinien mieć już żadnych. Jeden z najlepszych komiksów ostatnio wydanych w Polsce, świetny prezent z pewnością nie tylko dla miłośników SF. W czasach kiedy żył, jego dzieła bawiły bogaczy i przerażały motłoch. Księża używali ich do wzbudzania strachu i bojaźni bożej w maluczkich. W XX wieku stał się źródłem inspiracji dla surrealistów. W sierpniu tego roku mija pięćset lat od jego śmierci. I z tej też okazji holenderski rysownik i scenarzysta Marcel Ruijters stworzył komiks biograficzny „Hieronim Bosch”. Ale nie jest to zwykła biografia. Zmiksowana z groteskowymi wizjami w klimacie Joanna Sfara, co dało zaskakująco udany efekt… baśniowego realizmu. Prawdziwa wydawnicza perełka. „Rewolucje” Mateusza Skutnika (z gościnnymi występami Jerzego Szyłaka), jeden z najciekawszych i najważniejszych polskich cyklów komiksowych XXI wieku (czy wspominaliśmy już, że pierwszy tom pojawił się pierwotnie na łamach Esensji i nadal jest dostępny na naszych stronach), przewrotna i dowcipna wersja rodzimego steampunku, doczeka się pierwszego wydania zbiorczego. W tomie pierwszym zawarte są opowieści z zeszytów „Parabola”, „Elipsa”, „Monochrom” i „Syntagma”. Doskonała okazja, by skompletować ten znakomity cykl, bądź po prostu się z nim zapoznać, jeśli jeszcze nie mieliście jakimś cudem okazji czytać dzieła Skutnika. Miejsca to zbiór dwunastu opowieści komiksowych autorstwa Briana Wooda i Ryana Kelly. Bohaterką opowiadań jest Megan McKeenan, punkówa, która co chwilę zmienia pracę, miejsce zamieszkania, pomysł na życie. Dwanaście różnych miejsc, dwanaście różnych historii, które łączy – poza główną bohaterką – poszukiwanie odpowiedzi na ważne nie tylko dla młodych marzycieli pytania o sens życia. Nocolas Wild rekonstruuje życie Cyrusa Yazdaniego – mieszkającego w Szwajcarii Irańczyka, który został zamordowany z niewyjaśnionych okolicznościach oraz próbuje zrozumieć dlaczego musiał zginąć. Rozgrywająca się w kilku planach czasowych opowieść ukazuje specyfikę Zaratustrianizmu (jednej z najstarszych religii monoteistycznych), którego wyznawcą był zamordowany oraz przybliża realia życia w Iranie, skąd ta religia się wywodzi. Komiks jest oparty na faktach i stanowi reporterską, rzetelną próbę rekonstrukcji zdarzeń, które rzeczywiście miały miejsce. Dosyć nieszablonowa rzecz ale na pewno zostanie doceniona przez wielbicieli ambitnych komiksów. Czy można stworzyć pasjonującą opowieść o twórcach komiksów? Można. Nowa manga wydawnictwa Waneko jest tego najlepszym przykładem. Historia dwóch młodych chłopaków, którzy postanawiają podbić świat mangi, może zainspirować wielu miłośników historii obrazkowych, którzy zastanawiają się nad swoją przyszłością. Dla osób o komiksowych ambicjach prezent idealny! Komiks - DLA DOROSŁYCH „Zapach niewidzialnego” to opowieść o profesorze fizyki, który wynajduje eliksir niewidzialności. Dzięki niemu może szpiegować młodą tancerkę baletową, którą kocha od lat. Honey, główna bohaterka komiksu, itd. itd. Manara i wszystko jasne. Zdecydowanie odradzamy kupowanie jako prezent dla dzieci, chyba, że skończyły osiemnaście lat. Milo Manara prezentuje własną wersję arcydzieła literatury światowej. W rolę podróżnika zwiedzającego fantastyczne krainy wciela się piękna dziewczyna, a cała historia – jak to zwykle u Manary bywa – nabiera erotycznego charakteru. Opowieść o Guliwerianie narysowana jest z typową dla włoskiego rysownika elegancją, która gwarantuje moc niezwykłych wrażeń estetycznych. Ósmy tom serii „Monster” to oczywiście prezent wyłącznie dla tych, którzy śledzą tę pasjonującą historię. Natomiast drugie wydanie tomu pierwszego, które również ukazało się w 2016 roku, można sprezentować już wszystkim miłośnikom dobrych mang. Będzie to świetna okazja do rozpoczęcia niesamowitej przygody. |
Komiks to nie tylko historyjki obrazkowe. Jest on umownym przedstawieniem rzeczywistości oraz otaczającego nas świata. Jak na ten gatunek patrzono w Polsce Ludowej drugiej połowy lat 70.? I co wspólnego z teoretykami literatury, a także dziennikarzami tygodnika „Razem” mają poszczególne epizody „Porad Praktycznego Pana”? O tym wszystkim przeczytacie w artykule poniżej.
więcej »Komiksy DC z fabułą osadzoną w alternatywnym uniwersum, czyli tak zwane „elseworldy”, między 1990 a 2010 rokiem były normą. W roku 2011 rozpoczęła się era „The New 52”, wielki restart całego uniwersum, które samo stało się w całości takim właśnie elseworldem. Jakby tego było mało, DC postanowiło uruchomić kolejne światy alternatywne w stosunku do nowo powstałego. Tak powstała „Ziemia Jeden”.
więcej »Zmiany, zmiany, zmiany. W 23 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, same nowości i ani jednej pozycji sprzed miesiąca.
więcej »Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński
Bilal (niemal) przejściowy
— Marcin Knyszyński
Po komiks marsz: Czerwiec 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Niekoniecznie jasno pisane: Więksi niż życie
— Marcin Knyszyński
Niekoniecznie jasno pisane: Kontrowersyjny chromosom
— Marcin Knyszyński
Najczarniejsze szwarccharaktery polskiego komiksu
— Esensja Komiks
10 komiksowych zaraz, wirusów i pandemii
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Niekoniecznie jasno pisane: Śledztwo trwa!
— Marcin Knyszyński
Krótko o komiksach: Prawie jak Japonia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Niekoniecznie jasno pisane: Tako rzecze Alan Moore
— Marcin Knyszyński
Krótko o komiksach: Hugo (wyd. zbiorcze)
— Marcin Mroziuk
Seriale
— Esensja
Kolekcje filmowe
— Esensja
Płyty DVD i Blu-Ray
— Esensja
Gry planszowe
— Esensja
Książki
— Esensja
„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch
Miasto grzechu i występku
— Sebastian Chosiński
Konflikt pokoleń
— Sebastian Chosiński
Złote dziecko komiksu i jego mutanci
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Twoje zdrowie, John!
— Andrzej Goryl
Moore na wesoło
— Marcin Knyszyński
Komiksowe pożegnanie
— Marcin Osuch
Niech się stanie rzeź
— Andrzej Goryl
Biały też może być
— Marcin Osuch
Diplodok remastered
— Marcin Osuch
Antologia poświęcona Tadeuszowi Baranowskiemu - konkurs
— Esensja Komiks
KOMIKSoTEKA podczas Komiksowej Warszawy
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2022 roku
— Esensja Komiks
Komiks Roku 2022 – nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2022: Prezenty komiksowe
— Esensja Komiks
Spotkania autorskie podczas „Niech żyje komiks!”
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2021 roku
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2021 – nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2021: Komiksy
— Esensja Komiks
Po komiks marsz: Sierpień 2021
— Esensja Komiks
bakuman już dobrnął do 4 tomu więc powodzenia przy zamawianiu całości w necie! Ale zgadzam sie z autorem że świetny kawał mangusi dla niedoszłych i aspirujących komiksiarzy (like yours truly)