Kadr, który…: Manty w pomarańczachLubię, kiedy w komiksach czy filmach space-operowych od czasu do czasu pojawiają się scenerie naprawdę nie-ziemskie. Ta zdecydowanie do takich należy. I choć stwory przypominają nasze manty czy może raje, sam ich rozmiar i majestatyczne unoszenie się w powietrzu nadaje obrazkowi przyjemnie odrealnionego nastroju.
Agnieszka ‘Achika’ SzadyKadr, który…: Manty w pomarańczachLubię, kiedy w komiksach czy filmach space-operowych od czasu do czasu pojawiają się scenerie naprawdę nie-ziemskie. Ta zdecydowanie do takich należy. I choć stwory przypominają nasze manty czy może raje, sam ich rozmiar i majestatyczne unoszenie się w powietrzu nadaje obrazkowi przyjemnie odrealnionego nastroju. Komiks „Ciemność” kiedyś już recenzowałam – patrz tekst „Dżedaje i zombiaki, czyli wypiję twoją zupę” – jednak cyklu „Kadr, który…” jeszcze wtedy nie było. Graficznie dziełko to jest na całkiem niezłym poziomie, choć niekiedy trudno to dostrzec z powodu natłoku mniejszych kadrów umieszczonych na tle większych, i powodujących nielichy chaos wizualny. Czasem ze szkodą dla co bardziej dopracowanych obrazków, poprzesłanianych innymi, co nie pozwala napawać się szczegółami, jak na przykład na początku II tomu, gdzie bohater stoi w dramatycznej pozie na krawędzi platformy i rozmawia z pewną osobą. Sceneria kadru z latającymi stworzeniami skąpana jest w pomarańczowym świetle ogromnej gwiazdy, co dodatkowo podkreśla upał i duchotę. Dzięki bledszym konturom, obiekty na drugim i trzecim planie wydają się przysłonięte delikatną mgiełką, a – co ważniejsze – kontrast między pastelowym tłem i wyrazistymi sylwetami pierwszego planu daje złudzenie trójwymiarowości. 26 stycznia 2017 |
Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.
więcej »W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.
więcej »Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.
więcej »Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski
W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski
Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski
Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski
Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski
Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski
Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk
Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski
Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz
Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady