Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kadr, który…: Queens, Nowy Jork, 1975 rok

Esensja.pl
Esensja.pl
Mężczyzna śpiący na ławce wyglądał na bezdomnego. Był zaniedbany, zziębnięty, na pewno głodny. Policjant podszedł, delikatnie obudził nieznajomego, pytając, czy wszystko w porządku. Owszem, było to głupie pytanie, ale nic innego nie przyszło mu do głowy. Czy u kogoś zmuszonego do tego, by spać w parku, cokolwiek może być w porządku?

Paweł Ciołkiewicz

Kadr, który…: Queens, Nowy Jork, 1975 rok

Mężczyzna śpiący na ławce wyglądał na bezdomnego. Był zaniedbany, zziębnięty, na pewno głodny. Policjant podszedł, delikatnie obudził nieznajomego, pytając, czy wszystko w porządku. Owszem, było to głupie pytanie, ale nic innego nie przyszło mu do głowy. Czy u kogoś zmuszonego do tego, by spać w parku, cokolwiek może być w porządku?
Mężczyzna obudził się, usiadł i spojrzał na oficera. Na jego twarzy malowało się zdziwienie i zażenowanie. Czuł się fatalnie, bo wiedział, że policjant potraktował go jak jednego z wielu bezdomnych. Tymczasem jeszcze do tego nie nawykł. Jeszcze nie zdążył przyzwyczaić się do swojej trudnej sytuacji. Zresztą, czy do takiej sytuacji w ogóle można się przyzwyczaić? Policjant najwyraźniej zauważył zmieszanie mężczyzny i postanowił jakoś zareagować. Jeszcze był młody i też nie wyrobił w sobie nawyków pozwalających traktować takie sytuacje z zimną, profesjonalną obojętnością. W końcu ma przed sobą starszego, potrzebującego pomocy człowieka, który mógłby być jego ojcem.
Chwilę później obaj siedzieli już w jadłodajni. Mężczyzna kończył jeść zupę kupioną przez policjanta. Postanowił się jakoś odwdzięczyć. Wziął jedną z kartek leżących na stole i coś tam zaczął na niej gryzmolić. Gdy dał policjantowi arkusz, powiedział tylko: To jedna z postaci, które stworzyłem. Policjant spojrzał najpierw na kartkę, później na mężczyznę. Coś tu się nie zgadzało. Czy przed nim rzeczywiście siedział twórca Supermana? Czy ktoś, kto wymyślił tę postać, może spać w parku na ławce i przymierać głodem? Jednak to była prawda. Przed policjantem siedział Joe Shuster we własnej osobie. Człowiek, który za sprawą specyficznego podejścia DC Comics do kwestii praw autorskich popadł w ubóstwo, choć wydawca zarabiał na wymyślonej przez niego postaci krocie.
Kadr pochodzi z komiksu przedstawiającego losy twórców Supermana „Joe Shuster. Opowieść o narodzinach Supermana”. Choć tytuł sugeruje, że jest to opowieść tylko o jednym z nich, to możemy tu śledzić życie obu autorów. Niestety, Jerry’ego Siegela i Joego Shustera życie raczej nie rozpieszczało. Choć wyśnili i stworzyli postać, która znana jest dziś na całym świecie, to sami niestety zmarli praktycznie w zapomnieniu. Otwierająca tę opowieść sekwencja rozgrywająca się w parku jest jedną z najbardziej poruszających scen w komiksie. Pokazuje ona w skondensowanej formie, jak działa bezduszny system eksploatujący twórców do granic możliwości.
koniec
14 marca 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

11 IV 2024

Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.