Kadr, który…: Legionisto! Gdzie są rezerwy legionu?!Dziesiąty komiks o Asteriksie, jako pierwszy przebił barierę miliona sprzedanych egzemplarzy. René Goscinny sprawił sobie nie tylko świetny prezent ślubny, ale i dostarczył czytelnikom jeden z najlepszych i najzabawniejszych albumów w serii.
Marcin KnyszyńskiKadr, który…: Legionisto! Gdzie są rezerwy legionu?!Dziesiąty komiks o Asteriksie, jako pierwszy przebił barierę miliona sprzedanych egzemplarzy. René Goscinny sprawił sobie nie tylko świetny prezent ślubny, ale i dostarczył czytelnikom jeden z najlepszych i najzabawniejszych albumów w serii. Piękna Falballa, która wróciła do galijskiej wioski ze studiów w dalekim Condate, stała się obiektem westchnień Obeliksa. Jednak gdy ukochany dziewczyny, dzielny Tragikomiks, zostaje siłą wcielony do rzymskich legionów, Obeliks postanawia towarzyszyć Asteriksowi w misji ratunkowej. Jedynym sposobem na jej wykonanie jest zaciągnięcie się do armii Juliusza Cezara, co też nasi Galowie niezwłocznie czynią. Takiej zbieraniny indywiduów rzymscy centurioni nie widzieli już dawno. Są tu dwaj Galowie, Belg, Got mówiący gotykiem, turysta z Egiptu, Grek pilnujący swego żołdu i flegmatyczny Bryt. Świeżo upieczeni legioniści doprowadzają do szału swoich przełożonych, a ci, balansujący cały czas na skraju wytrzymałości psychicznej, szybko tracą swoją dystynkcję, reprezentatywność i pewność siebie. Oto, jak wyglądali w porównaniu do swoich legionistów po marszobiegu z obciążeniem, który miał dać nauczkę tym niesubordynowanym obwiesiom. 10 października 2019 |
Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.
więcej »W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.
więcej »Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.
więcej »Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Niekoniecznie jasno pisane: No to łups, Asteriksie? No to łups, Obeliksie!
— Marcin Knyszyński
Asteriks chronologicznie: Część I
— Marcin Knyszyński
Jak to na wojence ładnie…
— Sebastian Chosiński
Po komiks marsz: Sierpień 2011
— Esensja
Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski
W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski
Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski
Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski
Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski
Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski
Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk
Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski
Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz
Laboratorium gagów
— Marcin Knyszyński
Nierówno pod skalpem
— Marcin Knyszyński
Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski
Raczej cwany niż inteligentny
— Marcin Osuch
Nigdy więcej nie funduj mi fondue!
— Sebastian Chosiński
Ich dwóch i dziecko. Niesforne dziecko!
— Sebastian Chosiński
James Bond na usługach Juliusza Cezara
— Sebastian Chosiński
Pysk miał z żabia ślimaczy
— Sebastian Chosiński
Cebullanka y Grzanka kontra Juliusz Cezar
— Sebastian Chosiński
Galia jest najważniejsza!
— Sebastian Chosiński
Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Beznadziejna piątka
— Marcin Knyszyński
Oto koniec znanego nam świata
— Marcin Knyszyński
Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Miecze i sandały
— Marcin Knyszyński
Z rodzynkami, czy bez?
— Marcin Knyszyński
Hola, hola, panie Straczynski!
— Marcin Knyszyński
Żadna dziura nie jest dość głęboka
— Marcin Knyszyński
Uczta ekstremalna
— Marcin Knyszyński
Straczynski Odnowiciel
— Marcin Knyszyński