Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kadr, który…: Kobieta – Lampa Kreślarska

Esensja.pl
Esensja.pl
W sumie czemu nie? Skoro jest Człowiek-Pająk albo Żelazny Mężczyzna, i to nawet w tym samym uniwersum?… No i „Desklamp Woman” świetnie brzmi po angielsku.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kadr, który…: Kobieta – Lampa Kreślarska

W sumie czemu nie? Skoro jest Człowiek-Pająk albo Żelazny Mężczyzna, i to nawet w tym samym uniwersum?… No i „Desklamp Woman” świetnie brzmi po angielsku.
Drogą swego rodzaju dziedziczenia trafiło w moje ręce oryginalne wydanie „Śmierci Kapitana Ameryki”. Nie czytuję komiksów superbohaterskich, ale skoro siamo psipełźło… Przeczytałam i ubawiłam się, choć sama historia jest – zgodnie z tytułem – dość ponura. Ale jak tu się nie śmiać z pomysłów rysownika, który tak bardzo pragnął wyeksponować drugorzędowe cechy płciowe postaci, że aż złamał jej kręgosłup w dwóch miejscach?…
Widywałam cyrkowe akrobatki potrafiące tak się zwinąć w obwarzanek, że stawiają sobie stopę na głowie. Żadna jednak z nich nie dałaby rady zgiąć się tak, że tułów jest przesunięty w bok, brzuch równoległy do podłoża, zaś klatka piersiowa – prostopadła. Nawet bohaterowie memów „koty to ciecze” nie dokonaliby tego bez posiadania w ciele dwóch przegubów. Takich właśnie, jakie ma lampa.
Kadr rozciąga się na dwie strony, więc nie da się go porządnie zeskanować. Widać jednak, że przedstawia schemat kompozycji podobny do użytego w komiksie „Boba Fett” z większą postacią po lewej stronie i liniami podkreślającymi perspektywę i prowadzącymi wzrok widza ku mniejszym osobom z prawej. Młodzieniec miotający ogniem jest świetnie narysowany – ma interesującą, nieco złośliwą minę i wyraźnie widać, że składa się z czegoś w rodzaju płynnej lawy czy może plazmy. W dodatku podmuch gorąca rozwiewa mu włosy. Nieco zbyt „plastikowe” jest cieniowanie: niby widać ostre cienie rzucane przez ogień, ale reszta postaci i przedmiotów nadal jest sztucznie zaokrąglona i wygląda jak wylizana.
koniec
20 sierpnia 2020

Komentarze

21 VIII 2020   13:05:58

Trzy uwagi:
1. To nie jest strona z głównego eventu, tylko spin-offu Fallen Son: The Death of Captain America (zeszyt #3).
2. Łuczniczka nazywa się Hawkeye (Kate Bishop; nie mylić z Clintem Bartonem, który w tamtym czasie nosił pseudonim Ronin.)
3. Plastikowe cieniowanie to niestety przemysłowy standard w amerykańskich komiksach z "lat zerowych" XXI w.

A tak wygląda cała strona: https://i.imgur.com/0C9XWDf.jpg

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

11 IV 2024

Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.