Kadr, który…: Kobieta – Lampa KreślarskaW sumie czemu nie? Skoro jest Człowiek-Pająk albo Żelazny Mężczyzna, i to nawet w tym samym uniwersum?… No i „Desklamp Woman” świetnie brzmi po angielsku.
Agnieszka ‘Achika’ SzadyKadr, który…: Kobieta – Lampa KreślarskaW sumie czemu nie? Skoro jest Człowiek-Pająk albo Żelazny Mężczyzna, i to nawet w tym samym uniwersum?… No i „Desklamp Woman” świetnie brzmi po angielsku. Drogą swego rodzaju dziedziczenia trafiło w moje ręce oryginalne wydanie „Śmierci Kapitana Ameryki”. Nie czytuję komiksów superbohaterskich, ale skoro siamo psipełźło… Przeczytałam i ubawiłam się, choć sama historia jest – zgodnie z tytułem – dość ponura. Ale jak tu się nie śmiać z pomysłów rysownika, który tak bardzo pragnął wyeksponować drugorzędowe cechy płciowe postaci, że aż złamał jej kręgosłup w dwóch miejscach?… Widywałam cyrkowe akrobatki potrafiące tak się zwinąć w obwarzanek, że stawiają sobie stopę na głowie. Żadna jednak z nich nie dałaby rady zgiąć się tak, że tułów jest przesunięty w bok, brzuch równoległy do podłoża, zaś klatka piersiowa – prostopadła. Nawet bohaterowie memów „koty to ciecze” nie dokonaliby tego bez posiadania w ciele dwóch przegubów. Takich właśnie, jakie ma lampa. Kadr rozciąga się na dwie strony, więc nie da się go porządnie zeskanować. Widać jednak, że przedstawia schemat kompozycji podobny do użytego w komiksie „Boba Fett” z większą postacią po lewej stronie i liniami podkreślającymi perspektywę i prowadzącymi wzrok widza ku mniejszym osobom z prawej. Młodzieniec miotający ogniem jest świetnie narysowany – ma interesującą, nieco złośliwą minę i wyraźnie widać, że składa się z czegoś w rodzaju płynnej lawy czy może plazmy. W dodatku podmuch gorąca rozwiewa mu włosy. Nieco zbyt „plastikowe” jest cieniowanie: niby widać ostre cienie rzucane przez ogień, ale reszta postaci i przedmiotów nadal jest sztucznie zaokrąglona i wygląda jak wylizana. 20 sierpnia 2020 |
Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.
więcej »W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.
więcej »Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.
więcej »Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski
W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski
Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski
Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski
Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski
Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski
Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk
Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski
Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz
Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Trzy uwagi:
1. To nie jest strona z głównego eventu, tylko spin-offu Fallen Son: The Death of Captain America (zeszyt #3).
2. Łuczniczka nazywa się Hawkeye (Kate Bishop; nie mylić z Clintem Bartonem, który w tamtym czasie nosił pseudonim Ronin.)
3. Plastikowe cieniowanie to niestety przemysłowy standard w amerykańskich komiksach z "lat zerowych" XXI w.
A tak wygląda cała strona: https://i.imgur.com/0C9XWDf.jpg