Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kadr, który…: Sto lat, tato!

Esensja.pl
Esensja.pl
Zaspany mężczyzna obudził się, gdy poczuł na policzku całus swojego syna. Co się dzieje? Czy to jakaś specjalna okazja? Ach tak, przecież dziś są jego urodziny. Vanko Winczlaw, w przeszłości przywódca krwawo stłumionego powstania Czarnogórców, który uciekł przed prześladowaniami do USA, dziś może wreszcie cieszyć się pełnią rodzinnego szczęścia. Czy jednak ta sielanka może trwać długo?

Paweł Ciołkiewicz

Kadr, który…: Sto lat, tato!

Zaspany mężczyzna obudził się, gdy poczuł na policzku całus swojego syna. Co się dzieje? Czy to jakaś specjalna okazja? Ach tak, przecież dziś są jego urodziny. Vanko Winczlaw, w przeszłości przywódca krwawo stłumionego powstania Czarnogórców, który uciekł przed prześladowaniami do USA, dziś może wreszcie cieszyć się pełnią rodzinnego szczęścia. Czy jednak ta sielanka może trwać długo?
Teraz, dziesięć lat później, ma żonę i dzieci. Sandor – to ten który trzyma w ręku prezent – jest przybranym synem. Urodziła go Vesca, kobieta towarzysząca mu w ucieczce z ojczyzny. Boleśnie doświadczona przez los nie chciała się nim opiekować i rolę ojca wspaniałomyślnie wziął na siebie Vanko. Milana natomiast urodziła mu Jenny – pielęgniarka, którą poznał, pracując w klinice doktora Jamesa Patersona. Ta sielanka, którą widzimy na kadrze jest jednak złudna. Vanko jeszcze nie wie, że za chwilę zostanie oskarżony o morderstwo i jego życie wywróci się do góry nogami. Jest to chyba ostatni raz, kiedy rodzina, z której wywodzi się Nerio Winch – tak, tak, ten sam, który w przyszłości usynowi Largo – jest razem.
Choć pierwszy tom komiksu „Fortuna Winczlavów” nosi tytuł „Vanko, 1848”, to opowiada nie tylko o losach tytułowego bohatera, a jego fabuła obejmuje kilkadziesiąt lat. Jean van Hamme rozpoczyna swoją opowieść o przodkach Largo Wincha w roku 1848, ale później opisuje zdarzenia, jakie rozgrywały się w kolejnych dziesięcioleciach. W Czarnogórze wybucha chłopskie powstanie krwawo tłumione przez Piotra II Petrowicia-Niegosza. Żołnierze tego podporządkowanego Turkom władyki palą 200 wiosek, ginie 15 tysięcy Czarnogórców, a kolejne 10 tysięcy szuka schronienia w Serbii. Vanko Winczlav, młody lekarz, który był jednym z przywódców wolnościowego zrywu, musi się ukrywać. Za jego głowę wyznaczono nagrodę. Tułaczka tytułowego bohatera trwa długo i wreszcie doprowadza go do sypialni, w której rozgrywa się scena z powyższego kadru.
„Fortuna Winczlavów” ani trochę nie przypomina serii „Largo Winch”. Pod względem struktury narracyjnej znacznie bliżej mu chociażby do „Władców chmielu” – tu również mamy do czynienia z rozciągniętą w czasie kroniką życia głównego bohatera oraz jego rodziny. Jean van Hamme cierpliwie snuje opowieść, przedstawiając najważniejsze epizody z burzliwego życia swojego bohatera. Nie ma tu zatem zawiłości fabularnych czy nagłych zwrotów akcji. Po prostu obserwujemy codzienne życie Vanko Winczlava. W warstwie graficznej również mamy odmianę. Philippe Berthet nie naśladuje kreski swojego imiennika Philippe’a Francqa, który tworzy rysunki do serii opowiadającej o ekstrawaganckim spadkobiercy fortuny Winczlavów. Rysunki są bardzo uproszczone – artysta ogranicza do minimum stawiane kreski, ale w kadrach umieszcza wiele detali. W opisywanej tu scence widzimy elegancko umeblowane wnętrze, obrazy na ścianach, lustra. Artysta pomimo minimalistycznej stylistyki dba jednak o stworzenie odpowiedniej atmosfery. To wrażenie prostoty wzmacniają dodatkowo płaskie kolory. Ten kojący klimat wyczarowany prze rysownika daje o sobie znać szczególnie w tym właśnie kadrze. Prawdziwa sielanka! Szkoda tylko, że są to ostatnie chwile spokoju w życiu tytułowego bohatera…
koniec
30 września 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

11 IV 2024

Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.

więcej »

Najlepsze komiksy 2023 roku według czytelników Esensji
Esensja Komiks

4 IV 2024

Tradycyjnie, jak co roku, przeprowadziliśmy wśród czytelników Esensji ankietę, w której mieli wskazać najlepsze komiksy minionego roku. Najwyższa pora aby zapoznać się z jej wynikami.

więcej »

Polecamy

Batman zdemitologizowany

Niekoniecznie jasno pisane:

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.