Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

‹9. Warszawskie Spotkania Komiksowe›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Organizator Centrum Komiksu
CyklWarszawskie Spotkania Komiksowe
MiejsceWarszawa, klub Palladium (ul. Złota 9)
Od14 marca 2009
Do15 marca 2009

WSK 2009: Z notatnika rysownika (1)

Esensja.pl
Esensja.pl
Pierwszy dzień Warszawskich Spotkań Komiksowych za nami. Przez hol ze stoiskami wydawców przewaliło się mnóstwo ludzi – większość taszczyła nowe albumy (jeszcze pachnące farbą drukarską) lub szkicowniki i polowała na autografy sław komiksu. Miło było zachłysnąć się tą atmosferą.

Marcin Osuch, Paweł Sasko

WSK 2009: Z notatnika rysownika (1)

Pierwszy dzień Warszawskich Spotkań Komiksowych za nami. Przez hol ze stoiskami wydawców przewaliło się mnóstwo ludzi – większość taszczyła nowe albumy (jeszcze pachnące farbą drukarską) lub szkicowniki i polowała na autografy sław komiksu. Miło było zachłysnąć się tą atmosferą.

‹9. Warszawskie Spotkania Komiksowe›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Organizator Centrum Komiksu
CyklWarszawskie Spotkania Komiksowe
MiejsceWarszawa, klub Palladium (ul. Złota 9)
Od14 marca 2009
Do15 marca 2009
Wszystko zaczęło się dość wcześnie, bo już o 9:00 pierwsi miłośnicy komiksu mogli najechać stoiska wydawców. Kwadrans później w dużej sali kinowej rozpoczęło się spotkanie z Danielem Grzeszkiewiczem, autorem takich nowel graficznych jak „Ciapanek”, „Dziwny sen Spielberga” czy „Ofiarowanie”. Zaraz po nim na scenie pojawili się portugalscy karykaturzyści (Carlos Laranjeira, Pedro Ribeiro Ferreira i Ricardo Galvão), którzy sporządzali portrety najbardziej wytrwałym modelom.
Zdecydowanie najwięcej emocji wśród najmłodszych wzbudziło spotkanie z Césarem Feriolim, rysownikiem Disneya, który od lat współtworzy opowieści o Kaczorze Donaldzie i Myszce Miki. Ferioli to artysta bardzo doświadczony: dość wspomnieć, że w ciągu kilkudziesięciu lat kariery narysował ponad trzy tysiące plansz. Rysownik z humorem wspominał swój pierwszy kontakt z komiksami, które wówczas dostępne były jedynie w formie pirackiej – skopiowane ręcznie niedbałą kreską. Najwięcej pytań do artysty miały kilkuletnie dzieci, które później z uciechą śledziły proces rysowania Myszki Miki i Kaczora Donalda na dużym formacie. Po tej prelekcji Ferioli zasiadł z zadowoleniem na stanowisku z autografami, przy którym natychmiast ustawił się sznur wielbicieli.
Porządku pilnowali uzbrojeni ochroniarze...
Porządku pilnowali uzbrojeni ochroniarze...
W tym czasie w małej sali gromadzili się tłumnie fani serii „Biocosmosis”, a tuż po nich wierni czytelnicy cyklu „Czak Norys”. Ze sporym poślizgiem zaczęło się w dużej sali spotkanie z Dennisem Wojdą i Krzysztofem Gawronkiewiczem, autorami komiksów o miasteczku Mikropolis. Wypowiedzi artystów cyrkulowały wokół wznowienia albumów i współpracy nawiązanej z wydawnictwem Egmont, która może pomóc autorom wypłynąć na szersze wody.
Kolejno w małym pomieszczeniu zebrali się weterani komiksu, ponieważ swoje przybycie zapowiedział Tadeusz Raczkiewicz. Przydzielono mu niewielką salę, więc ludzie ledwo się mieścili, a flesze dziennikarzy trzaskały tak, że trudno było artystę dojrzeć. Spotkanie upłynęło w atmosferze wspomnień o „Zawiszy Czarnym” i „Kontrakcie”, a czarnym koniem okazał się wielbiciel Raczkiewicza, który na WSK zajechał aż ze Szczecina.
...oraz kolczasty jegomość
...oraz kolczasty jegomość
O swojej pracy chętnie opowiadał Uli Oestrele, autor świeżo wydanego w Polsce komiksu „Hector Umbra”. Rozmowa z artystą kołowała wokół inspiracji i jego techniki artystycznej, którą Oestrele omówił na przykładach kilku zdjęć kadrów. Piekielnie ciekawy okazał się panel, zorganizowany z okazji wydania albumu „Powstanie ’44 w komiksie”. Rozmowę rozpoczął Tomasz Kołodziejczak, przedstawiciel wydawnictwa Egmont, który scharakteryzował założenia i sens popularyzacji wiedzy o Powstaniu za pomocą komiksu. Rafał Bąkowicz, zwycięzca ostatniej edycji konkursu, stwierdził, że kultura popularna tak przepoczwarzyła powstańczy zryw Polaków, że statystyczny obywatel nie jest w stanie myśleć o nim normalnie. Dlatego jego komiks (nagrodzony „Sierpień”) ujmuje je inaczej – demitologizuje. Tymczasem najbardziej doświadczony w tym gronie, Maciej Parowski, który przekornie nazwał się „scenarzystą – wygasłym wulkanem”, zwrócił uwagę, że Powstanie de facto zabiło komiks na 40 lat. Tak to, w atmosferze żywo reagującej publiczności, spotkanie dobiegło końca.
Komiksów było dużo
Komiksów było dużo
Dużym zaskoczeniem okazała się prelekcja autorów komiksu „Internowani” – Pawła Dubaja i Krzysztofa Mucharskiego. Panowie spotkali się w więzieniu, w ośmioosobowej celi – i tam zdecydowali, że chcą tworzyć komiksy. Z dużym humorem opowiedzieli jak obaj codziennie, minimum cztery godziny, pracowali nad swoim dziełem przez całą odsiadkę. Największym problemem okazało się narysowanie helikoptera i ładnej kobiety – bo choć rysunki kobiet można było porównywać ze zdjęciami dziewcząt w prasie dla panów, zdjęć helikopterów było jak na lekarstwo. W końcu także z tym problemem autorzy się uporali, ostatecznie powstało 1208 rysunków, które złożyły się na spory album.
Z zadowoleniem o swojej pracy opowiedział także Branko Jelinek, słowacki twórca albumu „Oskar Ed”. Komiks ten jest pokręcony i trudny, więc dziennikarze stworzyli kilka dość alternatywnych interpretacji na łamach prasy. Jelinek zdementował jedynie te, które zakładały, że miał trudne dzieciństwo i chciał to odreagować za pomocą rysunków.
Wydawcy promowali twórców (Branko Jelinek i Timof)
Wydawcy promowali twórców (Branko Jelinek i Timof)
Prawdziwą perełką okazał się panel wokół „Komiksu W-wa”. Alex Kłoś, Przemek Truściński i Tomasz Kwaśniewski ściągnęli swoimi nazwiskami spory tłum wielbicieli, którzy z uwagę chłonęli przytaczane anegdoty. Praca tych trzech artystów polegała na dziennikarskim śledzeniu historii w stolicy, które później uwieczniali w komiksowych kadrach. Tak powstało 130 pasków, przedstawiających koloryt Warszawy. Opowieść o psie z Birmy, historia implantów piersi, wizyta na oddziale psychiatrycznym czy też interwencja dziesięcioosobowego patrolu policyjnego, który skuł artystów i zawiózł na komisariat – wszystko to wprowadziło słuchaczy w doskonały nastrój.
A twórcy rozdawali autografy (Szarlota Pawel i Bogusław Polch)
A twórcy rozdawali autografy (Szarlota Pawel i Bogusław Polch)
Miejsce autorów komiksu „Komiksu W-wa” po chwili zajęła Szarlota Pawel – legendarna artystka, znana przede wszystkim z serii o Jonce, Jonku i Kleksie. Tuż po niej w wielkiej sali zjawił się Christoph Heuer, niemiecki rysownik, znany z komiksu „Pierwsza wiosna”. Również za nim krok w krok postępowała grupka fanów, która już wcześniej miała szansę zebrać autografy. Tymczasem w małej sali odbyło się spotkanie z wydawcami wyczekiwanego komiksu „Fun Home” oraz panel z redakcją „Ziniola”. Na zakończenie w dużej sali przewidziano wystąpienie Jakuba Rebelki (w związku z wydaniem nowego albumu „Dick4Dick”) oraz bitwy komiksowe z czołowymi polskimi rysownikami.
Podczas pierwszego dnia Warszawskich Spotkań Komiksowych rejwach był niesamowity – wnętrze Palladium przypominało płonący ul, zwłaszcza w godzinach południowych. Jednak do wieczora dotrwali jedynie najtwardsi. Nie mogę powiedzieć, by wstrząsnęła mną liczba atrakcji, jednak po obejrzeniu pełnego programu imprezy spodziewałem się najwyżej majówki. Tymczasem organizatorzy sprawili się nieźle i kto chciał, chwilowo swój głód komiksów zaspokoił. Już jutro nieco skromniejsza, druga część imprezy – spotkania z wydawcami i zakończenie WSK 2009.
koniec
14 marca 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

11 IV 2024

Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Wybieramy komiks roku - nominacje!
— Esensja

Prezenty świąteczne: 25 komiksów, o które warto poprosić św. Mikołaja
— Esensja

Esensja czyta dymki: Marzec-kwiecień 2009
— Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

WSK 2009: Zarejestrowane obiektywem
— Marcin Osuch, Paweł Sasko

WSK 2009: Z notatnika rysownika (2)
— Marcin Osuch, Paweł Sasko

Niezła kabała
— Paweł Sasko

Na razie pobudzamy apetyt
— Konrad Wągrowski

Proszę zabić Hitlera
— Marcin Osuch

Gang Jasona
— Paweł Sasko

Po komiks marsz: Luty 2009
— Esensja

Z tego cyklu

20 godzin pracy
— Piotr Muszyc

Uwierzyłbym tylko w komiks, narysowany przez powstańca
— Rafał Bąkowicz

Vaya marron!
— Césare Ferioli

Zarejestrowane obiektywem
— Marcin Osuch, Paweł Sasko

Z notatnika rysownika (2)
— Marcin Osuch, Paweł Sasko

Tegoż twórcy

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Nadchodzi Armagedon
— Maciej Jasiński

O rudym to lisie piosenka…
— Paweł Ciołkiewicz

Jak to jest zjeść dwa razy tę samą papugę…
— Sebastian Chosiński

Między żydem, muzułmanem a chrześcijanem
— Tomasz Nowak

Czas na przygodę
— Paweł Ciołkiewicz

Mujrum na tropie
— Sebastian Chosiński

Nie w moim ogródku!
— Paweł Ciołkiewicz

Żydzi, Arabowie i ich koty
— Sebastian Chosiński

Imaginarium doktora Sfarnassusa
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.