Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Grzegorz Rosiński, Jean Van Hamme
‹Western›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWestern
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2010
RysunkiGrzegorz Rosiński
Wydawca Egmont
CyklKolekcja komiksów Rosińskiego
ISBN978-83-237-4617-1
Cena49,99
Gatunekwestern
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Jolan na Dzikim Zachodzie
[Grzegorz Rosiński, Jean Van Hamme „Western” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Duet Rosiński-Van Hamme, twórcy legendarnej postaci dzielnego wikinga Thorgala i jego rodziny, tym razem sięgnęli po zupełnie inny gatunek. W „Westernie” otrzymujemy dokładnie to, na co wskazuje tytuł, czyli historię osadzoną w realiach amerykańskiego zachodu drugiej połowy XIX wieku. Tylko czy to od razu oznacza całkowicie nową jakość?

Miłosz Cybowski

Jolan na Dzikim Zachodzie
[Grzegorz Rosiński, Jean Van Hamme „Western” - recenzja]

Duet Rosiński-Van Hamme, twórcy legendarnej postaci dzielnego wikinga Thorgala i jego rodziny, tym razem sięgnęli po zupełnie inny gatunek. W „Westernie” otrzymujemy dokładnie to, na co wskazuje tytuł, czyli historię osadzoną w realiach amerykańskiego zachodu drugiej połowy XIX wieku. Tylko czy to od razu oznacza całkowicie nową jakość?

Grzegorz Rosiński, Jean Van Hamme
‹Western›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWestern
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2010
RysunkiGrzegorz Rosiński
Wydawca Egmont
CyklKolekcja komiksów Rosińskiego
ISBN978-83-237-4617-1
Cena49,99
Gatunekwestern
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Główny bohater historii, Nate Chisum, wyglądem zewnętrznym przypomina syna Thorgala: młody blondyn o szczerej, dziecięcej twarzy – wypisz, wymaluj Jolan. Na szczęście obdarzono go cechami, których syn dzielnego wikinga nie miał. Po pierwsze, podczas swoich wędrówek stracił rękę i nauczył się celnie strzelać, stając się nieomal archetypicznym „jednorękim bandytą” z Dzikiego Zachodu. Wydaje się jednak, że jest to jedynie dodatek, mający na celu wyróżnić tę postać, niż jakiś szczególnie istotny element fabularny. Co ciekawe, Chisum nie jest kolejnym krystalicznie czystym herosem Stanów Zjednoczonych. Doskonale wpasowuje się w ciężką rzeczywistość, w jakiej przyszło mu żyć, posługując się równie często podstępem i sprytem, jak i rewolwerem. Jego plan, który wprowadza w życie dopiero pod koniec historii, nosi znamiona czystego wyrachowania i braku skrupułów.
Graficznie „Western” prezentuje całkiem udaną opowieść, utrzymaną w szaropiaskowych tonach, przywodzących na myśl stare fotografie czy dagerotypy. Rysunki wyglądają bardzo porządnie, kłopotów z odróżnianiem bohaterów od siebie (które pojawiały się w końcowych częściach sagi o Thorgalu) nie mamy. Co kilkanaście stron możemy podziwiać dwustronne akwarele, które jednak nie zawsze mają cokolwiek wspólnego z fabułą (np. jeźdźcy obserwujący z oddali indiański obóz, mimo że Indian w historii nie doświadczysz żadnych). Rosiński łączy szkic i rysunek z bardziej malarskimi formami, tworząc niezwykle ciekawy efekt. W wielu miejscach widać wyraźnie pociągnięcia ołówka, a jednocześnie barwy nakładają się na siebie jak w obrazach olejnych czy akwarelowych. Dzięki tej technice nie mamy do czynienia z kadrami przeladowanymi detalami: jedynie najważniejsze postacie czy miejsca zostają nakreślone wyraźną kreską, zaś namalowane lekkimi pociągnięciami pędzla tło tylko uwydatnia najważniejsze dla sceny elementy.
No właśnie, jak prezentuje się sama historia? Początek jest znakomity, tego nie da się ukryć. Spotkanie wuja i bratanka po latach i niespodziewany zwrot akcji, który po nim następuje, staje się początkiem ciekawego biegu wypadków. Niestety, w pewnym momencie wszystko zaczyna kuleć. Czy to za sprawą wyjątkowo słabo zarysowanych postaci, czy też braku polotu (po prawdzie bardziej niż z typową westernową historią mamy do czynienia z bardziej obyczajowymi wątkami), czy wreszcie przez brak wyczucia konwencji (opowiedziana historia ma tylko westernowa otoczkę). Jeśli porównać „Western” z historiami przedstawionymi w „Blueberrym”, te ostatnie prezentują się o niebo lepiej.
„Western” zasługuje na uwagę głównie ze względu na swoją nietypową formę i ilustracje Rosińskiego. Wydanie również należy do bardzo ładnych: szyte, w twardej oprawie, z zakładką. Jako dodatek otrzymujemy tekturkę z obrazem głównego bohatera, którą fani mogą sobie powiesić nad łóżkiem. Niby nic, a jednak miły akcent. Niestety, jakość wydania to nie wszystko i w żadnym wypadku nie przysłania ona podstawowego mankamatu komiksu, czyli kiepskiej fabularnie historii, która rozczarowuje i nie ma z westernem nic wspólnego poza tytułem.
koniec
24 grudnia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Beznadziejna piątka
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Spider-Man to tylko jeden bohater komiksowy, ale posiadający tak rozbudowane własne uniwersum, jak mało który. Nic dziwnego, był to od zawsze pupil samego Stana Lee, ulubieniec czytelników i wydawniczy samograj. Wrogów miał mnóstwo, najwięcej tych występujących kilka razy i często zapominanych, bo przemykających szybko po nawet nie drugim czy trzecim, ale czwartym planie. Dziś czytamy komiks z takimi właśnie kolesiami w rolach głównych.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Klasycznie i od nowa
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Antywestern
— Marcin Knyszyński

Tegoż twórcy

Wyłącz ten telewizor!
— Marcin Osuch

Śliczne i superproste
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Hrabia Monte Skarbek
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Ten Polak to wspaniały zawodnik!
— Konrad Wągrowski

Krótko o komiksach: Opowieść kompletna
— Marcin Osuch

Klasycznie i od nowa
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Legendarna Historia Polski: Umarł król, niech żyje król!
— Marcin Osuch

Legendarna Historia Polski: Gryzonie zemsty
— Marcin Osuch

Legendarna Historia Polski: Zanim pojawił się wiedźmin
— Marcin Osuch

Prosta historia
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

Przygody z literaturą
— Miłosz Cybowski

Dylematy samoświadomości
— Miłosz Cybowski

Tysiąc lat później
— Miłosz Cybowski

Europa da się lubić
— Miłosz Cybowski

Zimnowojenne kompleksy i wojskowa utopia
— Miłosz Cybowski

Powrót na „Discovery”
— Miłosz Cybowski

Odyseja kosmiczna 2001: Pisarz i Reżyser
— Miłosz Cybowski

Mniej, ale więcej
— Miłosz Cybowski

Jak drzewiej o erpegach rozprawiano
— Miłosz Cybowski

Wojenna matematyka
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.