Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Henryk Jerzy Chmielewski
‹Witek Sprytek i inne opowieści›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWitek Sprytek i inne opowieści
Scenariusz
Data wydaniamaj 2011
RysunkiHenryk Jerzy Chmielewski
Wydawca ONGRYS
ISBN978-83-61596-17-2
Cena79,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Jak Papcio Chmiel komiksy piracił
[Henryk Jerzy Chmielewski „Witek Sprytek i inne opowieści” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
To nie jest album, który powali na kolana wielbicieli twórcy Tytusa. Komiksy w nim zawarte są takie sobie, bohaterów na miarę trójki harcerzy brak. Mimo to przeczytałem całość z dużym zainteresowaniem i żałuję, że podobnych albumów sygnowanych nazwiskami innych polskich rysowników nie wydano.

Marcin Osuch

Jak Papcio Chmiel komiksy piracił
[Henryk Jerzy Chmielewski „Witek Sprytek i inne opowieści” - recenzja]

To nie jest album, który powali na kolana wielbicieli twórcy Tytusa. Komiksy w nim zawarte są takie sobie, bohaterów na miarę trójki harcerzy brak. Mimo to przeczytałem całość z dużym zainteresowaniem i żałuję, że podobnych albumów sygnowanych nazwiskami innych polskich rysowników nie wydano.

Henryk Jerzy Chmielewski
‹Witek Sprytek i inne opowieści›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWitek Sprytek i inne opowieści
Scenariusz
Data wydaniamaj 2011
RysunkiHenryk Jerzy Chmielewski
Wydawca ONGRYS
ISBN978-83-61596-17-2
Cena79,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Sprawa jest prosta. „Witek Sprytek…” zawiera pełny (pod względem czasowym) przekrój twórczości Henryka Chmielewskiego od początku jego pracy w „Przygodzie” w roku 1948 do dnia dzisiejszego. Z logicznych względów antologia ta nie zawiera historyjek o Tytusie1). Umożliwia to czytelnikowi poznanie drogi, jaką odbył twórca, jak zmieniała się jego kreska oraz tematyka jego historyjek. Dodatkowym atutem albumu jest krótki, acz treściwy życiorys Papcia Chmiela. Z niego właśnie dowiadujemy się, że zaczynał on swoją komiksową karierę od piracenia zachodnich komiksów w „Świecie Przygód”. Komiksy te przez kilka lat po wojnie przychodziły na adres redakcji, przyszły twórca Tytusa przygotowywał z nich materiał do druku, czyli wklejał przetłumaczone dymki i całość odpowiednio przycinał. Gdy przestały do Polski docierać zachodnie komiksy, a historia nie została dokończona, Chmielewski sam zaczął tworzyć kolejne odcinki. Tak powstawał „Sierżant King z Królewskiej Konnicy”. W tym przypadku poza samą genezą komiksu ciekawostką jest fakt, że autor posłużył się rysunkiem realistycznym.
I dalej mamy po kolei – „Felusia Szczudełko i Jędrka Sadełko”, garść komiksów różnych, tytułowego „Witka Sprytka i Asa”. O ile te pierwsze, tworzone jeszcze dla „Świata Przygód”, mają charakter mocno dydaktyczny, to „Witka Sprytka” (już na łamach „Świata Młodych”) można uznać za protoplastę humoru spod znaku de Zoo. Także rysunek, początkowo koślawy, powoli zaczyna przypominać kreskę Papcia Chmiela, jaką zna cały świat. Dokonania Henryka Chmielewskiego śledzimy nieprzerwanie do roku 1974, kiedy to publikuje on (oczywiście w „Świecie Młodych”) kilkustronicową historię o dwójce rozbitków na małej bezludnej wyspie, zatytułowaną „Roz i Bitek”. Od tego momentu aż do roku 2004 Papcio Chmiel rysował tylko i wyłącznie przygody Tytusa, Romka i A’Tomka.
Trudno jest zarzucić albumowi cokolwiek od strony edytorskiej, co zresztą jest normą u Ongrysa. Twarda okładka, dobry papier, bardzo dobra jakość publikowanych komiksów, nawet tych najstarszych sprzed ponad pięćdziesięciu lat. Co tu dużo mówić, ten album pomaga zrozumieć, że takie pozycje jak „Skąd się bierze woda sodowa”, „Relax”, „Funky Koval” i wiele, wiele innych nie były wcale przypadkowymi fanaberiami ich twórców. Komiks w Polsce istniał na długo wcześniej, a Henryk Jerzy Chmielewski zasłużył się dla niego, nie tylko tworząc postać Tytusa de Zoo.
koniec
4 lipca 2012
1) „Logicznych”, jako że są doskonale znane (zwłaszcza po ostatnim wznowieniu przez Prószyńskiego wszystkich ksiąg oraz publikacji „Księgi Zero”).

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja czyta dymki: Styczeń 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Papcio Chmiel – życie i dzieło
— Joanna Kapica-Curzytek

Esensja czyta dymki: Grudzień 2016
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Październik 2016
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Uczyć bawiąc, bawić ucząc!
— Paweł Ciołkiewicz

Papcio Chmiel przed narodzeniem Tytusa
— Joanna Kapica-Curzytek

Esensja czyta dymki: Wrzesień 2011
— Esensja

Esensja czyta dymki: Maj 2011
— Esensja

Absolutne rarytasy!
— Sebastian Chosiński

Esensja czyta dymki: Lato 2009
— Jakub Gałka, Marcin Osuch, Mateusz Osuch, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.