Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jean Dufaux, Philippe Xavier
‹Krucjata #1: Simoun Dja›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKrucjata #1: Simoun Dja
Scenariusz
Data wydanialipiec 2013
RysunkiPhilippe Xavier
Wydawca Wydawnictwo Komiksowe
CyklKrucjata
ISBN978-83-936849-2-2
Cena37,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Idzie Grześ przez wieś do… Hierus Halem
[Jean Dufaux, Philippe Xavier „Krucjata #1: Simoun Dja” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Zacznijmy od wyjaśnienia ewentualnych nieporozumień. „Krucjata” Jeana Dufaux (scenariusz) i Philippe’a Xaviera (rysunki) nie jest – wbrew tytułowi i, przynajmniej częściowo, fabule – komiksem historycznym. Mimo że akcja wpisana została w rozgrywające się na Bliskim Wschodzie wydarzenia sprzed wieków, więcej w nich magii niż realizmu. Co oczywiście wcale nie musi być złe.

Sebastian Chosiński

Idzie Grześ przez wieś do… Hierus Halem
[Jean Dufaux, Philippe Xavier „Krucjata #1: Simoun Dja” - recenzja]

Zacznijmy od wyjaśnienia ewentualnych nieporozumień. „Krucjata” Jeana Dufaux (scenariusz) i Philippe’a Xaviera (rysunki) nie jest – wbrew tytułowi i, przynajmniej częściowo, fabule – komiksem historycznym. Mimo że akcja wpisana została w rozgrywające się na Bliskim Wschodzie wydarzenia sprzed wieków, więcej w nich magii niż realizmu. Co oczywiście wcale nie musi być złe.

Jean Dufaux, Philippe Xavier
‹Krucjata #1: Simoun Dja›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKrucjata #1: Simoun Dja
Scenariusz
Data wydanialipiec 2013
RysunkiPhilippe Xavier
Wydawca Wydawnictwo Komiksowe
CyklKrucjata
ISBN978-83-936849-2-2
Cena37,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Scenarzysta Jean Dufaux to na rynku frankofońskim potentat, który także w Polsce doczekał się należnej mu popularności. Choć, przyznajmy uczciwie, nie wszystkie tworzone przez niego opowieści spotkały się nad Wisłą z równie ciepłym przyjęciem. O ile wiernych czytelników znalazły „Drapieżcy”, „Murena” i „Skarga Utraconych Ziem”, o tyle niepowodzeniem zakończyło się wprowadzenie na nasz rynek takich serii, jak „Niklos Koda”, „Jessica Blandy” oraz „Giacomo C.”. Jaki los spotka „Krucjatę”, będziemy mogli stwierdzić dopiero za jakiś – raczej dłuższy niż krótszy – czas, kiedy wyjaśni się ostatecznie, czy Wydawnictwo Komiksowe ma zamiar wydać wszystkie tomy cyklu (dotychczas, od 2007 roku, ukazało się ich siedem). Na swego współpracownika przy tworzeniu tej opowieści Dufaux wybrał, urodzonego w 1969 roku, Philippe’a Xaviera. Wcześniej dał się on poznać głównie jako autor oprawy graficznej do prac pary scenarzystów Anne i Gérarda Guéro (znanych pod pseudonimem Ange) – porzuconej po jednym albumie serii fantasy „Le souffle” (2004) i trzech (z czterech) tomów fantastycznego minicyklu „Paradis perdu” (2004-2006). Z kolei już w trakcie powstawania „Krucjaty” Dufaux i Xavier zainicjowali kolejną serię nawiązującą do tematyki historycznej – składającego się, jak na razie, z trzech części „Konkwistadora” (2012-2013).
Historia krucjat to historia wielkich sukcesów i druzgocących porażek, wielkiego uniesienia religijnego i okrutnych zbrodni popełnianych z imieniem Boga – nawet mniej istotne którego – na ustach. Wyprawy krzyżowe stworzyły wielkich, niemal mitycznych bohaterów (vide król Anglii Ryszard Lwie Serce i sułtan Egiptu Saladyn), ale dla innych, nie mniej zasłużonych dla swych krajów władców, jak chociażby cesarz niemiecki Fryderyk I Barbarossa i król Francji Ludwik IX Święty, okazały się – i to dosłownie – gwoździem do trumny. Mimo to pod wieloma względami pozytywnie wpłynęły one na Europę (głównie poprzez rozwój handlu bliskowschodniego) i doprowadziły do upowszechnienia się na Starym Kontynencie kultury arabskiej i tureckiej. Zaprzątają też po dziś dzień umysły artystów – pisarzy, reżyserów filmowych, a nawet, jak się okazuje, twórców komiksów. Pisząc scenariusz tomu pierwszego „Krucjaty”, Dufaux jednak od razu założył sobie, że nie interesuje go odzwierciedlenie wydarzeń historycznych, ale stworzenie fabuły, która będzie jedynie wykorzystywała pewne elementy rzeczywistości sprzed kilkuset lat. W efekcie trudno nawet precyzyjnie określić, w którym roku rozgrywa się akcja „Simoun Dja”, choć autor sugeruje, że ma to miejsce w okolicach trzeciej krucjaty, a więc w końcu XII wieku. Wskazówką może być fakt, że Jerozolima – a w zasadzie: Hierus Halem – znajduje się właśnie w rękach muzułmanów.
Walki pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami trwają już od jakiegoś czasu. Ci drudzy zadomowili się na Bliskim Wschodzie do tego stopnia, że utworzyli nawet własne państewka (stało się to faktem po pierwszej wyprawie krzyżowej, która jako jedyna przyniosła Europejczykom niekwestionowany sukces). Ale Jerozolimę – wraz z Grobem Pańskim – dzierży w swoich rękach sułtan Abdul Razim i nie ma najmniejszej ochoty na oddawanie jej niewiernym. Jeśli ci chcą do niej ponownie wkroczyć, muszą uczynić to siłą. Zdaje sobie z tego sprawę – i wcale nie napawa go to radością – Grzegorz z Arcos, który nie tak dawno poniósł klęskę w bitwie pod Jaffą. Tym razem na duchu podnosi go jednak fakt, że do jego wojsk dołączyły sprowadzone z Europy, wypoczęte i nastawione wojowniczo, armie diuka Tarentu Roberta i prymasa Wenecji. Przykrą wiadomością jest natomiast rejterada Waltera z Flandrii, męża Eleonory, córki Grzegorza, który uważa, że szturmowanie Jerozolimy w tym momencie jest szaleństwem. Krzyżowcy będą bowiem mieli przeciwko sobie nie tylko żołnierzy Abdul Razima, ale także legendarny Simoun Dja, wiatr z pustyni Otran, który potrafi zdzierać skórę. Eleonora z Arcos jest szczerze zawiedziona postępkiem swego męża, rozumie go za to jej siostra – młodsza, ale dużo rozważniejsza Syria, która – co nie może budzić wątpliwości – podkochuje się w Walterze.
I chociaż wszystkie wymienione powyżej postaci nigdy nie istniały, to jednak można by zabawić się w wyszukiwanie ich pierwowzorów; w niektórych przypadkach przyniosłoby to nawet efekt. Ale by skutecznie czytelników do tego zniechęcić, Jean Dufaux zrobił krok dalej w konstruowaniu wymyślonego przez siebie świata – wprowadził elementy nadprzyrodzone. Nie z tego świata jest więc wojownik muzułmański Sar Mitra, podobne wrażenie – także z powodu swego wyglądu – sprawia wielki mufti Alkaru; obu ich bije jednak na głowę krwiożerczy demon Qua’dj, którego podstępne knowania mają całkowicie zniechęcić chrześcijan do prób zdobywania Jerozolimy. Czy to się uda, w dużej mierze zależy od pięknej Syrii z Arcos, która wplątała się w całą historię już na samym jej początku, choć sama nie miała tego świadomości. „Simoun Dja” Dufaux wykorzystał przede wszystkim do zaprezentowania postaci i wprowadzenia na arenę najważniejszych wątków – vide wojna o Jerozolimę, konflikt Roberta z Walterem, platoniczna miłość Syrii – co sprawia, że trudno w tym tomie o jakieś fajerwerki fabularne. Te, jeśli w ogóle, pojawić powinny się w kolejnych albumach. O ile więc jest jakaś szansa na to, że scenariusz wzbije się jeszcze ponad przeciętność, o tyle chyba nic dobrego nie czeka nas od strony graficznej. Rysunki Xaviera wpisują się co prawda w starą dobrą szkołę realizmu frankofońskiego, ale sposób nakładania kolorów przez Jean-Jacques’a Chagnauda woła o pomstę do nieba. Komputerowa obróbka pozbawiła kadry wszelkich subtelności (jak chociażby gry światłocieniami, półmrokami itp.); w efekcie komiks przypomina może i atrakcyjną dziewczynę, ale na odległość rażącą sztucznością z powodu nałożonego na twarz mocno przesadzonego makijażu.
koniec
3 lutego 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Buddy comics
— Marcin Knyszyński

Strzeż się węża na pustyni
— Marcin Osuch

Szturm na Hierus Halem
— Sebastian Chosiński

Trudne dzieciństwo demona
— Sebastian Chosiński

Demon, trąd i steampunk
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
— Sebastian Chosiński

Płynąć na chmurach
— Sebastian Chosiński

Ptaki wśród chmur
— Sebastian Chosiński

„Czemu mi smutno i czemu najsmutniej…”
— Sebastian Chosiński

Pieśni wędrujące, przydrożne i roztańczone
— Sebastian Chosiński

W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński

Od Bacha do Hindemitha
— Sebastian Chosiński

Z widokiem na Manhattan
— Sebastian Chosiński

Duńczyk, który gra po amerykańsku
— Sebastian Chosiński

Awangardowa siła kobiet
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.