Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Robert Kirkman, Sean Phillips
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2013
RysunkiSean Phillips
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
ISBN9788377397718
Gatunekgroza / horror, superhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Marvel: Zjedz mnie, superbohaterze
[Robert Kirkman, Sean Phillips „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czy wyobrażaliście sobie kiedyś, jak wyglądałby świat, gdyby wszyscy superbohaterowie zamienili się w zombie? Ja też nie. Na szczęście zrobił to za nas specjalista od żywych trupów - Robert Kirkman, a efekt jego pomysłów możemy zobaczyć w 22. tomie Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Marvel: Zjedz mnie, superbohaterze
[Robert Kirkman, Sean Phillips „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies” - recenzja]

Czy wyobrażaliście sobie kiedyś, jak wyglądałby świat, gdyby wszyscy superbohaterowie zamienili się w zombie? Ja też nie. Na szczęście zrobił to za nas specjalista od żywych trupów - Robert Kirkman, a efekt jego pomysłów możemy zobaczyć w 22. tomie Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela.

Robert Kirkman, Sean Phillips
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #22: Marvel Zombies
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2013
RysunkiSean Phillips
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
ISBN9788377397718
Gatunekgroza / horror, superhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przyznaję, że jestem wielkim fanem Kirkmana, dzięki któremu klasyczne, snujące się powoli zombiaki wróciły do łask. Jego popisowa, ukazująca się również w naszym kraju seria „Żywe trupy” to najlepsze, co się w tym gatunku wydarzyło od czasów „Dnia żywych trupów” George’a Romero. Co prawda dalsze eksploatowanie pomysłu w postaci serialu (to może kontrowersyjne stwierdzenie, ale komiks mi się bardziej podoba) i książek nie robi już tak ogromnego wrażenia, ale to wciąż wysoki poziom. Cieszy mnie zatem, że podejście Kirkmana do postaci marvelowskiego świata nie odzwierciedla tego samego schematu. W końcu łatwo można było zrobić komiks o tym, że umarli wstają z grobów, a herosi muszą z nimi walczyć.
Kirkman poszedł po całości, od nowa definiując świat, który zyskał sobie nawet nazwę – zombieversum. Oto bowiem choroba nieznanego pochodzenia opanowuje ziemię. Po kolei najbardziej znani superbohaterowie Marvela zaczynają na nią zapadać i zamieniają się w żądne ludzkiego mięsa zombie. Nie stają się przy tym tępymi monstrami, mruczącymi: „móżdżki”. Zachowują zarówno swoje moce, jak i intelekt, a także cechy charakteru. Otrzymujemy historię z ich punktu widzenia, w której nieprzemienieni schodzą na dalszy plan, a największym problemem staje się to, że na ziemi nie ma już nikogo normalnego, a naszych zombie dręczy niepohamowany głód.
Wszystko to brzmi, co prawda, niczym czarna komedia, ale poza drobnymi humorystycznymi wstawkami całość podana jest jak najbardziej poważnie. I bardzo dobrze, ponieważ smakowitość historii zyskuje na pikanterii, a znawców tematu będą cieszyły kolejne krwawe rozwiązania, których normalnie byśmy nie uświadczyli. W końcu, w którym innym komiksie Spider-Man zjadłby Mary Jane i ciocię May, Ant-Man odgryzł głowę Wasp i przetrzymywał w tajemnicy Czarną Panterę, by konsumować go po kawałku. Tego typu perełek jest znacznie więcej i dziwnym sposobem dostarczają całą masę niesmacznej przyjemności.
Ważnym elementem „Marvel zombies” jest również osoba grafika, Seana Phillipsa, którego kanciasta, pozornie niedbała kreska, kojarząca się z pracami Mike’a Mignoli („Hellboy”), nadaje całości specyficznej, mrocznej atmosfery. Dzięki niemu opowieść nabiera dodatkowo ponurego charakteru, a wyniszczony zgnilizną (dosłownie) świat staje się brzydki, irytujący, ale również fascynujący w swym turpistycznym stylu.
Warto również zwrócić uwagę na prace autorstwa Arthura Suydama, który zabawił się konwencją i w niezwykle plastyczny sposób przedstawił ikoniczne okładki marvelowskich komiksów w konwencji zombie. Moją ulubioną jest ta z zeszytu opowiadającego o ślubie Spider-Mana, gdzie rozkładający się Peter Parker trzyma w rękach trupiobladą, mocno nadgryzioną Mary Jane. Miłym dodatkiem jest zamieszczona na końcu galeria, gdzie możemy podziwiać więcej tego typu reprodukcji.
Nie wszystkim musi spodobać się przyjęta przez Kirkmana konwencja, ale nie można mu odmówić pomysłowości i fanowskiej miłości zarówno do komiksów, jak i tematów związanych z żywymi trupami. Stworzone przez niego uniwersum doczekało się licznych kontynuacji, za które początkowo on sam odpowiadał, by wreszcie przekazać pałeczkę innym. Nie wiem, czy dalsze fedrowanie koncepcji strupiałych superbohaterów jest równie wciągające, zwłaszcza kiedy odpada już pierwsze wrażenie złamania schematów, ale zaprezentowany w WKKM początek wgniata w ziemię swoją bezkompromisowością.
koniec
9 listopada 2014

Komentarze

09 XI 2014   16:56:00

Moim zdaniem komiks "Żywe trupy" jest o niebo lepszy od drętwego serialu wymęczonego na jego podstawie i nie jest to ani trochę kontrowersyjne stwierdzenie ale po prostu fakt ;)

10 XI 2014   04:15:06

Też uważam formułę komiksu o szwędaczasz za o wiele żywszą niż serial. Po dwóch sezonach dałem sobie spokój.

10 XI 2014   11:43:37

stwierdzenie będzie kontrowersyjne jeśli wywoła sprzeczne metaopinie

10 XI 2014   14:47:20

Bo już martwiłem się, że może to ze mną jest coś nie tak.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Game over, man, game over!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dużo szumu i do domu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kosmos taki wielki, a Avengers malutcy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Hail Kapitanie!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Burzy zmysłów nie ma
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ubogi klon
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Przyjdzie Galactus i wyrówna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pół na pół
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

A co ty robiłeś w 2013 roku?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tak niewielu decyduje za tak wielu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Gryź, żuj, przełykaj!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Brudny Harry w świecie „Pulp Fiction”
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Panie Brubaker, cóż pan zrobił?
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Czarno-czarny świat
— Marcin Knyszyński

Nie daj się tyranii przewidywalności!
— Marcin Knyszyński

Supernoir
— Marcin Knyszyński

„Josephine… I’ll send you all my love”
— Sebastian Chosiński

Ludzki umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Prawdziwe kłamstwa
— Paweł Ciołkiewicz

Rodzinne demony
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Magia i Miecz: Z niewielką pomocą zagranicznych publikacji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.