Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Chuck Palahniuk, Cameron Stewart
‹Fight Club 2: #3›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFight Club 2: #3
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2015
RysunkiCameron Stewart
Wydawca Niebieska Studnia
CyklFight Club
ISBN9788360979396
Cena16,91
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wbrew sobie
[Chuck Palahniuk, Cameron Stewart „Fight Club 2: #3” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po drugim odcinku serii „Fight Club 2” wiemy, że syn Sebastiana i Marli jednak żyje i prawdopodobnie został porwany przez Tylera, który upozorował jego śmierć w płomieniach. Sebastian postanawia znaleźć i uwolnić syna, ale w tym celu będzie musiał przedrzeć się przez zabezpieczenia, które sam – jako Tyler Durden – sobie przygotował. Choć równie prawdopodobne jest to, że porwanie to jedynie sposób by wciągnąć Sebastiana w pułapkę.

Paweł Ciołkiewicz

Wbrew sobie
[Chuck Palahniuk, Cameron Stewart „Fight Club 2: #3” - recenzja]

Po drugim odcinku serii „Fight Club 2” wiemy, że syn Sebastiana i Marli jednak żyje i prawdopodobnie został porwany przez Tylera, który upozorował jego śmierć w płomieniach. Sebastian postanawia znaleźć i uwolnić syna, ale w tym celu będzie musiał przedrzeć się przez zabezpieczenia, które sam – jako Tyler Durden – sobie przygotował. Choć równie prawdopodobne jest to, że porwanie to jedynie sposób by wciągnąć Sebastiana w pułapkę.

Chuck Palahniuk, Cameron Stewart
‹Fight Club 2: #3›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFight Club 2: #3
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2015
RysunkiCameron Stewart
Wydawca Niebieska Studnia
CyklFight Club
ISBN9788360979396
Cena16,91
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Ucharakteryzowany” przez Marlę za pomocą odpowiednio dobranych elementów armatury łazienkowej Sebastian, udaje się do starego domu, w którym prawdopodobnie mieści się główna baza Tylera. Wtapia się w tłum osób mężczyzn, którzy koczują pod budynkiem w nadziei na dostanie się do ekipy Kosmicznych Małp. Wejście do budynku okazuje się jednak dość karkołomnym zadaniem. Niestety równie trudne jest uchwycenie wszystkich zawiłości scenariusza. Pobyt Sebastiana pod domem i konwersacje z innymi osobami są bardzo nieczytelne. Sebastian, który najwyraźniej odczuwa skutki bicia, jakie zafundowała mu Marla, raz po raz traci przytomność i kontakt z rzeczywistością. Raz jest Sebastianem, raz Tylerem. Nie do końca jednak jasny jest mechanizm tych zmian. W konsekwencji dostajemy tu jedynie strzępki jakiejś większej całości, które chwilami trudno sensownie poskładać.
Niestety trzeci zeszyt serii stanowi jak do tej pory najsłabszą scenariuszowo odsłonę opowieści. Znaczna część akcji rozgrywa się przed domem, pod którym koczują zawiedzeni życiem ludzie, którzy chcą stać się częścią wielkiej idei wcielanej w życie przez charyzmatycznego Tylera. Wszystko rozgrywa się tu w dialogach i wewnętrznym monologu Sebastiana, który na przemian traci i odzyskuje przytomność, umożliwiając raz po raz pojawianie się Tylerowi. Niestety tym razem problemem stało się to, co do tej pory autorzy rozwiązywali znacznie lepiej. Ukazane tu rozdwojenie jaźni Sebastiana wydaje się być nieco przekombinowane i mało przekonujące. Powstaje na przykład pytanie, dlaczego Sebastian, który przecież nie zmienia się wizualnie stając się Tylerem (to znaczy zmienia się, ale tylko dla czytelników komiksu a nie dla osób w nim występujących), raz jest traktowany jako zwykły człowiek, który chce dostać się do wnętrza domu, a za chwilę wszyscy widzą w nim Tylera.
W rezultacie można pogubić się w zawiłościach tych wszystkich relacji i tym bardziej w zawiłościach skomplikowanego planu Tylera, którego strzępki musimy wyławiać z dość chaotycznej narracji. A rzeczywiście wygląda na to, że chodzi tu o coś naprawdę dużego. Koszty jakie ponosi alter ego Sebastiana oraz morderstwa, których nie waha się dokonywać, świadczą o rozmachu całego przedsięwzięcia. Pozostaje mieć nadzieję, że jego szczegóły będą stopniowo ujawnione i okażą się naprawdę spektakularne. Na obecnym etapie jednak znacznie więcej tu pytań niż odpowiedzi. Na szczęście są to pytania, które sprawiają, że dalszy ciąg opowieści jawi się jako bardzo intrygujący.
Graficznie wszystko pozostaje bez zmian – Cameron Stewart nadal wykonuje świetną pracę, a w trzecim zeszycie, kiedy scenariusz zalicza jednak pewien spadek jakości, to właśnie rysunki stanowią mocny punkt komiksu. Znów pojawia się tu – choć znacznie rzadziej niż w pierwszym zeszycie – efekt rozrzucania dodatkowych elementów, na planszach komiksu. Tym razem (po pigułkach i płatkach róży z pierwszego zeszytu) są to krople krwi, które sprawiają wrażenie, jakby plansza była nią pochlapana. Tradycyjnie też do opowieści dodano wariantową okładkę – tym razem autorstwa samego Camerona Stewarta.
Podsumowując należy stwierdzić, że po wprowadzającym i bardzo obiecującym zeszycie pierwszym oraz pełnym dynamicznym, zwrotów akcji zeszycie drugim, dostajemy zeszyt, wyraźnie słabszy. Z jednej strony nadal mamy tu coś w rodzaju rozbiegu zaplanowanej na dziesięć odcinków opowieści, ale można odnieść wrażenie, że scenarzysta już dostał lekkiej zadyszki. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że dalszy rozwój wypadków będzie znacznie bardziej atrakcyjny i pozwoli także docenić te elementy narracji, które na obecnym etapie wydają się niejasne.
koniec
8 listopada 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Toksyczny trójkąt
— Paweł Ciołkiewicz

Krew z krwi
— Paweł Ciołkiewicz

Witaj w klubie…
— Paweł Ciołkiewicz

O dwóch takich…
— Paweł Ciołkiewicz

Ciąg dalszy nastąpił
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.