Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Pierre Christin, Jean-Claude Mézieres
‹Valerian #3 (wydanie zbiorcze)›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułValerian #3 (wydanie zbiorcze)
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2015
RysunkiJean-Claude Mézieres
Wydawca Taurus Media
CyklValerian
ISBN9788364360671
Format160s. 215×290mm; oprawa twarda
Cena85,—
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kosmiczne fanaberie
[Pierre Christin, Jean-Claude Mézieres „Valerian #3 (wydanie zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Trzeci album zbiorczy „Valeriana” można uznać za remisowy. Jedna historia była opublikowana w Polsce w całości, jedna częściowo, a jedna w ogóle. Z tą częściowo opublikowaną były dodatkowe problemy, ale o tym w swoim czasie.

Marcin Osuch

Kosmiczne fanaberie
[Pierre Christin, Jean-Claude Mézieres „Valerian #3 (wydanie zbiorcze)” - recenzja]

Trzeci album zbiorczy „Valeriana” można uznać za remisowy. Jedna historia była opublikowana w Polsce w całości, jedna częściowo, a jedna w ogóle. Z tą częściowo opublikowaną były dodatkowe problemy, ale o tym w swoim czasie.

Pierre Christin, Jean-Claude Mézieres
‹Valerian #3 (wydanie zbiorcze)›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułValerian #3 (wydanie zbiorcze)
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2015
RysunkiJean-Claude Mézieres
Wydawca Taurus Media
CyklValerian
ISBN9788364360671
Format160s. 215×290mm; oprawa twarda
Cena85,—
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Album zawiera tradycyjnie trzy historie. Rozpoczyna go publikowany już w „Świecie komiksu” „Ambasador cieni”. To opowieść raczej typowa dla całego cyklu. Poprzez zderzenie ludzkich postaw z innymi rasami, autorzy poruszają nurtujące ich kwestie socjo-społeczne. Nośnikiem wspomnianych postaw jest Ambasador Ziemi przybyły do Punktu Centralnego, olbrzymiej basy kosmicznej zamieszkałej przez niezliczone rasy. Buńczuczny przedstawiciel ludzkości, pełen przekonania o wyższości cywilizacji ze stolicą w Galaxity, zamierza przejąć kontrolę na Punktem Centralnym, w którym dotychczas obowiązywały zasady pokojowego współistnienia, równowagi i wzajemnego poszanowania. Czy jest związek pomiędzy tymi planami a następującym kilka chwil po przybyciu do Punktu Centralnego porwaniem ambasadora i towarzyszącego mu Valeriana? Na to pytanie musi odpowiedzieć oczywiście Laurelina, która niestrudzenie przemierza niezmierzone przestrzenie stacji kosmicznej w poszukiwaniu… porywaczy, terrorystów? Zadanie o tyle trudne, że przypomina harcerską grę w podchody. Są strzałki, są zdawkowe informacje, ale zarys całej układanki jest mglisty. Jednak taka konstrukcja powoduje, że „Ambasador cieni” to ciekawa i wciągająca lektura. A niebanalne zakończenie jeszcze podnosi wartość całości.
Kolejna opowieść to „Na fałszywych Ziemiach”. Być może część czytelników pamięta ją z publikacji w „Świecie Młodych” z połowy lat 80. Zatytułowany wtedy „Kosmiczne fanaberie” komiks był w rzeczywistości zbiorem fragmentów oryginalnej historii. Problem w tym, że w przypadku innych przedruków (np. opisywanego przeze mnie Luca Orienta) ten odcinek „Valeriana” jest historią niezwykle zwartą i wyrzucenie jakiegokolwiek kawałka zaciemnia odbiór całości. Wrażenie w tamtej edycji zrobił na mnie początek. Było to mocne otwarcie, czyli atak brytyjskiej armii na pałac hinduskiego maharadży, zaraz potem przeskok do dziewiętnastowiecznego Londynu i niewiele młodszego Chicago. A wszystko położone na skrawkach Ziemi zawieszonych w kosmicznej pustce. I to irytujące poczucie braku sensu całości. Dopiero po przeczytaniu pełnego albumu widać, że „w tym szaleństwie jest metoda”, czytelnik może dostrzec pełną spójność opowieści. Wychodzi z tego jedna z najlepszych historii stworzonych przez Christina i Mézièresa. Zarówno pod kątem wciągającej intrygi, jak i wielowymiarowości poruszanych problemów „Na fałszywych Ziemiach” jest majstersztykiem. Przede wszystkim intrygująco wypada zderzenie różnych postaw co do oceny historii ludzkości, do czego pretekstem są właśnie tajemnicze „fałszywe Ziemie”. Kierująca całą operacją Jadna jest pełna fascynacji techniczną doskonałością „fałszywych Ziem” i dąży do poznania ich twórcy. Laurelina odrzuca tę fascynację, skupiając się na ciemnych stronach poszczególnych kart historii naszej cywilizacji (brytyjski imperializm, amerykański kapitalizm itd.). Co prawda robi to w sposób nieprzekonujący. Jej argumenty są naiwne, a propaganda nachalna. Do końca nie wiadomo, komu kibicują autorzy. A może zostawiają wybór nam, czytelnikom? Niemniej wyrazista oś podziału to wojujący feminizm Jadny skonfrontowany z przywiązaniem Laureliny do Valeriana. Cóż, to w sumie niezły pomysł na dobrą historię – ustawić dwie panie po przeciwnych stronach barykady.
Album zamyka niepublikowana dotychczas w Polsce opowieść „Bohaterowie równonocy”. Przedstawiciele czterech różnych światów, w tym Galaxity (Valerian), biorą udział w swoistych zawodach, których celem jest zapewnienie ciągłości biologicznej cywilizacji Simlany. To znaczy, zwycięzca dostępuje tego zaszczytu. Co ważne, to właśnie zwycięzca decyduje o charakterze społeczeństwa, jakie „spłodzi”. Rzecz od strony założeń trochę przekombinowana. Trochę na siłę zawodnikom (poza Valerianem) przypisano przywiązanie do wielkich ideologii – faszyzmu, komunizmu oraz spirytualizmu. Jeszcze bardziej niejasna jest nagła wolta Valeriana. On, który przez znakomitą większość cyklu jest uosobieniem wszelkich męskich wad, nagle wygłasza hasła samostanowienia i pełnej wolności wyboru. Cóż, autorzy zawzięli się, żeby poruszać kwestie społeczne i taki jest skutek. Ale poza tym „Bohaterów…” czyta się całkiem przyjemnie, zresztą jak cały album. Chyba najlepszy ze wszystkich dotychczas wydanych.
koniec
6 grudnia 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Encyklopedia nie z tego świata
— Marcin Osuch

Koniec końców?
— Marcin Osuch

Panowie autorzy pojechali
— Marcin Osuch

Piąty Valerian czy piąty element?
— Marcin Osuch

Zdrada Valeriana?
— Marcin Osuch

A gdzie Laurelina?
— Marcin Osuch

Valerian, czyli sentymentalna podróż w czasie
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.