Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Joan Cornellà
‹Zonzo›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZonzo
Scenariusz
Data wydania10 października 2016
RysunkiJoan Cornellà
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-65527-17-2
Cena42,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Myśl pozytywnie
[Joan Cornellà „Zonzo” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Zonzo” to nie jest typowy komiks. Choć utrzymana w pastelowych kolorach okładka przedstawiająca uproszczony wizerunek szeroko uśmiechniętej twarzy mogłaby sugerować beztroską opowieść dla dzieci, zawartość tego albumu na pewno adresowana jest do dojrzałego czytelnika. I to na pewno nie do każdego.

Paweł Ciołkiewicz

Myśl pozytywnie
[Joan Cornellà „Zonzo” - recenzja]

„Zonzo” to nie jest typowy komiks. Choć utrzymana w pastelowych kolorach okładka przedstawiająca uproszczony wizerunek szeroko uśmiechniętej twarzy mogłaby sugerować beztroską opowieść dla dzieci, zawartość tego albumu na pewno adresowana jest do dojrzałego czytelnika. I to na pewno nie do każdego.

Joan Cornellà
‹Zonzo›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZonzo
Scenariusz
Data wydania10 października 2016
RysunkiJoan Cornellà
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-65527-17-2
Cena42,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Zonzo” to zbiór czterdziestu sześciu jednoplanszówek (uzupełnionych jedną dwuplanszówką) stworzonych przez hiszpańskiego rysownika i ilustratora Joana Cornellę, które powstawały w latach 2013-2015. Znajdziemy tu radykalną i znacznie wykraczającą poza granice dobrego smaku satyrę na współczesne społeczeństwo. Autor śmiało poczyna sobie z wieloma wywołującymi kontrowersje tematami zamieniając je na pełne czarnego humoru historyjki. Uzależnienie od narkotyków, bieda, bezdomność, głód, przemoc, pedofilia, homofobia, rasizm, chciwość, rozbuchany konsumpcjonizm to główne motywy tworzonych przez niego surrealistycznych plansz. Makabrycznie zdeformowane ludzkie twarze, poobcinane ręce i nogi, płonące ciała oraz płynąca strumieniami krew to stałe elementy jego narracji, które mogą wielu czytelników zniechęcić do zapoznania się komiksem. Warto jednak pokonać pierwszy odruch (nawet jeśli to będzie odruch wymiotny) i pozostać na dłużej w świecie hiszpańskiego rysownika, podejmując trud poszukiwania odpowiedzi na zasadnicze pytanie – o co tu w ogóle chodzi? Autor na pewno nie tego ułatwia. Doszukiwanie się sensu i dekodowanie komunikatu, jaki zawarty został w tych rysunkach, jest procesem żmudnym i nie musi zakończyć się sukcesem. Trzeba jednak przyznać, że jak już przyzwyczaimy się do konwencji, to najprawdopodobniej zaczniemy czerpać specyficzną i nieco perwersyjną satysfakcję z oglądania tych rysunków. Nawet jeśli nadal będziemy mieć wątpliwości dotyczące tego, czy w ogóle rozumiemy, co autor ma na myśli.
Znakiem rozpoznawczym Cornelli są bowiem nie tylko tematy jego prac i bardzo specyficzne poczucie humoru, ale także – a może przede wszystkim – warstwa wizualna jego twórczości. Ograniczona paleta pastelowych, płaskich kolorów w połączeniu ze skrajnie uproszczoną kreską przedstawiającą uśmiechnięte twarze i pocieszne sylwetki wywołuje nieodparte skojarzenia ze stylistyką adresowaną przede wszystkim do dzieci. Podczas oglądania kolejnych plansz nasuwa się także skojarzenie z inspirowanymi klasycznymi komiksami dziełami Roya Lichtensteina. Hiszpan – podobnie jak nowojorski artysta – przetwarza i doprowadza do skrajności klasyczną, amerykańską komiksową kreskę, czyniąc ją także w pewnym sensie obiektem ironicznego komentarza. Nie sposób bowiem nie zauważyć, że to właśnie sama kreska a nie tylko kreowane za jej pomocą opowieści, staje tu głównym narzędziem a zarazem obiektem krytyki. Przedstawiane za jej pomocą wizerunki pozornie zadowolonych z życia ludzi mają przecież podkreślać przede wszystkim fasadowość i obłudę współczesnego społeczeństwa. Obu artystów różni jednak na pewno tworzony przez nich przekaz - Lichtenstein instrumentalnie wykorzystywał motywy komiksowe, by stworzyć nowy rodzaj dzieła sztuki, natomiast Cornellà robi to, by wyszydzić reguły rządzące naszą codziennością.
Z tej perspektywy można odczytywać te opowieści na przykład jako druzgocącą krytykę stylu życia promowanego dziś przez tzw. literaturę sukcesu. Z okładek podręczników zmuszających do pozytywnego myślenia, nakazujących odniesienie sukcesu i jednocześnie obwiniających za jego ewentualny brak, patrzą na nas przecież właśnie takie uśmiechnięte twarze. Ich właściciele zaś - tych twarzy, nie podręczników - całkowicie poważnie mówią nam na przykład, że jesteśmy biedni, bo nie postanowiliśmy jeszcze, żeby stać się bogatymi. Niezliczeni autorzy określający samych siebie mianem „coachów”, „mentorów”, lub „trenerów rozwoju osobistego” całkowicie poważnie zachęcają wszystkich nieustannie do podmiotowego działania, proaktywności i opuszczania swoich stref komfortu. Na skrajnie przecież surrealistycznych szkoleniach kolejni eksperci produkują zastępy uśmiechniętych ludzi sukcesu, którzy bezmyślnie powtarzają frazesy o przemianie, jaką właśnie przeszli. Lekarstwem na wszystko staje się pozytywne myślenie i uśmiech przyklejony do twarzy. To wszystko dzieje się naprawdę. Po lekturze komiksu Carnelli trudno będzie spojrzeć na takich „ludzi sukcesu”, nie mając jednocześnie przed oczami szeroko uśmiechniętego bohatera „Zonzo”. I już chociażby z tego powodu warto sięgnąć po ten komiks.
koniec
29 listopada 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Beznadziejna piątka
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Spider-Man to tylko jeden bohater komiksowy, ale posiadający tak rozbudowane własne uniwersum, jak mało który. Nic dziwnego, był to od zawsze pupil samego Stana Lee, ulubieniec czytelników i wydawniczy samograj. Wrogów miał mnóstwo, najwięcej tych występujących kilka razy i często zapominanych, bo przemykających szybko po nawet nie drugim czy trzecim, ale czwartym planie. Dziś czytamy komiks z takimi właśnie kolesiami w rolach głównych.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Powszechna historia nikczemności
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.