Najnowszy album cyklu „Fistaszki zebrane 1981-1982” otwiera czwartą dekadę istnienia codziennych pasków prasowych autorstwa Charlesa Schultza. Początek lat osiemdziesiątych obfitował w wiele ważkich a niekiedy dramatycznych wydarzeń politycznych, społecznych, kulturalnych. Uwolnienie zakładników w Teheranie, wybór Reagana na prezydenta, pierwszy lot Columbii, nie wspominając o takich drobiazgach z perspektywy amerykańskiej jak zamach na papieża, ślub Diany i Karola oraz stan wojenny w Polsce. Które z tych wydarzeń znalazło odzwierciedlenie w „Fistaszkach”? Żadne. Zero. Nul. Jedynym nawiązaniem do jakiejś tam rzeczywistości, do wydarzeń historycznych jest obecność asa lotnictwa z pierwszej wojny światowej. I tyle. Oczywiście as (w tej roli Snoopy) nie bierze udziału w żadnych konkretnych bitwach czy potyczkach. Ot, raz na jakiś czas idzie zmierza do samolotu lub spędza czas w paryskiej kafejce. Można założyć, że te nawiązania do nie wynikały z potrzeby odniesienia się do Wielkiej Wojny ale raczej były odzwierciedleniem dziecięcych marzeń Schultza na temat lotnictwa. Jaki by nie był powód, Schultz wykorzystał ten wątek do wprowadzenia nowej postaci, a trzeba pamiętać, że nie zdarzało się to często. Tą nową postacią był Spike, brat Snoopiego. Spike (wygląda jak Snoopy ale ma wąsy) w wyobrażeniach Snoopiego służy w piechocie i w tym kontekście pojawia się głównie w okopach. W rzeczywistości mieszka samotnie niedaleko miejscowości Needles w Kalifornii i jest agentem nieruchomości. Z rodzeństwem Snoopiego to dziwna sprawa. Gdzieś koło roku 1959 beagle wspomina, że jest „jedynym” psem ale już w 1971 twierdzi, że jest jednym z ośmiorga rodzeństwa. I tak już zostaje. Pięcioro z rodzeństwa (bracia Andy, Marbles, Olaf, wspomniany Spike, oraz siostra Belle) pojawiają się z różną częstotliwością na paskach. Dwójka w komiksie nie jest wymieniona z imienia i szczegółów o niej dowiadujemy się dopiero z filmu telewizyjnego (są to Molly i Rover) i w związku z tym nie są traktowani jako postacie kanoniczne. A co robił w latach 1981-1982 Charlie Brown i jego kumple? Charlie użera się z siostrą i próbuje odnaleźć się w sporcie (baseball i football amerykański). Jedno i drugie wychodzi mu tak jak zawsze. Sierżant czyli Peppermint Patty próbuje się odnaleźć w szkole, ale przeważnie kończy się to drzemką w ławce albo nieudaną odpowiedzią przed tablicą. I tak w kółko. Jakąś odmianą są robale, które z miski Snoopiego zrobiły sobie centrum robalowej rozrywki. Raz jest to stadion, raz miasto czekające na Świętego Mikołaja. Zabawny epizod. Jak widać Fistaszki żyją własnym tempem, we własnym świecie i w żadnym wypadku nie jest zarzut. Autorem wstępu do tego albumu „Fistaszków” jest Tomasz Kołodziejczak i trzeba przyznać, że w ciekawy sposób przedstawił to czym jest komiks i dlaczego dzieło Charlesa M. Schultza jest jego esencją.