Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Nagabe
‹Dziewczynka w Krainie Przeklętych #1›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziewczynka w Krainie Przeklętych #1
Scenariusz
Data wydania10 maja 2017
RysunkiNagabe
Wydawca Studio JG
CyklDziewczynka w Krainie Przeklętych
ISBN39,99
Gatunekfantasy, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Świat murem podzielony
[Nagabe „Dziewczynka w Krainie Przeklętych #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Dziewczynka w Krainie Przeklętych” to tytuł, który w zasadzie mówi wszystko o fabule tej opowieści. Obserwujemy tu bowiem kilka dni z życia małej dziewczynki, która w jakiś sposób trafiła do krainy zamieszkiwanej rzekomo przez potwory. Jeden z nich otoczył ją na szczęście czułą opieką.

Paweł Ciołkiewicz

Świat murem podzielony
[Nagabe „Dziewczynka w Krainie Przeklętych #1” - recenzja]

„Dziewczynka w Krainie Przeklętych” to tytuł, który w zasadzie mówi wszystko o fabule tej opowieści. Obserwujemy tu bowiem kilka dni z życia małej dziewczynki, która w jakiś sposób trafiła do krainy zamieszkiwanej rzekomo przez potwory. Jeden z nich otoczył ją na szczęście czułą opieką.

Nagabe
‹Dziewczynka w Krainie Przeklętych #1›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziewczynka w Krainie Przeklętych #1
Scenariusz
Data wydania10 maja 2017
RysunkiNagabe
Wydawca Studio JG
CyklDziewczynka w Krainie Przeklętych
ISBN39,99
Gatunekfantasy, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Świat został podzielony. W jednej jego części – nazywanej Krainą Błogosławionych – żyją ludzie, którym udało się w jakiś sposób uniknąć tajemniczej klątwy. Życie toczy się tu w miarę normalny sposób, ale równocześnie wszyscy obawiają się zarazy. Druga część, czyli właśnie tytułowa Kraina Przeklętych, to wyludnione miejsce, gdzie natknąć się można na potwory. Jednego z nich poznajemy jednak w dość nietypowych, jak na potwora, okolicznościach. Oto elegancko ubrany, szczupły, wysoki stwór o czarnej rogatej głowie troskliwie opiekuje się bowiem małą dziewczynką, która w jakiś sposób trafiła do tej krainy. Siva, bo tak ma na imię dziecko, spędza kolejne dni z Mistrzem, tak zwraca się do tajemniczej rogatej postaci, i cierpliwie wyczekuje przybycia swojej babci. To, że babcia wreszcie przyjdzie jest pewne – obiecał jej to Mistrz. I właśnie ta obietnica staje się przyczyną dramatu.
Pierwsza odsłona nowej serii Studia JG przynosi więcej pytań niż odpowiedzi. Autor koncentruje się raczej na zbudowaniu odpowiedniej atmosfery, niż na wyjaśnianiu zawiłości wykreowanego świata. Snuje on swoją opowieść o życiu Mistrza i Sivy bardzo powoli, oszczędnie dawkując informacje o kontekście, w jakim rozgrywają się wypadki. Na pierwszy plan wysuwają się codzienne zajęcia pary głównych bohaterów. Przysłuchujemy się zatem ich rozmowom, obserwujemy jak wspólnie jedzą posiłki, spacerują i tylko przy okazji poznajemy strzępki informacji o świecie, w którym toczy się ta historia. Dowiadujemy się na przykład, że Sivia nie może dotknąć Mistrza, gdyż w ten sposób ściągnęłaby na siebie klątwę. Widzimy także otoczone murem miasteczko, w którym panuje lęk przed jakąś zarazą. Żołnierze wynoszą z niego ciała ludzi, których określają mianem przeklętych. Nie wiemy jednak, czy zmarli, czy też zostali zabici. Widzimy jedynie owinięte w białe całuny ciała, porzucane gdzieś w lesie, po przeklętej stronie świata. Z ich rozmów wyłania się strach przed klątwą. Wykreowana w ten sposób tajemnica sprawia, że czytelnik angażuje się w zdarzenia opisywane na planszach mangi i niecierpliwie poszukuje dalszych informacji. Pierwszy tom jednak tej ciekawości nie zaspokaja.
Opowieść bardzo interesująco prezentuje się również pod względem graficznym. Rysunki Nagabe odbiegają znacząco od stylistyki dominującej we współczesnych mangach. Mamy tu do czynienia z delikatną, nieco szkicową kreską uzupełnianą gęstym szrafowaniem. Tła nie mają w sobie nic z fotorealistycznej precyzji, która ustępuje miejsca impresyjnemu minimalizmowi. Autor jednocześnie nie oszczędza tuszu sprawiając, że całość ma dość mroczny charakter. Równocześnie można jednak odnieść wrażenie, że rysownik dba o zachowanie równowagi pomiędzy czernią i bielą. Sekwencje rozgrywające się ciemnym lesie albo nocą, są równoważone scenami, jakby celowo osadzonymi na białym pustym tle. Ta konwencja stanowi bez wątpienia nawiązanie do wizji świata przedstawionego w tej opowieści, która oparta jest na wyrazistym, czarno-białym podziale. Jak dowiadujemy się z legendy czytanej przez Mistrza Sivie, podział ten jest rezultatem rywalizacji pomiędzy dwoma bogami – Czarnym i Białym. Jeśli już o graficznej stronie mowa, warto odnotować, że manga została wydana w powiększonym formacie. Dodatkowo twarda oprawa i ekskluzywna obwoluta podkreślają jej odmienność od wydawanych na naszym rynku mainstreamowych japońskich komiksów.
„Dziewczynka w Krainie Przeklętych” stanowi doskonałą propozycję zarówno dla dorosłych jak i młodszych miłośników komiksu. Poruszająca baśń, w której potwór okazuje się być znacznie bardziej czuły i opiekuńczy niż ludzie, zapowiada się bardzo interesująco. Pierwszy tom nieśpiesznie wprowadza czytelnika to tajemniczego świata, podzielonego na część bezpieczną i tę, w której czai się zgroza. Jak na razie jednak, nie wiadomo jeszcze tylko jednego – czy Krainą Błogosławionych pewno jest część świata zamieszkiwana przez ludzi, a Krainą Przeklętych ta, którą władają czarne rogate stwory. Na podstawie zdarzeń pisanych w pierwszym tomie, większość czytelników wybrałaby zapewne życie po tej mrocznej stronie świata. Chyba, że nie wszystkie stwory są takie jak Mistrz.
koniec
4 lipca 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.