Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jean Dufaux, Jérémy Petiqueux
‹Barakuda #2: Blizny›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBarakuda #2: Blizny
Scenariusz
Data wydania13 czerwca 2017
RysunkiJérémy Petiqueux
Wydawca Taurus Media
CyklBarakuda
ISBN9788365465054
Format56s. 215x290 mm
Cena38,00
Gatunekprzygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Płaszcz i szpada, Londyn i Karaiby
[Jean Dufaux, Jérémy Petiqueux „Barakuda #2: Blizny” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jean Dufaux to prawdziwy omnibus. Jako komiksowy scenarzysta radzi sobie doskonale praktycznie w każdym gatunku. Nie inaczej jest z „Barakudą”, krwistą opowieścią spod znaku „płaszcza i szpady”, której głównymi bohaterami są najpodlejsi piraci z karaibskiego Puerto Blanco. Poznaliśmy ich w tomie „Niewolnicy”, a kontynuujemy tę znajomość w „Bliznach”.

Sebastian Chosiński

Płaszcz i szpada, Londyn i Karaiby
[Jean Dufaux, Jérémy Petiqueux „Barakuda #2: Blizny” - recenzja]

Jean Dufaux to prawdziwy omnibus. Jako komiksowy scenarzysta radzi sobie doskonale praktycznie w każdym gatunku. Nie inaczej jest z „Barakudą”, krwistą opowieścią spod znaku „płaszcza i szpady”, której głównymi bohaterami są najpodlejsi piraci z karaibskiego Puerto Blanco. Poznaliśmy ich w tomie „Niewolnicy”, a kontynuujemy tę znajomość w „Bliznach”.

Jean Dufaux, Jérémy Petiqueux
‹Barakuda #2: Blizny›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBarakuda #2: Blizny
Scenariusz
Data wydania13 czerwca 2017
RysunkiJérémy Petiqueux
Wydawca Taurus Media
CyklBarakuda
ISBN9788365465054
Format56s. 215x290 mm
Cena38,00
Gatunekprzygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jean Dufaux jest wprawdzie Belgiem, nie Francuzem, ale przecież językiem francuskim od dziecka się posługuje i w tej kulturze został wychowany. A to przecież Francuzi zasłynęli jako najwięksi specjaliści od literackich i filmowych opowieści spod znaku „płaszcza i szpady”. Nie ma więc co dziwić się, że i w tej konwencji Dufaux czuje się jak ryba w wodzie. Miłości i zdrady, szermiercze pojedynki, piękne, aczkolwiek podstępne kobiety i przystojni, choć nie zawsze o uczciwych zamiarach mężczyźni – nie, to wcale nie jest skrócony opis „Trzech muszkieterów” czy „Fanfana Tulipana”, lecz komiksowej „Barakudy”, sześcioczęściowej serii, której druga odsłona trafiła właśnie, dzięki wydawnictwu Taurus, do rąk polskich czytelników. Jej akcja rozgrywa się trzy lata po wydarzeniach przedstawionych w „Niewolnikach”, ale oczywiście bezpośrednio z nich się wywodzi. Na planszach narysowanych przez Jérémy’ego Petiqueux spotkamy więc prawie wszystkich bohaterów znanych z poprzedniego tomu. A dojdą też nowi.
Fabuła tomu pierwszego koncentrowała się wokół opanowanych przez korsarzy karaibskich wysepek, tym razem, choć tylko na otwarcie, przenosimy się do Hiszpanii. Po zwycięskim pojedynku z synem kapitana Blackdoga, Raffym, panu de la Loya pozwolono opuścić statek bez szwanku. Dzięki temu wrócił on do ojczyzny i mógł stanąć przed obliczem samego króla. Uważający się za przyjaciela doñi Emilii Sanchez del Scuebo chętnie przystaje na propozycję de la Loyi i oddaje do jego dyspozycji dwa potężne galeony, którymi ma on przepłynąć Atlantyk, by rozprawić się z piratami i sprowadzić porwaną przez nich przed laty arystokratkę do Madrytu. On sam zresztą o niczym innym nie marzy, wszak tylko w ten sposób zmyje plamę ze swego honoru i odzyska wewnętrzny spokój. Jak się jednak niebawem okazuje, zostaje obarczony jeszcze jednym ważnym zadaniem, które powierza mu umierający ojciec Sanche, spowiednik króla. Naciska on, by dzielny żołnierz odzyskał także bezcenny klejnot – „diament z Kasharu” – który mógł dostać się w ręce bandytów.
Przez ojca Sanche, wbrew pozorom, nie przemawia wcale chciwość – nie pragnie on tego skarbu ani dla siebie, ani dla swego władcy. Chce, by de la Loya, odnalazłszy diament, oddał go jego prawowitym właścicielom, czyli Kreolom. Bo tylko w ten sposób Hiszpanie pozyskają ich wdzięczność, która jest niezbędna do realizacji niezwykle śmiałego planu połączenia dwóch oceanów – Atlantyku i Pacyfiku. Motyw ten posłużył Dufaux jedynie jako pretekst do zawiązania akcji w tomie drugim, w dalszej części albumu bowiem de la Loya już się nie pojawia (choć zapewne powróci w kolejnych tomach). Dzięki temu wstępowi wiemy jednak, do czego scenarzysta będzie zmierzać w dalszym ciągu opowieści. Czym w takim razie bawi nas w „Bliznach”? Równolegle rozwija przede wszystkim dwa wątki, których głównymi bohaterami są postaci znane z „Niewolników”, to jest coraz piękniejsza córka doñi Emilii, Maria del Scuebo, na której drodze przekorny los stawia syna kapitana Blackdoga, oraz cherubinowy Emilio, który wciąż korzysta z opieki mister Flynna.
I w tej odsłonie cyklu Dufaux zdecydował się postawić na tę właśnie postać. Nie bez powodu. Zaglądając w jej posępną przeszłość, mógł choć na jakiś czas – dzięki retrospekcjom – opuścić Puerto Blanco i przenieść się w mroczne zakamarki Londynu, jednocześnie przygotowując grunt pod kolejne dramatyczne wydarzenia mające miejsce na wyspie. Te fragmenty „Barakudy” przypominają zresztą inną słynną komiksową serię awanturniczo-przygodową – „Skorpiona”. Ale chodzi tu jedynie o pokrewieństwo gatunkowe, nie o jakiekolwiek zapożyczenia fabularne. Chociaż jeśli przyjrzeć się wizerunkom niektórych postaci – vide Emilio czy mister Flynn – można się zastanawiać, czy Petiqueux przypadkiem zbyt długo nie wpatrywał się w rysunki Enrico Mariniego. Nawet jeżeli tak, to przecież nic złego uczyć się od mistrzów. Ta uwaga nie oznacza jednak wcale, że grafiki Belga są wtórne. Nic z tego! Mają w sobie wiele uroku, urzekają realizmem i bogactwem szczegółów, podkreślanych dodatkowo niezwykle wyrazistą kolorystykę. To kolejny z komiksów, które nie tylko się czyta, lecz także chłonie wzrokiem. Czegóż można życzyć sobie więcej.
koniec
25 sierpnia 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Karaiby spłyną krwią?
— Agata Włodarczyk

Czy warto dać się zjeść?
— Sebastian Chosiński

Najpodlejsza wyspa na świecie
— Sebastian Chosiński

Pirackiej epopei odcinek pierwszy
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
— Sebastian Chosiński

Płynąć na chmurach
— Sebastian Chosiński

Ptaki wśród chmur
— Sebastian Chosiński

„Czemu mi smutno i czemu najsmutniej…”
— Sebastian Chosiński

Pieśni wędrujące, przydrożne i roztańczone
— Sebastian Chosiński

W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński

Od Bacha do Hindemitha
— Sebastian Chosiński

Z widokiem na Manhattan
— Sebastian Chosiński

Duńczyk, który gra po amerykańsku
— Sebastian Chosiński

Awangardowa siła kobiet
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.