EKSTRAKT: | 90% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Grzech pierworodny #1: Grzech pierworodny |
Tytuł oryginalny | Original Sin |
Scenariusz | Jason Aaron, Ed Brubaker, Mark Waid |
Data wydania | 17 sierpnia 2017 |
Rysunki | Mike Deodato, Jim Cheung, Javier Pulido, Paco Medina |
Przekład | Tomasz Sidorkiewicz |
Wydawca | Egmont |
Cykl | Grzech pierworodny, Marvel Now! |
ISBN | 978-83-281-2708-1 |
Format | 252s. 165×255mm |
Cena | 69,99 |
Gatunek | superhero |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Grzech nie przeczytać |
EKSTRAKT: | 90% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Grzech pierworodny #1: Grzech pierworodny |
Tytuł oryginalny | Original Sin |
Scenariusz | Jason Aaron, Ed Brubaker, Mark Waid |
Data wydania | 17 sierpnia 2017 |
Rysunki | Mike Deodato, Jim Cheung, Javier Pulido, Paco Medina |
Przekład | Tomasz Sidorkiewicz |
Wydawca | Egmont |
Cykl | Grzech pierworodny, Marvel Now! |
ISBN | 978-83-281-2708-1 |
Format | 252s. 165×255mm |
Cena | 69,99 |
Gatunek | superhero |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
W zasadzie tak. Wystarczy wiedzieć, że jest Watcher, specjalny agent Nick Fury i szalona banda trykociarzy.
> Tu na wyróżnienie zasługuje zwłaszcza mariaż Dr Strange’a z Punisherem. O tym tandemie mógłby powstać zupełnie osobny cykl.
Na początku 2017 roku Marvel opublikował krótką serię (4 zeszyty) Doctor Strange / Punisher: Magic Bullets. Osobiście nie polecam.
Pi.
Wiem kto to jest Nick Fury, znaczną część trykociarzy rozróżniam. Ale po Nieskończoności podchodzę z dużą dozą ostrożności do produktów Marvela, zwłaszcza wydawanych przez Egmont. A to dlatego:
https://seczytam.blogspot.com/2017/01/marvel-nieskonczonosc.html
Właśnie w tym tkwi siła tej pozycji, że nieźle sprawdza się jako autonomiczna całość i nie trzeba obłożyć seriami. Owszem, jest moment kiedy większość bohaterów dostaje pewnej wizji (ogólnikowo by nie zdradzić fabuły) i część z nich znika na kilka stron, co zapewne wiąże się z ich własnymi wydawnictwami, ale dotyczy to drugiego planu. W każdym razie nie jest to tak uciążliwe jak przy innych crossoverach, jak wspomniana "Nieskończoność".
W ostatnich miesiącach wydawnictwo Egmont zaprezentowało trzy tomy serii "Lucky Luke", będące ostatnimi, jakie narysował Morris. Niestety, nie są to najlepsze komiksy tego powstającego przez wiele dekad cyklu. Ale problem w mniejszym stopniu dotyczy ilustracji, ocenę tych albumów mocno obniżają scenariusze, które są o wiele mil poniżej poziomu tych, które w najlepszych czasach serii stworzył Rene Goscinny.
więcej »Bałem się tego komiksu. Zanim go przeczytałem, najpierw dość długo łypał na mnie z półki i doprawdy nie wiedziałem czego się po nim spodziewać. Oto on – „Mały astronauta” autorstwa Jean-Paula Eida.
więcej »Historia Ireny dobiega końca na wielu płaszczyznach: bohaterka kończy swoje przemówienie, sadzi drzewo w dolinie Jerozolimy, opuszcza tereny Jad Waszem, a wkrótce i Izrael, wracając do komunistycznej Polski. Zostało jednak jeszcze kilka istotnych kwestii, o których trzeba było wspomnieć.
więcej »Łatwe trudnego początki
— Marcin Osuch
Kumpel Mickiewicza
— Marcin Osuch
Prototyp Zagłoby
— Marcin Osuch
Wspomnienia jak żyła złota
— Marcin Osuch
Być jak Kmicic
— Marcin Osuch
Krótko o komiksach: Mutanci niepotrzebni
— Andrzej Goryl
Avengers, na Croma, zbiórka!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Forpoczta kinowego uniwersum
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Dziesięć filmów Michaela Baya w jednym
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Koktajl z wirusów, klonów, zombie i wszystkich złoli
— Agata Włodarczyk
Jest nadzieja dla Ligi
— Andrzej Goryl
Londyn magiczny (zły)
— Marcin Knyszyński
Czerwony miesza
— Tomasz Nowak
X-tra restart
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Na tropie Bucky’ego i Red Skulla
— Sebastian Chosiński
Dziecko, które pamiętało gwiazdy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Świat Ultimate jest już zmęczony
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Drobna usterka w maszynce
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Tygielek, nie tygiel
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Gdzie są „Yansy” z tamtych lat?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Znajomość serialu nie jest niezbędna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Szefowa z piekła rodem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Zrodzony z wątpliwości
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiks na przeczekanie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Za Midgard!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Czy to można czytać bez znajomości pierdyliarda wcześniejszych komiksów Marvela?