Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Tony Sandoval
‹Futura nostalgia #1›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFutura nostalgia #1
Scenariusz
Data wydaniamaj 2018
RysunkiTony Sandoval
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
CyklFutura nostalgia
ISBN9788365527660
Format56s. 190x260 mm
Cena42,00
Gatunekfantasy, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Nostalgiczne spojrzenie na… przyszłość
[Tony Sandoval „Futura nostalgia #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nowy komiks Tonyego Sandowala w poetycki sposób opowiada o dorastaniu, młodzieńczych uczuciach oraz obawie przed tym, co przyniesie przyszłość.

Paweł Ciołkiewicz

Nostalgiczne spojrzenie na… przyszłość
[Tony Sandoval „Futura nostalgia #1” - recenzja]

Nowy komiks Tonyego Sandowala w poetycki sposób opowiada o dorastaniu, młodzieńczych uczuciach oraz obawie przed tym, co przyniesie przyszłość.

Tony Sandoval
‹Futura nostalgia #1›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFutura nostalgia #1
Scenariusz
Data wydaniamaj 2018
RysunkiTony Sandoval
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
CyklFutura nostalgia
ISBN9788365527660
Format56s. 190x260 mm
Cena42,00
Gatunekfantasy, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Główną bohaterką komiksu jest Marie. Nastolatka jest zakochana w szkolnym znajomym, który - jak to zawsze w takich historiach bywa - nawet jej nie zauważa. Dziewczyna jest jednak zdeterminowana i ma zamiar walczyć o swoje marzenia. Co więcej, uśmiecha się do niej szczęście. Pewnego dnia Iggy – tak ma na imię obiekt westchnień nasze bohaterki - zwraca się do niej z prośbą o pomoc. Otóż chłopak wydaje komiksowy fanzin i za wszelką cenę musi jak najszybciej przygotować pięćdziesiąt egzemplarzy. W jakiś sposób dowiaduje się, że Marie jest dobra z plastyki i mogłaby być przydatna. Oczywiście dziewczyna jest w siódmym niebie. Czy jednak ta znajomość ma szansę przerodzić się w coś poważniejszego?
Sandoval kreśli w swoim komiksie bardzo skomplikowany obraz Marie. Dziewczyna od samego początku stara się jakoś stłumić narastającą w niej radość. To znaczy, z jednej strony oczywiście jest zachwycona tym, że Iggy poprosił ją o pomoc i będzie mogła z nim się spotkać. Z drugiej jednak, od samego początku snuje mroczne wizje rozwoju ich przewidywanego związku, który przecież musi zakończyć się rozstaniem i łzami. Dziewczyna ewidentnie ma tendencje do dzielenia włosa na czworo i zamartwiania się na zapas. Ma również skłonność do popadania w nostalgiczny nastrój. Próbuje mianowicie mimo wszystko cieszyć się chwilą obecną, bo ma świadomość tego, że w mniej lub bardziej odległej przyszłości będzie wspominać te momenty z żalem i nostalgią. Wydaje się, że takie stany nie są typowe dla współczesnych nastolatek. I na tym właśnie polega atrakcyjność bohaterki komiksu. Jej niezwykle bogaty świat wewnętrzny, liczne rozterki i dylematy sprawiają, że komiks czyta się z dużym zainteresowaniem i… nostalgią.
Pod względem graficznym mamy tu styl typowy dla Tony’ego Sandovala. Specyficzna, delikatna kreska w połączeniu ze stonowanymi, nakładanymi ręcznie kolorami sprawia bardzo dobre wrażenie i nadaje tej opowieści nieco nierealną, baśniową aurę. Niespieszny rytm narracji jest doskonale zaakcentowany całostronicowymi, pięknymi planszami pojawiającymi się co jakiś czas. Stanowią one pełnoprawny element fabuły, ale jednocześnie mają w sobie coś z książkowych ilustracji, które mają za zadanie przedstawienie określonych zdarzeń w szerszym kontekście całej opowieści. Autor wprowadza do swojej historii elementy sprawiające, że historia jest bardzo poetycka i refleksyjna. Mamy tu na przykład gadającą żabę, która stanowi wyrazisty kontrapunkt dla Marie – z jednej strony uduchowiona dziewczyna, z drugiej dość grubiański zwierzak, bezceremonialnie odzierający najbardziej nawet romantyczne sceny z ich wyjątkowości. Ten dialog i swoiste napięci pozwala również uniknąć nadmiernej ckliwości.
Najnowszy komiks Tony’ego Sandowala stanowi nostalgiczne zaproszenie do powrotu w czasy dzieciństwa. Czytając bowiem opowieść o losach Marie, trudno nie sięgać pamięcią do własnej przeszłości, bogatej w pełne wzruszeń i uniesień sytuacje. Wszystko wtedy wydawało się piękne i wspaniałe, choć przecież na co dzień nikt nad tym się nie zastanawiał, ani tak tego nie nazywał. Życie po prostu się toczyło. To dopiero teraz, z perspektywy minionych lat, nadajemy tym zdarzeniom określoną wartość. Znajdujemy się zatem w sytuacji, którą przewiduje Marie obawiając się, że wszystko, co aktualnie przynosi jej radość, niebawem się skończy i będzie jedynie obiektem wspomnień w odległej dla niej przyszłości. Warto na pewno poczekać na kolejną odsłonę tej historii, by zobaczyć jak potoczyły się losy Marie.
koniec
15 sierpnia 2018

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Beznadziejna piątka
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Spider-Man to tylko jeden bohater komiksowy, ale posiadający tak rozbudowane własne uniwersum, jak mało który. Nic dziwnego, był to od zawsze pupil samego Stana Lee, ulubieniec czytelników i wydawniczy samograj. Wrogów miał mnóstwo, najwięcej tych występujących kilka razy i często zapominanych, bo przemykających szybko po nawet nie drugim czy trzecim, ale czwartym planie. Dziś czytamy komiks z takimi właśnie kolesiami w rolach głównych.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esperanza znaczy nadzieja
— Paweł Ciołkiewicz

Heavy metal nie łagodzi obyczajów
— Konrad Wągrowski

Młodociani turpiści?
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Powszechna historia nikczemności
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.