Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Thiago Souto
‹Labirynt›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLabirynt
Scenariusz
Data wydania28 marca 2019
RysunkiThiago Souto
Wydawca Mandioca
ISBN9788395319112
Format216s. 195x295mm
Cena109,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Obudź się!
[Thiago Souto „Labirynt” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Labirynt” to kolejny niezwykły, brazylijski komiks, który możemy przeczytać dzięki wydawnictwu Mandioca. Oniryczna opowieść o przyjaźni małego chłopca i kolorowego bohatera, wyglądającego trochę, jak postać ze świata superbohaterów, zabiera czytelnika w podróż przez labirynt wypełniony skrajnymi emocjami. Znajdziemy tu radość i smutek, miłość i nienawiść, euforię i gniew. A na końcu czeka spora dawka wzruszeń.

Paweł Ciołkiewicz

Obudź się!
[Thiago Souto „Labirynt” - recenzja]

„Labirynt” to kolejny niezwykły, brazylijski komiks, który możemy przeczytać dzięki wydawnictwu Mandioca. Oniryczna opowieść o przyjaźni małego chłopca i kolorowego bohatera, wyglądającego trochę, jak postać ze świata superbohaterów, zabiera czytelnika w podróż przez labirynt wypełniony skrajnymi emocjami. Znajdziemy tu radość i smutek, miłość i nienawiść, euforię i gniew. A na końcu czeka spora dawka wzruszeń.

Thiago Souto
‹Labirynt›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLabirynt
Scenariusz
Data wydania28 marca 2019
RysunkiThiago Souto
Wydawca Mandioca
ISBN9788395319112
Format216s. 195x295mm
Cena109,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Góreck to dziwna postać zamieszkująca dziwny świat. Na dodatek ten świat obecnie niszczeje i marnieje. Wszystko ulega w nim powolnej degradacji i zapada się w sobie. Nie zawsze jednak tak było. Był czas, gdy Góreck wspólnie ze swoim przyjacielem Nico, przeżywał szalone i niezwykłe przygody. Latali na wielkim, futrzastym smoku, walczyli z ogromnym stworem o imieniu Rama i mężnie stawiali czoła okrutnym prześladowcom. Były to przygody niebezpieczne, ale było w nich również coś nierealnego. Coś, co wprawiało ich w euforię. Krótko mówiąc dobrze się wspólnie bawili. Niestety to wszystko się skończyło. Nico zniknął. Przestał się pojawiać i świat Górecka powoli zaczął tracić barwy. A on sam stopniowo pogrążał się w apatii. Nie rozumiał, co się dzieje. Dlaczego ta niegdyś kolorowa i pełna życia rzeczywistość zamienia się w stertę śmieci? Pewnego razu postanowił wreszcie sprawdzić, co takiego się stało. Dlaczego Nico zniknął. Rozpoczął samotną podróż, która całkowicie zmieniła jego postrzeganie samego siebie oraz świata, w jakim przyszło mu żyć.
Sama historia zawarta w komiksie, gdy już zorientujemy się, o co tu chodzi, jest bardzo prosta. Można byłoby wręcz streścić ją w trzech zdaniach. Siła tego komiksu nie polega jednak na jego fabule, ale raczej sposobie, w jaki została ona opowiedziana. Thiago Souto opowiada swoją historię w sposób wyjątkowy. Podążamy tropem Górecka i stopniowo zagłębiamy się w jego uczucia oraz coraz lepiej poznajemy sposób postrzegania świata. Wchodzimy w jego skórę i czujemy jego emocje. Stopniowo odkrywamy również wraz z nim prawdę o tym magicznym świecie i uświadamiamy sobie, że gdy pozna ją Góreck, to na pewno nie będzie zadowolony. Wszystko jest tu przepełnione prawdziwymi emocjami, które udzielają się czytelnikowi.
Według informacji wydawcy Thiago Souto wplótł do swojego dzieła wątki autobiograficzne. Możemy się tylko domyślać, o co chodzi. W końcu nie byłby on pierwszym autorem mówiącym o szkolnych prześladowaniach i ucieczce do świata wyobraźni. Na pewno jednak opowiedział o swoich przeżyciach w wyjątkowy i niepowtarzalny sposób. Jeśli jest to zatem autobiografia, to być może należałoby mówić o jej nowym gatunku, lub raczej podgatunku. W każdej autobiografii mamy do czynienia z konstruowaniem na nowo narracji o przeszłości autora. W każdej autobiografii fakty (a może nawet „fakty”) przeplatają się z fikcją w jakiś sposób. Tu jednak jest inaczej. Proporcje zostały odwrócone. Do surrealistyczno-onirycznej historii autor wprowadza jakieś elementy swojej autobiografii. Wyglądają one jak dodatek do głównej opowieści, ale są czymś znacznie więcej. Są kluczowym elementem, tyle tylko, że ten kluczowy element pojawia się od czasu do czasu. Jakby od niechcenia. Podobnie wygląda relacja Nico i Górecka. Góreck zdaje się być głównym bohaterem, a świat w którym żyje wygląda, jakby był główny układem odniesienia. Ale tak nie jest. To Nico jest tu postacią najważniejszą, choć w samym komiksie pojawia się tylko od czasu do czasu. Autor funduje nam tu bowiem przeskoki zmieniające relacje pomiędzy główną narracją, a jej tłem.
Autobiograficzne motywy można zresztą odnaleźć w różnych fragmentach komiksu. Na przykład główny bohater zawdzięcza swoje, swojsko brzmiące, imię muzycznym sympatiom autora. Otóż podczas prac nad komiksem Thiago Souto lubił słuchać muzyki Mikołaja Góreckiego. Z kolei patrząc na jego strój i jego kolorystykę trudno uciec przed przypuszczeniem, że twórca zapewne lubi pewnego bohatera z uniwersum DC. Futrzasty smok natomiast musi kojarzyć się „Niekończącą się podróżą”. Zresztą w komiksie jest więcej nawiązań do kultury popularnej i każdy czytelnik może pobawić się w ich wyszukiwanie. Wizualnie komiks prezentuje się wyjątkowo atrakcyjnie. Rozmach rysunków, efektowne kadrowanie, swoboda i przestrzeń w komponowaniu kadrów nasuwają skojarzenia z twórczością Moebiusa. Wszystko jest tu bardzo żywiołowe i dynamiczne.
„Labirynt” to kolejna wartościowa pozycja w katalogu wydawnictwa Mandioca, obok której nie da się przejść obojętnie. Dzięki tej oficynie polski rynek komiksowy wzbogacił się już o kilka naprawdę interesujących komiksów z Ameryki Południowej i miejmy nadzieję, że wydawcy na tym nie poprzestaną. Thiago Souto jawi się jako wrażliwy i interesujący autor, a stworzona przez niego opowieść poruszy na pewno niejednego czytelnika. Będzie okazją do sentymentalnych podróży do własnej przeszłości oraz wspomnień. Jest to na pewno komiks, do którego chętnie będzie się wracać. Nie fabuła i spektakularny finał są w nim bowiem najważniejsze. Nawet znając zakończenie można czerpać radość z lektury i sposobu, w jaki autor prowadzi swoją narrację.
koniec
9 kwietnia 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.