Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jeff Lemire, Humberto Ramos
‹Extraordinary X-Men #1: Przystań›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułExtraordinary X-Men #1: Przystań
Scenariusz
Data wydania23 stycznia 2019
RysunkiHumberto Ramos
Wydawca Egmont
CyklExtraordinary X-Men, X-men
ISBN9788328134881
Format120s. 165x255 mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Extraordinary X-Men: Przystań X #1 - recenzja
[Jeff Lemire, Humberto Ramos „Extraordinary X-Men #1: Przystań” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po wstrząsie, jaki X-Menom zaserwował scenarzysta Brian Michael Bendis, ciężko jest wymyślić coś bardziej szokującego. Te trudne zadanie powierzono Jeffowi Lemire′owi, wraz z nowym otwarciem serii po „Tajnych Wojnach”, a mianowicie „Extraordinary X-Men: Przystań X”.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Extraordinary X-Men: Przystań X #1 - recenzja
[Jeff Lemire, Humberto Ramos „Extraordinary X-Men #1: Przystań” - recenzja]

Po wstrząsie, jaki X-Menom zaserwował scenarzysta Brian Michael Bendis, ciężko jest wymyślić coś bardziej szokującego. Te trudne zadanie powierzono Jeffowi Lemire′owi, wraz z nowym otwarciem serii po „Tajnych Wojnach”, a mianowicie „Extraordinary X-Men: Przystań X”.

Jeff Lemire, Humberto Ramos
‹Extraordinary X-Men #1: Przystań›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułExtraordinary X-Men #1: Przystań
Scenariusz
Data wydania23 stycznia 2019
RysunkiHumberto Ramos
Wydawca Egmont
CyklExtraordinary X-Men, X-men
ISBN9788328134881
Format120s. 165x255 mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przystań i odpocznij
Szefowie Marvela chyba bardzo nie lubią swoich mutantów. Takie przynajmniej można odnieść wrażenie, jeśli patrzy się na to w jakie tarapaty ich pakują. Tylko w ostatnim czasie zredukowano ich liczbę za sprawą działań Scarlet Witch, zniszczono ich oazę, czyli Genoshę, stoczyli bój z Avengers, aż wreszcie ludzie jeszcze bardziej ich znienawidzili po rozproszeniu mgieł Terrigenu, które uwalniały w homo sapiens geny Inhumans. Do tego zginął Cyclops, a drużyna X-Men musi się ukrywać. Choć wybrała na to dość specyficzne miejsce, a mianowicie piekielny zakątek zwany Limbo. Ma to uchronić mutantów przed zabójczym dla nich wpływem terrigenowej „ospy M”.
Tym razem tradycję szkoły Xaviera stara się podtrzymać Storm, która ma w tym pewne doświadczenie. Na nowo organizuje grupę i wyszukuje ocalałych mutantów. I w tym miejscu najlepiej widać, że scenarzyście chodziło o swoisty powrót do korzeni. Obok władczyni żywiołów, napotykamy starych znajomych, choć zdecydowanie zmienionych. Oprócz rzucającego kąśliwe teksty Icemana, czy Forge′a, widzimy robota Cerebrę, która została obudowana zbroją Sentinela, Colossusa z brodą, o wiele dojrzalszą Magik i Nightcrawlera, który zachowuje się jak nie on, cytując fragmenty Biblii. Jednak najgorętszą parą w zestawie jest niewątpliwie młodziutka, przybywająca z przeszłości Jean Grey i Staruszek Logan, który zawieruszył się z alternatywnej przyszłości. Pomimo różnicy wieku, między tą dwójką zdecydowanie iskrzy i stanowi ona motor napędowy emocjonalnej strony komiksu.
Bo poza tym mamy nieustającą akcję. Wciąż ktoś z kimś walczy, czy to w pojedynkach indywidualnych, czy też zakrojonych na masową skalę. Postacie w zasadzie nie mogą się wypowiedzieć normalnie, tylko w kółko przekrzykują odgłosy wybuchów. Po takim autorze, jak Jeff Lemire, spodziewałem się więcej finezji. Widać wyraźnie, że ma swoją koncepcję na nowych X-Menów, ale wydawnictwo odgórnie hamuje jego zapędy. Nie wiem, czy nie okaże się to w dalszej perspektywie jego kamieniem u szyi. W końcu już niejeden ceniony scenarzysta poległ w starciu z homo superior. A może to tylko rozgrzewka, która ma atrakcyjną i wartką akcją przyciągnąć nowych czytelników? Oby tak było.
Głównym rysownikiem nowej serii został Humberto Ramos, człowiek, który przed długi czas zajmował się Spider-Manem. Nie jest to mój ulubiony artysta. Przyznam, że nie akceptuję jego cartoonowej kreski i tych wszystkich powykrzywianych, nienaturalnych twarzy. Choć uczciwie muszę przyznać, że ciekawie odświeżył wygląd niektórych postaci, ze szczególnym wskazaniem na Storm i Colossusa. Nie najgorzej wypada również w spokojniejszych momentach. Niestety, kiedy przechodzimy do akcji, w kadrach zaczyna panować chaos. Czasem dokładnie nie wiadomo czyją rękę, czy nogę oglądamy. A w ekstremalnych sytuacjach wcale nie jesteśmy pewni tego, co widzimy. Wiem, że Ramos ma wiernych zwolenników, ja natomiast cieszę się, że zostawił wreszcie w spokoju Petera Parkera. X-Men w takiej wersji jakoś lepiej wypadają.
„Przystań X” miała być nowym wielkim otwarciem, któremu sens miały nadać hitowe nazwiska. Na razie efektu „wow” nie ma. Jednak, jak już mówiłem, poczekajmy aż akcja się rozkręci. Wierzę w Jeffa Lemire′a.
koniec
22 kwietnia 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Koty z Ursusa
Marcin Osuch

27 IX 2023

Amerykanie mają swojego Garfielda, Brytyjczycy Kota Simona, Belgowie po prostu Kota (Le Chat). U nas dotychczas była na temat koci raczej posucha, ale na szczęście w tej kwestii nastąpiła zmiana, a to za sprawą Tomasza Niewiadomskiego.

więcej »

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

W dół, do Piekła
Marcin Knyszyński

25 IX 2023

Dziś kończymy przygodę z „Hellblazerem” autorstwa Mike’a Careya. Potężny cliffhanger, kończący poprzedni tom, zapowiedział mocny finał runu i jak można było się spodziewać, obietnica została dotrzymana. John Constantine schodzi do samego piekła, aby wyrównać rachunki z czyhającymi na jego życie demonami. Dzień jak co dzień.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Spider mem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bombastyczne łowy Kravena
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

So 90’s…
— Marcin Knyszyński

Tradycja i postmodernizm
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

A idź pan stąd (z hukiem)
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

En Sabah Nur po raz kolejny…
— Andrzej Goryl

Wszystko co najgorsze w Marvelu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Czyszczenie przedpola
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Marvel: Ostatnie łowy doktora Octopusa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Marvel: I ty możesz zostać arachnoidem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Starość im nie grozi
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wojna sprzyja przedsiębiorczym
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Trzeci raz & dobrze…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sekrety przeszłości
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Sierpień 2023
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Prawo zemsty
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ogniem i młotem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dobre średniego początki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Siedmiu skacowanych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dziewczyny z nadłamanym pazurem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.