Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 9 grudnia 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jason Howard, Robert Kirkman, Ryan Ottley
‹Invincible #5 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułInvincible #5 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania2 października 2019
RysunkiRyan Ottley, Jason Howard
PrzekładAgata Cieślak
Wydawca Egmont
CyklInvincible
ISBN9788328142251
Format352s. 170x260mm
Cena99,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zmiany… zmiany… zmiany…
[Jason Howard, Robert Kirkman, Ryan Ottley „Invincible #5 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
To już tom 5 zbiorczego wydania serii „Invincible”. Scenarzysta Robert Kirkman postanawia w nim ewidentnie przyspieszyć, na nowo rozmieszczając figury na szachownicy.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zmiany… zmiany… zmiany…
[Jason Howard, Robert Kirkman, Ryan Ottley „Invincible #5 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

To już tom 5 zbiorczego wydania serii „Invincible”. Scenarzysta Robert Kirkman postanawia w nim ewidentnie przyspieszyć, na nowo rozmieszczając figury na szachownicy.

Jason Howard, Robert Kirkman, Ryan Ottley
‹Invincible #5 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułInvincible #5 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania2 października 2019
RysunkiRyan Ottley, Jason Howard
PrzekładAgata Cieślak
Wydawca Egmont
CyklInvincible
ISBN9788328142251
Format352s. 170x260mm
Cena99,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pierwszą rzucającą się w oczy zmianą jest inny kostium Invincible′a. Z kolorowego stał się bardziej jednolity, utrzymany w ciemnoniebieskich i granatowych odcieniach. Do tego bohater, zgodnie z ilustracją na okładce, otrzymuje młodocianego pomocnika. To jego przyrodni brat Olivier, będący wynikiem romansu ojca Marka Omni-Mana (w rzeczywistości kosmity viltrumianina) i przedstawicielki obcej rasy, przypominającej humanoidalne mrówki. Chłopiec dorasta w nadprogramowym tempie i równie szybko rozwijają się u niego supermoce. Niestety, za rozwojem fizycznym nie idzie rozwój psychiczny. W tym dostateczne rozróżnianie dobra od zła, a co za tym idzie – dość lekkie podejście do kwestii cudzego życia lub śmierci.
Z drugiej strony ustabilizowało się życie uczuciowe Marka Graysona, za sprawą kwitnącego związku z Atomic Eve. Okazuje się, że romans dwojga superbohaterów ma większą szansę na przetrwanie, niż mieszany. Nie tylko bazuje na większym zrozumieniu sytuacji partnera, ale także jego cementowaniu sprzyja udział we wspólnej akcji. Spider-Man już dawno powinien zorganizować Mary Jane kostium i latać z nią po mieście.
Wreszcie zmienił się także status samego Invincible′a, co wydaje się najciekawszym wątkiem niniejszej opowieści. Otóż, opiekujący się superbohaterami z ramienia Rządu Cecil okazał się człowiekiem o dalece negocjowalnym poczuciu moralności. Uważa, że cel uświęca środki. Jego celem jest chronienie świata i Ameryki, więc nie waha się, by wykorzystać w tym celu nie tylko seryjnego mordercę, który podobno przeszedł na „jasną stronę mocy”, ale także zezwala na nieograniczoną budowlę cyborgów, mających stanowić jego armię. Invincible′owi oczywiście się to nie podoba. Wypowiada więc swoje usługi dotychczasowemu pracodawcy.
Dzieje się więc sporo, a należy do tego dorzucić drobne wątki związane z superłotrami, choć, nie oszukujmy się, nie one są tu najważniejsze. Nawet, jeśli katastrofa wydaje się o włos, nie czuć zagrożenia z ich strony. Są czymś w rodzaju czasoumilaczy między kolejnymi ważnymi wydarzeniami w życiu Marka.
Tradycyjnie za większość grafiki odpowiada Ryan Ottley, którego lekki styl, połączony z jasną kolorystyką, sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z pozycją dla młodszych czytelników. Nic bardziej mylnego. Sceny gore w jego wykonaniu to osobne mistrzostwo świata (polecam zwłaszcza nadmiernie gorliwą interwencję Oliviera, który nie przewidział kruchości ciała swoich przeciwników).
Niejako w bonusie otrzymujemy również jeden zeszyt serii „The Astounding Walf-Man”, w której spotykamy Invincible′a, ale nie rozbija on ani klimatu całości, ani nie wnosi nic do rozwoju głównych wątków. Ot, jeden z gościnnych występów.
Pisanie, że „Invincible” to świetny komiks, po który wręcz trzeba sięgnąć, staje się już nudne i z chęcią bym któryś tom dla równowagi zrugał. Nie mogę jednak, ponieważ to na prawdę udana seria. A tom 5 tylko ten stan potwierdza.
koniec
23 listopada 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Gdzie jest Kamala?
Andrzej Goryl

8 XII 2023

Ms Marvel gdzieś zniknęła. Przestała chodzić na nocne patrole, a jej "cywilne" alter ego, Kamala Khan nie pojawia się już w szkole. Rolę obrońców New Jersey przyjmują koledzy superbhaterki – nie posiadający żadnych nadludzkich mocy, ale za to dysponujący dużą ilością zapału. Dzieciaki mają pełne ręce roboty – coś złego dzieje się w miejscowym domu starców. Czyżby powrócił jeden ze strych wrogów Ms Marvel? Tymczasem z Wakandy przylatuje Bruno, a w szkole pojawia się nowa uczennica – która od (...)

więcej »

Brzydkie kaczątko piłki nożnej?
Agata Włodarczyk

7 XII 2023

Zwykle jest tak, że jeśli chcemy opanować jakąś umiejętność – to po prostu ćwiczymy, ćwiczymy i ćwiczymy. W końcu coś nam wyjdzie. Louca siedzi, nic nie robi, marudzi i dziwi się, że wszechświat jeszcze mu nie pomógł. W końcu jednak jego jęki zostają wysłuchane, choć nie tak, jak się tego spodziewał.

więcej »

Liga w odwrocie
Andrzej Goryl

6 XII 2023

Całkiem podobały mi się pierwsze tomy „Ligi Sprawiedliwości” pisanej przez Scotta Snydera i Jamesa Tyniona IV. Nie jestem fanem żadnego z tych autorów, ale muszę przyznać, że to była solidna robota. Twórcy sprawnie budowali większą fabułę, ciekawie rozwijali poszczególne postaci oraz konkretnie prowadzili relacje między nimi. Czytało się ich komiksy przyjemnie (nawet jeśli finał nie spełnił wszystkich oczekiwań). Niestety, w tomie szóstym za cykl wziął się Robert Venditti i poziom poszybował (...)

więcej »

Polecamy

„Incal” w wersji light

Niekoniecznie jasno pisane:

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Finał, na jaki czekaliśmy
— Andrzej Goryl

Zbliżając się do finału
— Andrzej Goryl

Szybciej, mocniej, bardziej!
— Andrzej Goryl

Podcast ze Spider-Manem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Miszmasz absolutny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Spider mem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Viltrumianie, Angstrom Levy, Dinosaurus i…
— Andrzej Goryl

Bombastyczne łowy Kravena
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bez udziwniania
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Prawdopodobnie najkrwawszy komiks w galaktyce
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Ile trzeba zapłacić by nie być brudnym Żydem?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wykluczeni mają głos
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Howard przewraca się w grobie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Rysa na krasnoludziej brodzie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Choroba nie wybiera
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kryminał z dyktaturą w tle
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Xiążę Warszawski, czyli 10 niezapomnianych kompozycji Janusza Grudzińskiego
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dłuższe cienie, ciemniejsze kolory
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie o takiej sławie marzyła
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Jak smakują grzechy?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.