Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Danilo Beyruth
‹Banda dwóch›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBanda dwóch
Scenariusz
Data wydania17 kwietnia 2019
RysunkiDanilo Beyruth
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN9788365527691
Format96s. 210x290 mm
Cena49,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Szybka wyprawa po głowy
[Danilo Beyruth „Banda dwóch” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dwóch typów spod ciemnej gwiazdy, jedynych ze swojej przestępczej bandy, którzy nie zginęli z rąk wojska, postanawia odzyskać głowy swoich zabitych towarzyszy. Po ich spotkaniu, w miejscu nazywanym Skałą Trupa, rodzi się pewien plan…

Michał Misztal

Szybka wyprawa po głowy
[Danilo Beyruth „Banda dwóch” - recenzja]

Dwóch typów spod ciemnej gwiazdy, jedynych ze swojej przestępczej bandy, którzy nie zginęli z rąk wojska, postanawia odzyskać głowy swoich zabitych towarzyszy. Po ich spotkaniu, w miejscu nazywanym Skałą Trupa, rodzi się pewien plan…

Danilo Beyruth
‹Banda dwóch›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBanda dwóch
Scenariusz
Data wydania17 kwietnia 2019
RysunkiDanilo Beyruth
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN9788365527691
Format96s. 210x290 mm
Cena49,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Tytułem wstępu tylko tyle, bo Danilo Beyruth, brazylijski autor komiksów, nie serwuje czytelnikowi sięgającemu po „Bandę dwóch” skomplikowanej historii. Czort i Bycza Czacha, czyli nasi wyjęci spod prawa protagoniści, mają cel, wspólnie obmyślają jak go zrealizować, a następnie zabierają się za mokrą robotę. Czy im się uda i czy w ogóle warto się o tym przekonywać?
Wydana przez Timofa opowieść to pozycja ciekawa o tyle, że, choć w pewnym stopniu opowiada o takich rzeczach jak honor czy lojalność, nie za bardzo ma bohaterów, których dałoby się polubić. To bandziory, bezwzględni mordercy, którzy chcą się po prostu zemścić na pułkowniku Honoria, mającym zamiar chwalić się publicznie głowami ubitych bandytów. Do celu będą dążyć raczej po trupach, a z tym honorem czy lojalnością to też nie do końca tak jakbyśmy myśleli (jeden z bandytów ma jednak nieco inne intencje). Trudno im kibicować czy trzymać kciuki za to, żeby się im powiodło, nie są również szczególnie charyzmatyczni. Sam komiks jest zresztą za krótki, żebyśmy zdążyli dobrze ich poznać.
Nie znaczy to, że „Bandę dwóch” czyta się źle – wręcz przeciwnie, to całkiem niezła historia, szczególnie, jeśli ktoś lubi klimat westernów. W dodatku całość dobrze się ogląda, ilustracje są szczegółowe i realistyczne, choć trzeba przyznać, że nie w przypadku wszystkich pojawiających się na stronach albumu postaci. Czytelnik znajdzie tu sporo umiejętnie rozrysowanych ludzi (żywych lub martwych), obiektów czy miejsc.
Nie ma tu skomplikowanej intrygi, bohaterowie podążają z punktu A do punktu B, realizując swój plan. Po drodze nie trafiają na niezwykle interesujące czy będące wyzwaniem przeszkody. Brzmi to zapewne, jakbym wyłącznie narzekał, ale mimo to powtórzę: Banda dwóch to niezła rzecz, bardzo sympatyczne czytadło. Dobrze wydane, dobrze przetłumaczone (bierze się tu pod uwagę specyficzny sposób wysławiania się bandziorów), jest na czym zawiesić oko. Mój główny zarzut brzmi: za szybko. Wiem, że tak właśnie miało być, ale jednak chciałbym poznać Czorta i Byczą Czachę nieco lepiej. W zasadzie każda z pojawiających się w komiksie postaci po prostu jest – prawie nic o niej nie wiemy, nie zmienia się to pod wpływem przedstawianych przez autora wydarzeń, niemożliwością jest też powiedzenie czegoś więcej o jej charakterze.
Ocena końcowa to taka „mocna szóstka”. Dobre czytadło, tym lepsze, jeśli lubi się historie z tego gatunku. Chciałoby się dostać trochę więcej „mięsa”, bo z powodu takiej, a nie innej formy, mimo wszystko podejrzewam, że będzie to jednorazowa lektura i że zapomnę o tym komiksie bardzo szybko.
Plusy:
  • przede wszystkim ilustracje
  • całkiem interesująca, choć niezbyt rozbudowana historia • klimat
Minusy:
  • za mało… w zasadzie wszystkiego
  • brak czasu na przywiązanie się do protagonistów, na polubienie/znienawidzenie ich, na to, by z jakiegokolwiek powodu ich losy obchodziły czytelnika choć trochę bardziej
koniec
7 września 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zamknięcie etapu
Andrzej Goryl

19 IV 2024

Dziesiąty tom „Ms Marvel” jest jednocześnie ostatnim pisanym przez G. Willow Wilson – autorkę, która zapoczątkowała tę serię i stworzyła postać Kamali Khan. Scenarzystka prowadziła tę postać przez ponad pięćdziesiąt zeszytów, a jej cykl przez cały ten czas utrzymywał równy, wysoki poziom (z drobnymi potknięciami, nie rzutującymi na ogólną jakość). Jak wypadło zakończenie tej serii?

więcej »

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
Maciej Jasiński

18 IV 2024

Pierwsze dwa tomy serii „Pan Borsuk i pani Lisica” były naprawdę interesującymi komiksami przedstawiającymi wspólne życie dwóch zupełnie obcych kulturowo rodzin. Pan Borsuk wychowujący samotnie trójkę dzieci oraz pani Lisica, która wraz z córką musiała uciekać przed myśliwymi – zamieszkali razem w norce, tworząc z czasem jedno gospodarstwo domowe. W kolejnych albumach czytelnicy będą mieli okazję lepiej poznać bohaterów.

więcej »

Piękny umysł
Paweł Ciołkiewicz

17 IV 2024

Życie nie rozpieszczało Wiktora. Wychowywał się bez ojca, a jego matka raczej nie była osobą, którą trudno uznać za wzór macierzyńskiej troskliwości. Wszystkie problemy chłopak rekompensował sobie zanurzaniem się w cudowny świat…, nie, nie baśni, lecz matematyki. To liczby i ich wzajemne relacje pochłaniały go bez reszty. A u źródeł tej fascynacji stało, rzecz jasna, poszukiwanie szczęścia.

więcej »

Polecamy

Batman zdemitologizowany

Niekoniecznie jasno pisane:

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Głowa mała
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Stary, dobry (?) „Storm”
— Michał Misztal

Historia i przygoda
— Michał Misztal

Piękny kataklizm
— Michał Misztal

Jeszcze więcej Blueberry’ego
— Michał Misztal

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.