Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Ewa Ciałowicz, Jerzy Łanuszewski
‹Mówili na niego Karol›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMówili na niego Karol
Scenariusz
Data wydania4 lutego 2020
RysunkiEwa Ciałowicz
Wydawca 23
ISBN9788395376726
Format24s. 176x250 mm
Cena23,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Karola los wzniosły, los podły
[Ewa Ciałowicz, Jerzy Łanuszewski „Mówili na niego Karol” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Pamiętacie Johnhny′ego Rottena wykrzykującego dramatyczne pytanie: Kto zabił Bambi? Okazuje się, że to nie jedyne prawdziwie dramatyczne pytanie popkultury. Jest choćby taki Karol. Ba, powstał poświęcony mu w całości komiks! Ale jedyna wiedza o nim pochodzi z tytułu „Mówili na niego Karol”. Nadal więc pytamy, kim on właściwie jest? A odpowiedź, że to trup wcale nas nie zadowala.

Tomasz Nowak

Karola los wzniosły, los podły
[Ewa Ciałowicz, Jerzy Łanuszewski „Mówili na niego Karol” - recenzja]

Pamiętacie Johnhny′ego Rottena wykrzykującego dramatyczne pytanie: Kto zabił Bambi? Okazuje się, że to nie jedyne prawdziwie dramatyczne pytanie popkultury. Jest choćby taki Karol. Ba, powstał poświęcony mu w całości komiks! Ale jedyna wiedza o nim pochodzi z tytułu „Mówili na niego Karol”. Nadal więc pytamy, kim on właściwie jest? A odpowiedź, że to trup wcale nas nie zadowala.

Ewa Ciałowicz, Jerzy Łanuszewski
‹Mówili na niego Karol›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMówili na niego Karol
Scenariusz
Data wydania4 lutego 2020
RysunkiEwa Ciałowicz
Wydawca 23
ISBN9788395376726
Format24s. 176x250 mm
Cena23,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wrzucone w ten niewielki zeszycik, kipiące barwami i bryzgającą krwią jednoplanszówki tylko podsycają ciekawość. Odpowiedzi trudno się spodziewać, ale galeria sposobów, w jakie można zginąć, owszem, potrafi uwieść. A momentami nawet zmieść. Tak wielki jest bowiem podmuch, jaki wytwarza mrugnięcie okiem posyłane przez autorów zdezorientowanemu już na wstępie czytelnikowi.
Czarny humor to nie jedyna immanentna zaleta tego zbiorku. Jest nim również wyjątkowa oprawa rysunkowa. Trochę tu graficiarstwa, trochę dziecięcej ilustracji. Te obrazki, równie proste, co stojące w stylistycznej opozycji do dość brutalnej treści, w przedziwny sposób ze sobą harmonizują. Jedno i drugie znakomicie współtworzy ten komiksowy żart.
I co równie ważne dla tego, aby nie przegrzać koniunktury, jest to zeszycik o bardzo zwartej i umiarkowanej objętości. Zanim zaczną nasuwać się niezręczne pytania nadchodzi koniec lektury. Wtedy chce się jeszcze raz zgłębić niewyjaśnioną dotąd tajemnicę Karola i jego przesądzonego losu.
A robi się to przyjemnie również ze względu na jakość wydania. Barwne plamy i kontrasty, w których z takim upodobaniem nurza się (i nas) Ewa Ciałowicz na papierze innym niż zastosowana tu omalże kredowa tektura mogłyby nie posiąść takiej mocy estetycznej.
Tak więc kwestie kim jest Karol, dlaczego ginie i kto za tym stoi pozostają wciąż bez odpowiedzi i domagają się osobnego dochodzenia. Jednak wobec zaskoczenia i uśmiechu – nawet jeśli jest on tylko wisielczy – jaki budzą jego perypetie, mają one znaczenie wtórne.
Na pewno, nawet przy całej sławie, jaką zgarnia, Karolem być nie łatwo… Komu jest więc pisany los Karola? To przynajmniej jedna z zagadek, jakie nasuwa ten zbiorek, a której autorzy absolutnie nie zamierzają rozwiązywać. Chcą tylko bawić czarnym humorem i robią to z dużym wyczuciem i estetyką.
Plusy:
  • krótkie fabuły
  • przejrzysta forma graficzna
  • harmonia pomiędzy pozornie sprzeczną treścią a stylem graficznym
  • umiarkowana, nieprzeszarżowana objętość
Minusy:
  • minimum treści
  • niejasny kierunek, „drugie dnoˮ założone przez autorów, bez którego wychodzi na to, że czytelnik zachwyca się bezmyślną krwawą przemocą
koniec
24 września 2020

Komentarze

24 IX 2020   19:07:29

To nie Johnny Rotten nie śpiewa w utworze "Who killed Bambi". BTW w momencie nagrywania albumu "Great Rock'n'Roll Swindle" Rotten nie był już członkiem Sex Pistols.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Beznadziejna piątka
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Spider-Man to tylko jeden bohater komiksowy, ale posiadający tak rozbudowane własne uniwersum, jak mało który. Nic dziwnego, był to od zawsze pupil samego Stana Lee, ulubieniec czytelników i wydawniczy samograj. Wrogów miał mnóstwo, najwięcej tych występujących kilka razy i często zapominanych, bo przemykających szybko po nawet nie drugim czy trzecim, ale czwartym planie. Dziś czytamy komiks z takimi właśnie kolesiami w rolach głównych.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Alter Sisters
— Tomasz Nowak

Między Alfą a Omegą
— Tomasz Nowak

Imperium po drugiej stronie lustra
— Tomasz Nowak

Hej, marines, hej!
— Tomasz Nowak

Ostatni występ kwartetu
— Tomasz Nowak

Tornadem porwani
— Tomasz Nowak

Ech, ta zła religia
— Tomasz Nowak

Oby nauka nie szła w las
— Tomasz Nowak

Komiksowa retrospektywa
— Tomasz Nowak

Droga w nieznane
— Tomasz Nowak

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.