Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Sumit Kumar, Ram V
‹Dziki Ląd›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziki Ląd
Scenariusz
Data wydania22 maja 2020
RysunkiSumit Kumar
PrzekładJacek Żuławnik
Wydawca Lost In Time
ISBN9788395686900
Format170x260 mm
Cena69,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Indie obnażają kły
[Sumit Kumar, Ram V „Dziki Ląd” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Dziki ląd” to debiut wydawnictwa Lost in Time, nowego gracza na naszym rynku. Trzeba przyznać, że bardzo intrygujący.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Indie obnażają kły
[Sumit Kumar, Ram V „Dziki Ląd” - recenzja]

„Dziki ląd” to debiut wydawnictwa Lost in Time, nowego gracza na naszym rynku. Trzeba przyznać, że bardzo intrygujący.

Sumit Kumar, Ram V
‹Dziki Ląd›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziki Ląd
Scenariusz
Data wydania22 maja 2020
RysunkiSumit Kumar
PrzekładJacek Żuławnik
Wydawca Lost In Time
ISBN9788395686900
Format170x260 mm
Cena69,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przede wszystkim uwagę zwraca sam temat komiksu. Lwia część jego akcji rozgrywa się w osiemnastowiecznych Indiach, które są szturmowane przez Brytyjską Kompanię Wschodnioindyjską. Choć mamy do czynienia z wydarzeniami historycznymi, stanowią one tylko tło właściwej opowieści. Ta ma bowiem źródło w wierzeniach i podaniach ludowych. Zarówno z kręgu hinduizmu, jak i przywiezionych z Europy.
Z jednej strony mamy bowiem rakszasa, indyjskiego demona grasującego po zmroku, żywiącego się mięsem, w tym ludzkim. Z drugiej natomiast brytyjską arystokrację wampirów, którym bliżej do nieumarłych, przedstawionych w „Drakuli” Brama Stockera, czy „Wywiadzie z wampirem” Anne Rice, niż „Zmierzchu” Stephenie Meyer. Siłą „Dzikiego lądu” stanowi zatem zderzenie dwóch kultur, które ma stanowić symbol konfliktu brytyjsko-indyjskiego.
Zamysł scenarzysty, urodzonego w Mumbaiu, Rama V (ma w portfolio współpracę z DC Comics i Image) jest czytelny i można w nim dopatrywać się zarówno plusów, jak i minusów omawianej pozycji. Autor na pewno bardzo sugestywnie zaprezentował obie strony konfliktu. Rakszas jest dzikim duchem, który próbuje żyć wśród ludzi, walcząc ze swoją zwierzęcą naturą. Zakochał się w śmiertelniczce i spotyka się z nią pod pięćsetletnim banianem (figowcem bengalskim) i choć stara się opanować, żądzę krwi, jest ona w nim bardzo silna. Wampiry natomiast są dystyngowane, majestatyczne i całkowicie odhumanizowane. Dawno już poddały się swoim potrzebom i ludzi traktują jedynie jako hodowlane bydlęta. Cóż, nie trudno zgadnąć, z którą grupą sympatyzuje autor. Dla niego Biszan, czyli rakszas, to siła natury, jednak prezentuje go jako osobę honorową, próbującą żyć z ludźmi. Stał się nawet przyjacielem i powiernikiem kolejnych władców Mjasury (a na pewno Haider Aliego i jego syna Sułtana Tipu). Jest nierozerwalnie związany z Indiami i ich kulturą. Wampiry natomiast stanowią siłę całkowicie obcą, brutalnie zakłócającą równowagę świata.
I wszystko byłoby w porządku, bo pomysł jest bardzo dobry i oryginalny. Jednak mam wrażenie, że Ram V za bardzo wziął sobie do serca założenie, że tworzy głęboką, filozoficzną opowieść. W związku z tym (zwłaszcza pod koniec), każde zdanie wypowiadane przez bohaterów ma być wieloznaczne i niebanalne, przez co dialogi stają się bardzo nienaturalne, zaś relacje między postaciami przesadnie posągowe. Sytuacji nie poprawia fakt, że spore fragmenty komiksu posiadają formę listów, będących narracją do prezentowanych wydarzeń. Nie to, że mamy do czynienia z rzeczą nie do przejścia, albowiem lektura, kiedy się w nią już wejdzie, jest wciągająca, ale mam wrażenie, że momentami jest przegadana. W tym wypadku sprawdza się zasada, że mniej znaczy więcej.
Olśniewa natomiast strona graficzna „Dzikiego lądu”, za którą odpowiada, stacjonujący obecnie w Dehli, Sumit Kumar. Prezentuje klasyczny styl rysowania, ale za to pełen szczegółów. Odzwierciedlone przez niego osiemnastowieczne Indie zapierają dech w piersiach, bez względu na to, czy mamy do czynienia z bujną roślinnością, czy przepychem pałaców. On również stosuje podział między kolorową Azję, a ponurą, wiecznie zachmurzoną Wielką Brytanię.
Pomimo uwag, przedstawionych powyżej, „Dziki kraj”, jawi się jako oryginalny i interesujący komiks, który warto poznać. Należy też wspomnieć, że został bardzo starannie wydany w twardej oprawie i z małym zestawem bonusów w formie minisłowniczka i galerii okładek, które również robią spore wrażenie.
koniec
20 lutego 2021

Komentarze

20 II 2021   17:52:31

"rządzę krwi" ??? Litości!

20 II 2021   20:38:38

Z kolei "nietrudno" piszemy łącznie. Każdy ma prawo mieć gorszy dzień. Recka ciekawa.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

20 IV 2024

Powieść „Podróż do wnętrza Ziemi” Juliusza Verne′a została opublikowana w 1864 roku i choć nawet wówczas zaprezentowane w niej teorie miały w sobie o wiele więcej z fantastyki niż nauki, to do dziś zachwyca kolejne pokolenia czytelników. Dla tych, którzy wolą rysunki od żywego tekstu, Egmont przygotował jej wierną adaptację komiksową.

więcej »

Zamknięcie etapu
Andrzej Goryl

19 IV 2024

Dziesiąty tom „Ms Marvel” jest jednocześnie ostatnim pisanym przez G. Willow Wilson – autorkę, która zapoczątkowała tę serię i stworzyła postać Kamali Khan. Scenarzystka prowadziła tę postać przez ponad pięćdziesiąt zeszytów, a jej cykl przez cały ten czas utrzymywał równy, wysoki poziom (z drobnymi potknięciami, nie rzutującymi na ogólną jakość). Jak wypadło zakończenie tej serii?

więcej »

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
Maciej Jasiński

18 IV 2024

Pierwsze dwa tomy serii „Pan Borsuk i pani Lisica” były naprawdę interesującymi komiksami przedstawiającymi wspólne życie dwóch zupełnie obcych kulturowo rodzin. Pan Borsuk wychowujący samotnie trójkę dzieci oraz pani Lisica, która wraz z córką musiała uciekać przed myśliwymi – zamieszkali razem w norce, tworząc z czasem jedno gospodarstwo domowe. W kolejnych albumach czytelnicy będą mieli okazję lepiej poznać bohaterów.

więcej »

Polecamy

Batman zdemitologizowany

Niekoniecznie jasno pisane:

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baldwin Trędowaty na tropie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie należy mylić zagubienia się w masie z tkwieniem w gównie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Diabeł rozbiera się u Prady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.