Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Ken Broeders
‹Świat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach
Scenariusz
Data wydania15 lutego 2021
RysunkiKen Broeders
PrzekładOlga Niziołek
Wydawca Lost In Time
CyklŚwiat Dryftu
ISBN978-83-956869-3-1
Format88s. 232x320 mm
Cena66,00
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Nie każdy elf wygląda jak Legolas
[Ken Broeders „Świat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nie będę bardzo oryginalny twierdząc, że lubię ładnie wydane komiksy. Duży format (powiększony A4), twarda okładka, dużo materiałów dodatkowych. Taki właśnie jest pierwszy tom „Świata Dryftu”, i, co ważne, zawiera całkiem nieźle zapowiadającą się historię.

Marcin Osuch

Nie każdy elf wygląda jak Legolas
[Ken Broeders „Świat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach” - recenzja]

Nie będę bardzo oryginalny twierdząc, że lubię ładnie wydane komiksy. Duży format (powiększony A4), twarda okładka, dużo materiałów dodatkowych. Taki właśnie jest pierwszy tom „Świata Dryftu”, i, co ważne, zawiera całkiem nieźle zapowiadającą się historię.

Ken Broeders
‹Świat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiat Dryftu #1: Opowieść o złodziejach i trollach
Scenariusz
Data wydania15 lutego 2021
RysunkiKen Broeders
PrzekładOlga Niziołek
Wydawca Lost In Time
CyklŚwiat Dryftu
ISBN978-83-956869-3-1
Format88s. 232x320 mm
Cena66,00
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Już po otwarciu albumu widzimy, że Ken Broeders umie zadbać o stronę wizualną powieści. Kadry wypełnione są pięknymi pastelowymi kolorami, a układ samych rysunków jest często nieszablonowy, dostosowany do potrzeb narracji. Osobiście bardzo lubię takie schematy, gdy na tle większego rysunku, czasem całostronicowego, umieszczone są mniejsze, poświęcone konkretnemu wątkowi. I takich rozwiązań można znaleźć w „Świecie Dryftu” całkiem sporo. Bardzo ciekawą stworzył też Broeders galerię postaci, zarówno tych pierwszo- jak i drugoplanowych. No właśnie. A propos postaci i głównych bohaterów. Jak można się domyśleć, Dryft to kraina równoległa do naszego świata, w typie w miarę klasycznego fantasy (acz z domieszką elementów osiemnastowiecznych), czyli zamieszkana przez różnej maści trolle, elfy, krasnoludy, lub też stworzenia wyglądające jak wspomniane, ale dla niepoznaki mające inne nazwy. Dwójka głównych bohaterów to młoda i urocza dziewczyna imieniem Ysabeau oraz hobbitopodobny elf 1) Dellric Twotter.
Wygląda na to, że dramatyczne okoliczności, w których się spotkali, splotły ich losy na dłużej. Dellric to agent do zadań specjalnych niejakiej Mateczki K’Nesser, postaci dosyć wrednej i dążącej do zapanowania nad Dryftem. Twotter to typowy cwaniaczek, dla którego najważniejsze jest przetrwanie we wrogim mu świecie. Ysabeau jest natomiast opętana przez czteroręką wiedźmę i z jakiegoś powodu, to spotkanie z Dellrikiem uwalnia ją z tej mocy. W tle losów tej dwójki, widzimy większe wydarzenia targające Dryftem, ale nasi bohaterowie, wbrew klasyce fantasy, póki co, nie są ich bezpośrednimi uczestnikami. W pierwszym rzędzie muszą się skupić się na ratowaniu własnej skóry, bo Dryft, nawet nie licząc Mateczki K’Nesser, pełen jest wrednych postaci. Dzięki temu jednak, że Broeders nie wrzucił Ysabeau i Dellrika od razu w jakąś epicką historię, mamy więcej czasu na poznanie ich i polubienie.
Należy się spodziewać, że trakcie kolejnych dwóch tomów cyklu (całość jest zapowiadana jako trylogia), „wielka machina społecznych zmian w światach fantasy” wciągnie naszych bohaterów. Niemniej jednak miejmy nadzieję, że po drodze wyjaśni się kilka spraw. Kim dokładnie jest czwororęka wiedźma i co łączyło ją z Ysabeau? Skąd dokładnie pochodzi Ysabeau?
Olbrzymią gratką dla fanów komiksu jest solidna porcja dodatków, głównie graficznych. Znajdziemy tu szkice, rysunki próbne dla wydawców, koncepcje rozwojowe niektórych postaci wraz z garścią komentarzy autora. Jak zawsze w takich przypadkach jest to interesujące przybliżenie tego, jak powstawał komiks.
Może to nie „Szninkiel” czy też „W poszukiwaniu ptaka czasu”, ale zdecydowanie jest „Świat Dryftu” solidną porcją fantasy. Już zaczynam żałować, że to zaledwie trylogia.
koniec
25 lutego 2021
1) – czyli z tych elfów, do których przyzwyczaili nas Tolkien z Jacksonem

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Smutne pożegnanie
— Marcin Osuch

Fajne te dodatki, ale…
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.