Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Lewis Larosa, Jeff Lemire, Brian Reber
‹Bloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki
Scenariusz
Data wydania30 września 2019
RysunkiBrian Reber, Lewis Larosa
Wydawca KBOOM
CyklBloodshot Odrodzenie
ISBN978-83-954323-0-9
Format124s. 170x260 mm
Cena49,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Nawet maszyna do zabijania chce pokoju
[Lewis Larosa, Jeff Lemire, Brian Reber „Bloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po ostatnich przejściach, kiedy Bloodshot musiał polować na innych nosicieli nanitów, by zapobiec tragedii, minęło trzydzieści lat. Teraz wraz z Magią żyje w postapokaliptycznym świecie, gdzie niedobitki ludzkości egzystują pod jarzmem korporacji lub muszą sobie radzić same. Nie jest to łatwe, nawet gdy jest się niepokonanym i niemal nieśmiertelnym wojownikiem.

Paweł Olejniczak

Nawet maszyna do zabijania chce pokoju
[Lewis Larosa, Jeff Lemire, Brian Reber „Bloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki” - recenzja]

Po ostatnich przejściach, kiedy Bloodshot musiał polować na innych nosicieli nanitów, by zapobiec tragedii, minęło trzydzieści lat. Teraz wraz z Magią żyje w postapokaliptycznym świecie, gdzie niedobitki ludzkości egzystują pod jarzmem korporacji lub muszą sobie radzić same. Nie jest to łatwe, nawet gdy jest się niepokonanym i niemal nieśmiertelnym wojownikiem.

Lewis Larosa, Jeff Lemire, Brian Reber
‹Bloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBloodshot Odrodzenie #3: Staroświecki
Scenariusz
Data wydania30 września 2019
RysunkiBrian Reber, Lewis Larosa
Wydawca KBOOM
CyklBloodshot Odrodzenie
ISBN978-83-954323-0-9
Format124s. 170x260 mm
Cena49,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Znakiem rozpoznawczym Jeffa Lemire’a są historie, w których czytelnik może spojrzeć na znane sobie postaci z innej perspektywy – najczęściej bardziej realnej i logicznej. Tutaj autor przekroczył kolejna granicę: wziął tworzoną przez siebie opowieść i ją jeszcze „udziwnił”: do znanych z wcześniejszych tomów wątków dodał szczyptę innego ciężarem gatunku. Dlaczego pomysł, który zadziałał w przypadku takich opowieści jak „Staruszek Logan”, nie miałby się sprawdzić i tutaj? Zapewne udałoby się, gdyby nie pewna doza przewidywalności: co bardziej przenikliwi czytelnicy już na samym początku są w stanie domyślić się „zaskakującej” puenty. Dla tych, którzy nie odgadli rozwoju wypadków, finał może stanowić nie lada gratkę.
Tak jak w poprzednich tomach, scenarzysta postawił na akcję. Wcześniej można było jeszcze doświadczyć jakichś rozterek czy obserwować trudne do podjęcia decyzje, tak w trzecim tomie „Bloodshot: Odrodzenie” nie ma niemal wcale takich elementów. Jest za to świat i akcja rodem z Mad Maxa – zniszczone środowisko, przemoc, gangi i pościgi (ciężarówkami, a jak!). Można zatem stwierdzić, że Lemire poszedł w nieznaną sobie dotąd stronę i stworzył czystą historię akcji, bez podbudowy moralnej, logicznej czy innych zbędnych w świecie postapokaliptycznym bzdetów.
Za oprawę graficzną większości zeszytów odpowiada Lewis LaRosa, który sprawnie dostosował się do klimatu i dzięki realistycznym, malarskim rysunkom świetnie przelał wizję Lemire’a na papier. Dobrze tonuje kadry statyczne, mieszając je z akcją, która w jego wykonaniu nabiera sporo dynamiki. Aż chciałoby się obejrzeć inne komiksy tego artysty. Za jeden zeszyt odpowiada natomiast Butch Guice, którego znamy ze świetnej roboty, jaką wykonał przy poprzednich albumach. Ten zespół sprawił, że w porównaniu ze starymi, oryginalnymi opowieściami ze świata „Bloodshota”, które jeszcze nie doczekały się polskiej edycji, najnowsza część wygląda jak dzieło sztuki.
Polska edycja również stoi na wysokim poziomie; dbające o detale wydawnictwo KBoom sprawiło, że na komiks patrzy się z przyjemnością. Do tego można dołożyć udane tłumaczenie. Czego zatem chcieć więcej prócz niskiej ceny?
Trzeci tom serii „Bloodshot: Odrodzenie” jest stosunkowo ciekawą kontynuacją poprzednich wątków, choć ewidentnie nie jest najlepszą częścią serii. Możemy polecić ją fanom postaci, jednak raczej nie jest dobrym momentem na rozpoczęcie przygody z tym tytułem.
Plusy:
  • świetne rysunki
  • postapokaliptyczny klimat
  • wysoka jakość wydania
Minusy:
  • mało zaskakujące wątki, które miały zadziwić
  • brak czegokolwiek poza akcją
koniec
20 czerwca 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Staroświeckie postapo
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Po drugiej stronie lustra
— Marcin Knyszyński

Staruszek Frank
— Marcin Knyszyński

Wieczny Punisher
— Andrzej Goryl

Max nierówny komiks
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie ma kresu zbrodni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.