Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Valerio Schiti, Dan Slott
‹Iron Man: Tony Stark #1: Iron Man›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTony Stark #1: Iron Man
Scenariusz
Data wydania23 lutego 2022
RysunkiValerio Schiti
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklTony Stark, Iron Man, Marvel Fresh
ISBN9788328154599
Format268s. 167x255mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Psychoterapia za bilion dolarów
[Valerio Schiti, Dan Slott „Iron Man: Tony Stark #1: Iron Man” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tony Stark wyprzedził Marka Zuckerberga. W czasie, kiedy Metaverse dopiero raczkuje, w pierwszym tomie „Tony Stark: Iron Man” możemy zobaczyć jak wygląda uruchomienie kompleksowej wirtualnej rzeczywistości pod nazwą eScape. A także skutki tego zdarzenia.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Psychoterapia za bilion dolarów
[Valerio Schiti, Dan Slott „Iron Man: Tony Stark #1: Iron Man” - recenzja]

Tony Stark wyprzedził Marka Zuckerberga. W czasie, kiedy Metaverse dopiero raczkuje, w pierwszym tomie „Tony Stark: Iron Man” możemy zobaczyć jak wygląda uruchomienie kompleksowej wirtualnej rzeczywistości pod nazwą eScape. A także skutki tego zdarzenia.

Valerio Schiti, Dan Slott
‹Iron Man: Tony Stark #1: Iron Man›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTony Stark #1: Iron Man
Scenariusz
Data wydania23 lutego 2022
RysunkiValerio Schiti
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklTony Stark, Iron Man, Marvel Fresh
ISBN9788328154599
Format268s. 167x255mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Po chwilowej nieobecności Tony′ego Starka, linia wydawnicza Marvel Fresh znów robi z niego jedną z najważniejszych postaci uniwersum. Należy jednak nadmienić, że nie jest on do końca tą samą osobą, którą znaliśmy. Przede wszystkim musiał odtworzyć swoje ciało (oraz ciało Jamesa Rhodesa) po tym, jak zapadł w śpiączkę, a obowiązki Iron Mana przejął Doktor Doom. Nieco wcześniej dowiedział się, że jego biologiczną matką wcale nie była Maria Stark, a Amanda Armstrong. Warto też przypomnieć, że w 2013 roku okazało się, że Tony Stark ma brata Arno, który również jest geniuszem. Jednak mocno spaczonym. Wspominam o tym, ponieważ tych wydarzeń praktycznie w Polsce nie byliśmy świadomi, a zarówno Amanda, jak i Arno są istotnymi osobami w omawianym komiksie.
Tony z nowymi siłami i inwencją po raz kolejny chce zmienić świat na lepsze. Jego nową ideą jest stworzenie nowego oblicza internetu, czyli wirtualnej rzeczywistości eScape. Przedsięwzięcie jest potężne i wymaga olbrzymich nakładów finansowych. Dlatego Stark werbuje najlepszą drużynę programistów, którzy dbaliby nad bezpieczeństwem użytkowników. A także nad przestrzeganiem prawa do samostanowienia świadomych sztucznych inteligencji, co koordynuje główna etyczka od robotyki Jocasta. Konkurencja jednak nie śpi, podkopując dołki pod Stark Industries. A to i tak tylko część problemów, z którymi firma musi się zmierzyć przy realizacji swoich ambitnych planów.
Choć z naszej perspektywy eScape wygląda, jakby stanowiło jawne nawiązanie do Metaverse Marka Zuckerberga, to trzeba pamiętać, że oryginalnie zeszyty składające się na omawiany tom zaczęły ukazywać się w 2018 roku, a więc przed przekształceniem się Facebooka w Meta. Niemniej sprawy, jakie porusza w swoim scenariuszu Dan Slott są jak najbardziej aktualne. Zadaje bowiem pytanie o sens takiego przedsięwzięcia i uzależnienia się od swoich wirtualnych awatarów. Do tego dochodzą kwestie techniczne. Nie tylko w Stark Industries są bowiem szpiedzy, wykradający dane dla konkurencji chcącej przejąć kontrolę choćby nad częścią projektu. Co prawda w naszym świecie nie bardzo wyobrażam sobie superłotra, który żywiłby się esencją osób podłączonych do sieci, ale już kradzieże tożsamości jak najbardziej.
Ciekawym, choć nie do końca wykorzystanym, wątkiem jest również pokazanie najzwyklejszego w świecie trollingu w ramach eScape. W końcu skoro użytkownik płaci za możliwość bycia kim chce w wirtualnym świecie, może być bandytą, albo egoistą. Albo jednym i drugim. W końcu zbanować wszystkich się nie da. A o tym, że sztuczna inteligencja może nie wychwycić złożoności przekazu, bazującego na ironii i skojarzeniach, niech świadczy przykład bota Tay, który po zetknięciu się z Twitterem został rasistą popierającym Hitlera.
Niestety po obiecujących, początkowych wątkach, które sprawiały wrażenie, jakby Slott chciał w komiksie superbohaterskim zawrzeć głębsze myśli, w miarę lektury, dochodzimy do tradycyjnego konfliktu między dobrymi i złymi, który musi skończyć się wielką naparzanką. Dobrze, że chociaż finał ostatecznie nie sprowadza się tylko do niej, ale rozgrywa się na kilku płaszczyznach. Między innymi na tej, która sugeruje, że eScape wcale nie ma zmieniać na lepsze ludzkości, a być formą psychoterapii Tony′ego Starka za bilion dolarów.
Za warstwę graficzną komiksu odpowiada Włoch Valerio Schiti, który prezentuje wysoką marvelowską średnią. Jego rysunki są dynamiczne, a wizja eScape rzeczywiście przekonująca. Nie jest jednak w stanie stworzyć grafik na dłużej zapadających w pamięć. Nawet kiedy mamy do czynienia z ultrapotężną zbroją Iron Mana, czyli Bogobójcą, daleko jej do wizualnego rozmachu słynnego Hulkbustera.
Szkoda, że nie można traktować tego komiksu, jako głosu na temat słuszności przenoszenia świata rzeczywistego do wirtualnego. Przede wszystkim chodzi w nim bowiem o zabawę i starcie pozytywnych bohaterów z kolejnymi superzłoczyńcami. W sumie nie można było na nic innego liczyć, a pragnienie otrzymania czegoś większego narodziło się przypadkiem w czasie lektury. Bo jeśli chodzi o podstawową funkcję pierwszego tomu „Tony Stark: Iron Man”, to wypada ona doskonale. Mamy ciekawą, rozbudowana fabułę utrzymaną w dobrym tempie, co powoduje, że całość wyśmienicie się czyta. A to najważniejsze.
koniec
17 marca 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Beznadziejna piątka
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Spider-Man to tylko jeden bohater komiksowy, ale posiadający tak rozbudowane własne uniwersum, jak mało który. Nic dziwnego, był to od zawsze pupil samego Stana Lee, ulubieniec czytelników i wydawniczy samograj. Wrogów miał mnóstwo, najwięcej tych występujących kilka razy i często zapominanych, bo przemykających szybko po nawet nie drugim czy trzecim, ale czwartym planie. Dziś czytamy komiks z takimi właśnie kolesiami w rolach głównych.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Moda na sukces
— Maciej Jasiński

Tegoż twórcy

Dobre średniego początki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ciało i maszyna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Więcej Thorów!
— Andrzej Goryl

Między nimi - Gromowładnymi
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baldwin Trędowaty na tropie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie należy mylić zagubienia się w masie z tkwieniem w gównie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Diabeł rozbiera się u Prady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.