Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • Jack z Baśni #1
    Bill Willingham, Lilah Sturges; Tony Akins, Steve Leialoha, Andrew Pepoy
  • Beniamin i Beniamina
    René Goscinny; Albert Uderzo
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

Yann le Pennetier, Roman Surżenko
‹Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)
Scenariusz
Data wydania5 maja 2021
RysunkiRoman Surżenko
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Egmont
CyklThorgal: Młodzieńcze lata
ISBN9788328160170
Format48s. 215x290 mm
Cena34,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Krótko o komiksach: Coś tu nie wyszło
[Yann le Pennetier, Roman Surżenko „Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tak jak „Bękarty” dały nadzieję na lekką poprawę, tak „Łzy Hel” przywracają „Thorgala. Młodzieńcze lata” do poziomu serii jedynie odcinającej kupony. A szkoda.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Krótko o komiksach: Coś tu nie wyszło
[Yann le Pennetier, Roman Surżenko „Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)” - recenzja]

Tak jak „Bękarty” dały nadzieję na lekką poprawę, tak „Łzy Hel” przywracają „Thorgala. Młodzieńcze lata” do poziomu serii jedynie odcinającej kupony. A szkoda.

Yann le Pennetier, Roman Surżenko
‹Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)
Scenariusz
Data wydania5 maja 2021
RysunkiRoman Surżenko
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Egmont
CyklThorgal: Młodzieńcze lata
ISBN9788328160170
Format48s. 215x290 mm
Cena34,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Tym razem Thorgal, Aaricia i cała załoga Swena – bękarta Haralda – trafiają na wyspę śmierci. W teorii jest to miejsce, w którym pozostawia się szczątki ważnych zmarłych, by trafili wprost do krainy Hel. Czy marynarzom uda się uciec z wyspy-pułapki, zanim umrą z głodu? Albo zanim dopadnie ich okręt żądnego krwi Haralda?
W sumie niewiele więcej da się powiedzieć o fabule tego tomu – bo poza jednym plot twistem, kryjącym się w podziemiach wyspy, nie ma tu nic specjalnie ciekawego. Ta część, mająca wieńczyć serię „Młodzieńcze lata”, nie wnosi praktycznie nic do całości. Bohaterowie już w poprzednich dwóch tomach pokonali większość przeciwności, które mieli na tym etapie życia pokonać, uratowali kogo się dało i obrali sobie dalsze życiowe cele. Yann nie miał za bardzo czego domykać, powinien był jedynie pożegnać część bohaterów i być może nawiązać do wydarzeń w głównej, klasycznej serii „Thorgala” – czego nie zrobił. W teorii moglibyśmy oczekiwać po „Łzach Hel” zakończenia konfliktu na linii Harald–Swen i nawet jakieś dostaliśmy – ale niesatysfakcjonujące i po prostu miałkie.
Dobrze spisał się jedynie Roman Surżenko, rysownik, którego praca tradycyjnie cieszy oko i samym rysunkiem, i kolorami.
Trudno rozpisać się o tym albumie. Bogiem a prawdą wygląda jak tom przejściowy gdzieś ze środka cyklu – nie dzieje się w nim wiele, a jeśli już, to nic ciekawego, bo autor musi rozstawić pionki na polu bitwy przed dalszymi wydarzeniami. Problemem jest fakt, że to finał – nieciekawy i blady.
Plusy:
  • rysunki Surżenki
Minusy:
  • miałkość fabuły
  • nuda ziejąca z kartek
koniec
22 marca 2023

Komentarze

22 III 2023   07:31:16

Miał być finał, a potem zmiana zdania i kolejne tomy. W tym już wydana w Polsce "Sydonia".

23 III 2023   06:54:20

Łzy Hel nigdy nie miały być finałem - to teza wyciągnięta z tzw. tyłka, na której została osnuta recenzja.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Robi wrażenie
Marcin Osuch

4 VI 2023

Uczciwie przyznaję, że miałem jakieś tam oczekiwania do tego komiksu. Nie że będzie to jakieś genialne odświeżenie kultowej przecież serii, raczej zwyczajnie byłem ciekaw, jak autor rozegra starość głównych bohaterów, Thorgala i Aaricii. Ponieważ tej starości jest niewiele, to jestem nieco rozczarowany, ale patrząc na całość, muszę przyznać, że „Żegnaj, Aaricio” da się czytać i wciąga.

więcej »

Legendy i ich legendy
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

3 VI 2023

Legendy Zachodu” to elegancko wydany komiks, opowiadający o tak barwnych postaciach, jak Wyatt Earp, Billy Kid i Siedzący Byk. Mówi się, że w każdej legendzie jest ziarno prawdy. Tu także, choć twórców lubi ponosić fantazja.

więcej »

Dzikie wakacje, ale dla kogo?
Dagmara Trembicka-Brzozowska

2 VI 2023

Kiedy wszyscy znajomi z klasy jadą nad morze albo w góry, wakacje u dziadków na wsi wydają się co najmniej mało interesujące. Jednak dzięki fantazji protoplastów i sile własnej wyobraźni Ada może przeżyć przygody jak z filmu.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Śladami Kajka i Kokosza
— Marcin Osuch

Z tego cyklu

Legendy miejskie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Conan jakich wielu
— Miłosz Cybowski

Machlojki w zimowej wiosce
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Nie dla dzieci
— Marcin Osuch

Komiksowa zawiść
— Marcin Osuch

Albo: szukanie wiatru w polu
— Aleksander Krukowski

Dziewczyna bez tatuażu
— Aleksander Krukowski

Co słychać w „Daily Planet”
— Aleksander Krukowski

Andreas stonowany
— Marcin Knyszyński

Pies Dylan wkracza do akcji
— Wojciech Gołąbowski

Tegoż twórcy

Jest lepiej, a przynajmniej ładnie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Koniec jest już blisko
— Marcin Osuch

Rozbiegówka
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zbanalizowana Czarodziejka
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bogowie też popełniają błędy. I starają się je naprawiać…
— Sebastian Chosiński

Esensja czyta dymki: Maj 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Przeżyjmy wszystko jeszcze raz
— Sebastian Chosiński

Gdy jedni giną, innych pożera… miłość
— Sebastian Chosiński

Dylematy moralne królowej
— Sebastian Chosiński

Zdradzona wojowniczka
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Dzikie wakacje, ale dla kogo?
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Trend wznoszący
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Filozoficzne mordobicie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Nie wszystko złoto…
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Akurat dla fanów superhero
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Inaczej niż w standardzie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zaczyna być lepiej
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Klasyczny quest z biustem w tle
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Same śliczności
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Pół na pół
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.