Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

różni autorzy
‹Powstanie '44 - Antologia prac konkursowych›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowstanie '44 - Antologia prac konkursowych
Scenariusz
Data wydaniamarzec 2009
Rysunkiróżni autorzy
Wydawca Egmont
Gatunekantologia
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Wielkie roboty w ruinach Warszawy
[różni autorzy „Powstanie '44 - Antologia prac konkursowych” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Powstanie’44” to kolejny już album z krótkimi komiksami dotyczącymi Powstania Warszawskiego. Od przesytu głowa boli? Niekoniecznie – dobry poziom prac udowadnia, że coroczny konkurs Muzeum Powstania Warszawskiego warto kontynuować.

Konrad Wągrowski

Wielkie roboty w ruinach Warszawy
[różni autorzy „Powstanie '44 - Antologia prac konkursowych” - recenzja]

„Powstanie’44” to kolejny już album z krótkimi komiksami dotyczącymi Powstania Warszawskiego. Od przesytu głowa boli? Niekoniecznie – dobry poziom prac udowadnia, że coroczny konkurs Muzeum Powstania Warszawskiego warto kontynuować.

różni autorzy
‹Powstanie '44 - Antologia prac konkursowych›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowstanie '44 - Antologia prac konkursowych
Scenariusz
Data wydaniamarzec 2009
Rysunkiróżni autorzy
Wydawca Egmont
Gatunekantologia
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Jan Pietrzak swego czasu opowiadał dowcip o tym, że na dorocznym Festiwalu Piosenki Partyzanckiej jest warunek, że mogą stratować wyłącznie zupełnie nowe utwory partyzanckie. Tak mi się to skojarzyło przy okazji lektury kolejnej antologii komiksu poświęconego Powstaniu Warszawskiemu. Cały czas bowiem powstają coraz to nowe komiksy powstańcze i trudno chyba już zliczyć wszystkie wydane albumy.
Były „Epizody Powstania Warszawskiego”, efekt konkursu MPW (chyba ze dwa tomy), były bliżej niezidentyfikowane „Przygody Powstania Warszawskiego”, był zestaw nagrodzonych prac konkurencyjnego konkursu wydawnictwa Print Partner, była antologia „44” w redakcji Przemysława Truścińskiego, teraz mamy wydane przez Egmont „Powstanie’44” i specjalny zeszyt Tytusa. Na pewno o czymś zresztą zapomniałem. Każdy rok przynosi kolejny zestaw, a organizatorzy konkursu Muzeum nie szykują się chyba do zakończenia swej działalności.
I bardzo dobrze, zresztą. Bo analogia z Pietrzakiem jest chybiona. Tworzenie kolejnych utworów partyzanckich w czasach PRL mogło być niezłym żartem (aby to robić, należy przecież się zbroić i iść do lasu, a tego władza raczej nie chciała), ale kolejne komiksy, wiążące ze sobą historię i nowoczesne medium, nadal mają głęboki sens. Co widać po zmieniającym się poziomie prac.
Bowiem ów poziom stale wzrasta. Początki były ciężkie – pierwsze „Epizody Powstania Warszawskiego” prezentują w większość poziom mocno żenujący. Słabe historie, dramatycznie złe, amatorskie rysunki, fatalna jakość wydania. W kolejnych tomikach mieliśmy jednak ciągły postęp. Antologia „44” to już był zbiór dzieł dojrzałych twórców, niebanalnych, zróżnicowanych tematycznie, graficznie, narracyjnie, potrafiących i zachwycić, i poruszyć. Znaleźliśmy tam m.in. rozbudowaną i ciekawą opowieść „Za garść dolarów” Mieszkowskiego, dobre militarne historie „Pałacyk Michla” i „Na szczęście”, nietypowy „Telefon” Wojdy i Ostrowskiego, niebywale przejmujące i porażające „Ocalenie Niobe” Truścińskiego i Kołodziejczaka, ciekawe formalnie „Przez Kampinos na Starówkę” Nowickiej i Staniszewskiego, nastrojowe „Tajne przejście” Koniora i Janusza i wiele innych solidnych komiksów. To był naprawdę dobry album.
„Powstanie’44” to wynik czwartej już edycji konkursu Muzeum Powstania Warszawskiego i miło stwierdzić, że poziom nadal jest wysoki. Wśród nagrodzonych twórców jest niemało nazwisk już znanych i uznanych w komiksowym światku, ale nie da się ukryć, że konkurs daje też szanse na pokazanie się rysownikom i scenarzystom mniej doświadczonym.
Główną nagrodę konkursu otrzymał Rafał Bąkowicz za komiks „Sierpień” i jest to nagroda ze wszech miar zasłużona. Jego historia – bardzo dobra od strony graficznej – z jednej strony zachowuje szacunek wobec przyjętego bohaterskiego odbioru Powstania, z drugiej, wchodząc w rejony fantastyki, przenosi całą opowieść na poziom pewnej mitologii. Krótko mówiąc – udowadnia, że nawet pokazując zmagania wielkich robotów wśród warszawskich ruin można powiedzieć o Powstaniu coś szczerego i prawdziwego. A przy tym intrygującego i oryginalnego. Wszystko wskazuje na to, że zapowiadany na 2012 r. film Tomasza Bagińskiego „Hardkor’44” pójdzie tym samym tropem.
Rozpatrując stronę graficzną, na drugim miejscu postawiłbym nastrojową opowieść Pawła Piechnika i Tomasza Kontnego „Pamięć walcząca”. Historia o duchach powstańców wychodzących z mgły we współczesnej Warszawie i wciąż przeżywających te sierpniowe dni jest fabularnie prosta, ale bardzo ładnie narysowana z przeplatającym się planem współczesnym i wojennym.
Niebrzydko również prezentuje się historia Wilhelma Hosenfelda, niemieckiego oficera, który uratował niegdyś Władysława Szpilmana (co znamy choćby z „Pianisty” Polańskiego), ale fabuła tej opowieści nie jest zbyt odkrywcza czy złożona, stąd raczej zaskakuje mnie przyznanie jej II nagrody.
Wyżej postawiłbym przewrotne „Chodzące nieszczęście” Ernesto Gonzalesa i Grzegorza Janusza, w którym do walk Niemcami powstańcy używają… czarnych kotów. Jedną z najciekawszych historii wymyślił jednak Tomasz Pastuszka, który, idąc w ślady starego komiksu Jacka Frąsia (publikowanego niegdyś w antologii „wojennej” Egmontu), w komiksie „Legenda o powstaniu” wykorzystuje Bazyliszka, Złotą Kaczkę i Syrenkę. Efekt wykorzystania legendarnych symboli Warszawy jest ciekawy – zaskakujący, patetyczny, smutny i skłaniający do refleksji.
Wreszcie „Kołysanka dla Dziuni” Anny Steliżuk. – najprostsza graficznie, manifestacyjnie nieatrakcyjna, wnosząca jednak kobiecą wrażliwość. Okazuje się, że zamiast pokazywania dzielnych żołnierzy i strzelanin na barykadach, czytelnika można głęboko poruszyć prostym epizodem z życia cywili w czasie powstańczej zawieruchy.
Pozostałe komiksy – „Magnuszewski” Skrzyńskich, „Barykada” Niewiadomskiego i Parowskiego, „Kat” Sambora, „Wyzwolenie” Ordona i Smektały, „Wolna 44” Serkowskiego i Pitury stawiam nieco niżej, co nie znaczy, że są to komiksy złe. Po prostu nieco mniej zapadające w pamięć.
Album uzupełniają dwa komiksy amatorskie, wyróżnione przez Muzeum Powstania Warszawskiego. Rozumiem cel i sens, ale nie da się ukryć, że te prace drastycznie odbiegają poziomem od prac zawodowców i na ich tle prezentują się bardzo ubogo.
W osobistym rankingu antologii powstańczych, najnowszy tomik postawiłbym tuż za albumem „44”. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z bardzo solidnym wydaniem, bijącym na głowę większość współczesnej „historycznej” produkcji komiksowej.
• • •
Czytaj również nasz wywiad z laureatem I miejsca w konkursie, przeprowadzonym podczas tegorocznych Warszawskich Spotkań Komiksowych.
koniec
1 sierpnia 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Impreza się rozkręca
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 IV 2024

Seria duetu Carbone & Gijé fabularnie rozwija się w bardzo ciekawym kierunku - widać to dosłownie z tomu na tom. Autorzy najwyraźniej mają zamiar stworzyć rozbudowaną opowieść fantastyczną z całkiem rozległym światem przedstawionym.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja czyta dymki: Lato 2009
— Jakub Gałka, Marcin Osuch, Mateusz Osuch, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Cztery wywiady, coś tam pomiędzy i pogrzeb
— Marcin Knyszyński

Ku pokrzepieniu serc
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Do trzech razy sztuka?
— Marcin Osuch

Złe, kolorowe wieści
— Wojciech Gołąbowski

Stał sowchoz koło kołchozu…
— Wojciech Gołąbowski

Esensja czyta dymki: Reaktywacja
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Lato 2009
— Jakub Gałka, Marcin Osuch, Mateusz Osuch, Konrad Wągrowski

Rzeź młodych Jedi, czyli o krok od dobrego komiksu
— Konrad Wągrowski

Festiwal obrzydliwości
— Jakub Gałka

Luke, I am your mother!
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.