Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Hayashi Hikaru
‹Jak powstaje manga #2: Postacie bohaterów›

Postacie bohaterów
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPostacie bohaterów
Scenariusz
Data wydania2001
RysunkiHayashi Hikaru
Wydawca Waneko
CyklJak powstaje manga
ISBN-1083-88272-12-8
Format117 stron, okładka miękka
Cena27,-
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Mój pierwszy bohater
[Hayashi Hikaru „Jak powstaje manga #2: Postacie bohaterów” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Kolejne tomy podręcznika "Jak powstaje manga" miały skupiać się na poszczególnych zagadnieniach omówionych w tomie pierwszym. W sprzedaży jest już tom drugi, poświęcony wyłącznie tworzeniu bohaterów.

Paweł Nurzyński

Mój pierwszy bohater
[Hayashi Hikaru „Jak powstaje manga #2: Postacie bohaterów” - recenzja]

Kolejne tomy podręcznika "Jak powstaje manga" miały skupiać się na poszczególnych zagadnieniach omówionych w tomie pierwszym. W sprzedaży jest już tom drugi, poświęcony wyłącznie tworzeniu bohaterów.

Hayashi Hikaru
‹Jak powstaje manga #2: Postacie bohaterów›

Postacie bohaterów
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPostacie bohaterów
Scenariusz
Data wydania2001
RysunkiHayashi Hikaru
Wydawca Waneko
CyklJak powstaje manga
ISBN-1083-88272-12-8
Format117 stron, okładka miękka
Cena27,-
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Niedawno ukazała się pierwsza część podręcznika "Jak powstaje manga" (nasza recenzja). Dzięki niemu młodzi fani aspirujący do miana twórców mogli poznać podstawowe techniki tworzenia komiksów mangowych. Kolejne tomy miały skupiać się na poszczególnych zagadnieniach omówionych w tomie pierwszym. W sprzedaży jest już tom drugi, poświęcony wyłącznie tworzeniu bohaterów.
Zaczynamy od przygotowania odpowiednich narzędzi pracy. Na kilku stronach wyliczono wszystko, co będzie potrzebne młodemu mangaiście. Od papieru, poprzez ołówki i gumki, aż po tusze i różnego rodzaju stalówki. Po zgromadzeniu przyborów możemy przystąpić do kreacji herosa.
Na początek nauka rysowania twarzy - od schematycznego rysunku z liniami pomocniczymi, aż po naukę przedstawienia emocji za pomocą kilku kresek. Autorzy podręcznika zwracają również uwagę na różnicę w wyglądzie, dzieci, ludzi młodych oraz starców. Na tym etapie zostaje odkryta tajemnica dużych mangowych oczu: Rysując większe oczy, robimy to nie tylko dlatego, by podkreślić wdzięk postaci, ale także w przypadkach, gdy nasz bohater na niektórych ujęciach jest pomniejszony i nie sprawia wrażenia bohatera nr 1, my jednak chcemy podkreślić, że mimo wszystko to on gra tu pierwsze skrzypce.
Gdy rysowanie twarzy nie ma przed nami żadnych tajemnic pora na całą sylwetkę. Tu również zaczynamy od samych podstaw: jak za pomocą brył stworzyć schematyczną postać, po to by następnie ′obudować′ ją mięśniami, zachowując przy tym proporcje i pamiętając o różnicach w budowie ciała mężczyzny i kobiety: Kształt sylwetki męskiej ogólnie przypomina odwrócony trójkąt, podczas gdy ciało kobiety, poszerzone i zaokrąglone kształtem bioder, podobne jest do kręgla.
Na koniec pozostaje nam ubrać naszego bohatera. Po przeczytaniu kolejnego rozdziału wiemy już jak narysować jedwabną bluzkę lub skórzaną kurtkę.
Kiedy już umiemy narysować głównego bohatera należy przejść do kolejnego etapu - należy wymyślić jakąś fabułę. Tu autorzy nie wysilają się zbytnio. Podają szereg podstawowych informacji typu: Trzy kluczowe elementy mangi to: TEMAT, FABUŁA i BOHATEROWIE. Scenariusz jaki powstałby, jeślibyśmy skorzystali z rad podręcznika byłby bardzo schematyczny i przedstawiał tak naprawdę papierowych bohaterów. Wynika to z tego iż "Jak powstaje manga" kierowana jest do raczej młodego czytelnika - 12-14 letniego. I nie ma się co dziwić, ponieważ to właśnie wtedy większość mangofilów odkrywa w sobie chęci do stworzenia własnego komiksu. I dzięki temu podręcznikowi nie będą tego musieli robić metodą prób i błędów. A na napisanie dobrego i wciągającego scenariusza nie ma chyba sposobu.
Całość poparta jest ilustracjami z oryginalnych, japońskich mang. Ponadto książkę otwiera krótka manga pokazująca, jak ciężkie jest życie mangaisty. Wymyślanie nowych fabuł, walka z wydawcą, ciągłe pilnowanie asystentów, unikanie ponagleń od wydawcy, oraz inne kłopoty w rodzaju odcisków na palcach. Każdy, kto chce rysować komiksy powinien się zastanowić nad tym, czy jest w stanie znieść te wszystkie poświęcenia.
koniec
6 sierpnia 2001

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zamknięcie etapu
Andrzej Goryl

19 IV 2024

Dziesiąty tom „Ms Marvel” jest jednocześnie ostatnim pisanym przez G. Willow Wilson – autorkę, która zapoczątkowała tę serię i stworzyła postać Kamali Khan. Scenarzystka prowadziła tę postać przez ponad pięćdziesiąt zeszytów, a jej cykl przez cały ten czas utrzymywał równy, wysoki poziom (z drobnymi potknięciami, nie rzutującymi na ogólną jakość). Jak wypadło zakończenie tej serii?

więcej »

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
Maciej Jasiński

18 IV 2024

Pierwsze dwa tomy serii „Pan Borsuk i pani Lisica” były naprawdę interesującymi komiksami przedstawiającymi wspólne życie dwóch zupełnie obcych kulturowo rodzin. Pan Borsuk wychowujący samotnie trójkę dzieci oraz pani Lisica, która wraz z córką musiała uciekać przed myśliwymi – zamieszkali razem w norce, tworząc z czasem jedno gospodarstwo domowe. W kolejnych albumach czytelnicy będą mieli okazję lepiej poznać bohaterów.

więcej »

Piękny umysł
Paweł Ciołkiewicz

17 IV 2024

Życie nie rozpieszczało Wiktora. Wychowywał się bez ojca, a jego matka raczej nie była osobą, którą trudno uznać za wzór macierzyńskiej troskliwości. Wszystkie problemy chłopak rekompensował sobie zanurzaniem się w cudowny świat…, nie, nie baśni, lecz matematyki. To liczby i ich wzajemne relacje pochłaniały go bez reszty. A u źródeł tej fascynacji stało, rzecz jasna, poszukiwanie szczęścia.

więcej »

Polecamy

Batman zdemitologizowany

Niekoniecznie jasno pisane:

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Żurnal
— Wojciech Gołąbowski

Mowa milczącego ciała. A nawet dwóch
— Wojciech Gołąbowski

Krótko o komiksach: Czerwiec 2004, cz. 3
— Sebastian Chosiński, Wojciech Gołąbowski

Oby tylko na papierze
— Wojciech Gołąbowski

I’m your man...
— Wojciech Gołąbowski

Łubudu!
— Wojciech Gołąbowski

Jak powstaje mięso
— Michał R. Wiśniewski

Rozczarowanie
— Robert Adler

Krótko o komiksach: Kwiecień 2003
— Robert Adler, Wojciech Gołąbowski, Tomasz Sidorkiewicz

Krótko o komiksach: Styczeń-luty 2003
— Tomasz Kontny, Marcin Osuch, Tobiasz Piątkowski, Tomasz Sidorkiewicz

Tegoż autora

Po drugiej stronie lustra
— Paweł Nurzyński

Gangrena cywilizacji
— Paweł Nurzyński

Diabeł tkwi w szczegółach
— Paweł Nurzyński

Umarła Łódź, niech żyje Warszawa!
— Paweł Nurzyński

Komiks 2001 w Polsce – dyskusja
— Artur Długosz, Marcin Herman, Paweł Nurzyński, Marcin Osuch, Grzegorz Wiśniewski

Długouchy samuraj
— Paweł Nurzyński

Chłopiec z piekła rodem
— Paweł Nurzyński

Zanim postawisz pierwszą kreskę
— Paweł Nurzyński

Wśród istot żywych
— Paweł Nurzyński

Kyle z Klanach
— Paweł Nurzyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.