Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Popkultura i antyk: Dzieci Heraklesa

Esensja.pl
Esensja.pl
Zacznę od tego, że nie bardzo wiem, z jakim gatunkiem filmowym porównać „Dzieci Heraklesa”. Początkowo sądziłem, że sztukę będzie można „podczepić” pod dzieło propagandowe, lecz byłoby to zbyt karkołomne – nawet jak na „Popkulturę i antyk”. Dramat Eurypidesa ma co prawda podtekst polityczny (wojna peloponeska), wszakże: a) dla dzisiejszego odbiorcy niewiele on znaczy, b) odczytanie przez ten pryzmat byłoby chyba zbyt poważnym spłaszczeniem dzieła. Dużo ciekawsze zdaje się zestawienie go z dziełem René Girarda.

Michał Foerster

Popkultura i antyk: Dzieci Heraklesa

Zacznę od tego, że nie bardzo wiem, z jakim gatunkiem filmowym porównać „Dzieci Heraklesa”. Początkowo sądziłem, że sztukę będzie można „podczepić” pod dzieło propagandowe, lecz byłoby to zbyt karkołomne – nawet jak na „Popkulturę i antyk”. Dramat Eurypidesa ma co prawda podtekst polityczny (wojna peloponeska), wszakże: a) dla dzisiejszego odbiorcy niewiele on znaczy, b) odczytanie przez ten pryzmat byłoby chyba zbyt poważnym spłaszczeniem dzieła. Dużo ciekawsze zdaje się zestawienie go z dziełem René Girarda.
Niechby niczego nie było - bo jeśli
I tam, po śmierci, czekają nas troski,
Nie wiem, gdzie można się schronić. Śmierć bowiem
Najlepszym bywa lekarstwem w nieszczęściach.

- Makaria, przygotowując się do ofiary
Mam tu na myśli koncepcję kozła ofiarnego opracowaną przez francuskiego badacza. Jego dzieło jest stosunkowo dobrze znane w naszym kraju, tych jednak, którzy nie zetknęli się dotychczas z twórczością Girarda odsyłam - jakżeby inaczej - do Wikipedii i Google’a. Motyw ludzkiej ofiary (konkretnie: dwóch ofiar), która ratuje miasto, jest bardzo wyraźny w dramacie Eurypidesa. Zdawać by się mogło wręcz, że „Dzieci Heraklesa” są podręcznikowym przykładem ilustrującym myśl Girarda. W skrócie: pojawia się zagrożenie, na skutek którego cierpi wspólnota, w odpowiedzi na nie zostaje złożona dobrowolna ludzka ofiara i zagrożenie zostanie zażegnane.
Najpierw jednak parę słów wprowadzenia. Otóż, władca Argos, Eurysteus, po śmierci Heraklesa dybie na jego potomstwo. Te wychowywane przez wiernego sługę, Ijolaosa (możemy pamiętać go z serialu „Hercules. The Legendary Journeys”), błąkają się po Helladzie, nigdzie nie mogąc znaleźć schronienia. Wreszcie trafiają do świątyni Dzeusa w Maratonie, gdzie dopada je wysłannik Eurysteusa. W obronie dzieci występuje władca Aten, Demofont, gdyż zgodnie z boskim prawem nie wolno czynić krzywdy błagalnikom. Wysłannik króla Argos zapowiada wojnę o dzieci i rzeczywiście wkrótce Eurysteus nadciąga z wojskami.
Aby ocalić Ateny przed jatką Demofont zasięgnął opinii wyroczni - trzeba złożyć w ofierze człowieka („Każą mi zabić dla Córy Demetry / Dziewicę, córkę szlachetnego ojca”). Na szczęście wnet zgłasza się Makaria, dziecko Heraklesa. „Sama w ofierze oddam własne życie / I z dobrej woli, dla nich [tj. pozostałych pociech Heraklesa], bez przymusu!” - woła. Dzięki dobrowolnej ofierze z dziewicy, Ateny zostaną ocalone, a Eurysteus pokonany. To jednak nie koniec zagrożenia dla miasta; król Argos wprawdzie zostaje pojmany, lecz samo jego istnienie nie pozwala zakończyć sztuki. Jak mówi Alkmena: „trzeba zapewnić / Zbawienie miasta i moich potomków / Zabiwszy go”.
„Dzieci Heraklesa” kończy więc kolejna ofiara, nie tak samo dobrowolna jak w przypadku Makarii, jednak dokonana w pewnym sensie za zgodą zabijanego. Jest to szczególnie istotne, bowiem jedynie wówczas morderstwo dokonane będzie zgodnie z wolą bogów i w świetle prawa. Eurysteus godząc się na własną śmierć nie tylko domyka dramat, ale również umożliwia katharsis, oczyszczając miasto z grożącego mu niebezpieczeństwa z własnej strony.
Opisane powyżej dwie ofiary to kluczowe wydarzenia w „Dzieciach Heraklesa”, na nich opiera się cała sztuka. Zmagania Eurysteusa z Ijolaosem o tytułowe dzieciaki to jedynie pretekst do opisu zagrożenia Aten i rozwiązania problemu. Same dzieci półboga są nieobecne (poza Makarią), nie odzywają się w ogóle, a ich imiona znamy jedynie z didaskaliów. Eurypides wykorzystuje więc fragment cyklu opowiadającego o konflikcie między Heraklesem i Eurysteusem (a potem dziećmi herosa, na których życie czyha władca Argos) do przedstawienia jednego z najbardziej, wydawałoby się, pierwotnych mitów.
Zdaniem Girarda dzięki rytualnym mordom tworzyła się społeczność. Zabójstwo, czyli zrzucenie grzechów i win na „kozła”, umożliwiało oczyszczenie wspólnoty i odwrócenie ciążącego nad nią nieszczęścia. Kiedy spojrzeć na „Dzieci Heraklesa” z tego punktu widzenia, ujawnia się nie tylko mentalność starożytnych, ale również i współczesnych. Kozła ofiarnego prędko znajdziemy w szkole, w pracy, stojąc w korku i przeklinając drogowców albo wadliwą sygnalizację świetlną. Widać, mentalność ludzka nie zmieniła się od czasów Heraklesa - wciąż czujemy się lepiej, mogąc zwalić na kogoś winę.
koniec
30 października 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Okładka <i>Amazing Stories Quarterly</i> z wiosny 1929 r. to portret jednego z Małogłowych.<br/>© wikipedia

Stare wspaniałe światy: Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
Andreas „Zoltar” Boegner

11 IV 2024

Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (24)
Andreas „Zoltar” Boegner

7 IV 2024

Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (23)
Andreas „Zoltar” Boegner

14 III 2024

Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Z tego cyklu

Elektra
— Michał Foerster

Błagalnice
— Michał Foerster

Persowie
— Michał Foerster

Trachinki
— Michał Foerster

Ajas
— Michał Foerster

Filoktet
— Michał Foerster

Antygona
— Michał Foerster

Król Edyp
— Michał Foerster

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.