Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Perry Rhodan – dezerter w kosmosie, część trzecia

Esensja.pl
Esensja.pl
Andreas „Zoltar” Boegner
« 1 2

Andreas „Zoltar” Boegner

Perry Rhodan – dezerter w kosmosie, część trzecia

… a krytyka literacka dokręca śruby
Nic z powyższych wydarzeń nie było jednak w stanie zmienić zdania nieubłaganej krytyki literackiej. Abstrachując od politycznej orientacji danego recenzenta trzeba podkreślić, że pierwsze dziesięciolecie istnienia serii w rzeczy samej nacechowane było konfrontacjami gwiezdnych imperiów, które znalazły odzwierciedlenie w konflikcie protagonistów. Stale grożący (ale oczywiście nigdy nie następujący) upadek Imperium Solarnego, unaoczniony poprzez stopniowo przybierające na sile zagrożenie ludzkości przez biologicznie i mentalnie obcych oraz zazwyczaj bezwzględnych wrogów, miał kulminacje w ratunku państwa przy pomocy zdecydowanych akcji administratora Rhodana i kręgu jego przyjaciół. Zarzuty krytyków, wynikające z analizy takich schematów myślowych, to między innymi: przedstawianie postaci w czarno-białych barwach, podkreślanie charyzmy przywódców, wprowadzenie stechnicyzowanego słownictwa, które umożliwia odseparowanie się „insiderów” od osób nie znających serii, oraz seksistowskie dewaluowanie roli kobiet. 9)
Jednak analiza nigdy nie obejmowała znaczącej ilości wydanych w międzyczasie zeszytów. Zadowalano się zazwyczaj skromnym wycinkiem istniejących tekstów. Przykładowo z prawie tysiąca numerów wybrano pięć (!), czyli oparto całą argumentację na pięciu promilach dostępnego materiału źródłowego, koncentrując się dodatkowo tylko i wyłącznie na zeszytach z pierwszych trzech lat istnienia serii a tym samym ignorując wszelakie późniejsze metamorfozy „badanego” obiektu.10) Nawet jeśli tak sfabrykowane „analizy”, pełne uproszczeń w najgorszym stylu marksistowskiej propagandy, miałyby poprawnie uchwycić cechy charakterystyczne (np. schematy lingwistyczne lub socjologiczne), to uważny fan szybko wychwyci błędy rzeczowe w interpretacji przebiegu akcji, stawiające kompetencję autorów opracowania (przynajmniej w tym jednym, niemniej istotnym punkcie) pod znakiem zapytania.
A nie jest to bynajmniej najdrastyczniejszy przykład. Politolog Günther Neumann zdecydował, że wystarczy przeanalizować jeden (!) zeszyt PR, aby wykryć, jakiemu ideologicznemu celowi służy ta seria: zaspokaja ona eskapistyczne marzenia czytelników oferując rozrywkę i odprężenie. Tymczasem jego praca jest pełna błędów rzeczowych, wynikających z pobieżnej lektury, oraz mylnych interpretacji spowodowanych brakiem znajomości przebiegu narracji w serii. 11).
Hans-Edwin Friedrich, literaturoznawca i wykładowca na uniwersytecie kilońskim, tak opisał ten wczesny okres badań nad niemieckimi powieściami SF w formacie zeszytowym:
„Centralnym aspektem była bezustannie strona światopoglądowa, którą rozpracowywano zazwyczaj bez uwzględnienia literackich i fikcyjnych uzależnień. Wyobrażenia estetyczne stosujące porównania z najlepszymi dziełami literatury światowej były niekwestionowanym wyznacznikiem przy ocenie zeszytów. […] Królowała bez przerwy elitarna, arogancka perspektywa. […] Szczególnie ocena „Perry Rhodana” była długi czas mrocznym rozdziałem badań nad literaturą SF. […] W latach 70-tych serię zniesławiano jako faszyzującą lub otwarcie faszystowską, autorów i czytelników znieważano. Wynikiem tego było powstanie frontu pomiędzy wydawnictwem, autorami i czytelnikami z jednej a badaczami naukowymi z drugiej strony. Tym samym przez długi czas nie istniała możliwość współpracy. Wewnętrzne informacje wydawnictwa traktowano jako ściśle tajne akta. Naukowcy ujawniali ponownie swoje uprzedzenia i celowali często w zamierzonym niezrozumieniu tekstów oraz systematycznym insynuowaniu złych zamiarów.„12)
Jeszcze w późnych latach 80-tych krytycy literaccy nie ukrywali pogardy i odrazy, tytułując serię jako „Landsera w futurystycznym przebraniu” (Franz Rottensteiner, notabene austriacki agent Stanisława Lema) lub „Landsera na orbicie” (autorzy „Leksykonu literatury science fiction”) 13). Wyjaśnić trzeba, że słowo „der Landser”, oznaczające początkowo uzbrojonego w lancę prostego żołnierza, wykorzystane zostało jako tytuł serii zeszytowej opisującej „przeżycia” żołnierzy Wehrmachtu na frontach drugiej wojny światowej. W tym kontekście postrzegano zatem PR jako nic innego tylko „żołdaka w kosmosie”.
We wspomnianym powyżej leksykonie opisano PR w następujący sposób:
„Analiza listów do redakcji wykazuje, że oczekuje się tutaj nie tyle tak lubianych przez wyrobionego czytelnika „eksperymentów myślowych” jak „absolutnej przygody”. Podczas gdy krytyka zarzuca uniwersum Perry Rhodana tendencje faszyzujące (od czego autorzy serii zacięcie się odżegnują), stan taki wydaje się czytelnikom jak najbardziej pożądany. Od czasu przejęcia stanowiska redaktora naczelnego przez Williama Voltza […] tak preferowane przez K. H. Scheera bitwy kosmiczne ustąpiły miejsca mglistemu mistycyzmowi. Jednak podczas gdy pierwsze wydanie serii idzie w nowym kierunku i wprowadza więcej elementów psychologicznych, to dodruki rozpowszechniają, jak zawsze, ducha reakcjonizmu.”14)
Jeszcze w latach 70-tych pojawiły się nieliczne wartościowe analizy serii. Przykładem może być monografia Beaty i Jürgena Ellerbrocków oraz Franka Thieße z roku 1976, w której autorzy ostrożnie konstatują: „jeśli chodzi o sam tekst […] nie można twierdzić, że zeszyty ’Perry Rhodana’ opisują faszystowski porządek społeczny.”15) Były to jednak odosobnione „wołania na puszczy”. Nastawienie w stosunku do PR zaczęło się zmieniać dopiero wtedy, gdy z grona fanów wyłonili się pierwsi dogłębnie zaznajomieni z badanym obiektem literaturoznawcy.
Być może najobiektywniejszym opisem serii jest wypowiedź Hansa-Edwina Friedricha, który pisał:
„Z dalszej perspektywy wyłania się następujący obraz: „Perry Rhodan” to widocznie optymalna kombinacja pomysłu, (rozrywkowej) jakości literackiej, umiejętności przywiązania czytelnika, współpracy autorskiej, rekrutacji nowych autorów, managementu serii, wydawniczej logistyki i merchandisingu.”16)
Powyższe czynniki miały oczywiście spore znaczenie w dalszej historii PR. Jednak wiąże się ona przede wszystkim z nazwiskiem Williama Voltza, drugiego redaktora naczelnego serii, i jego pomysłem na wyjście z impasu przełomu lat 60-tych i 70-tych. Ale o tym w następnej części tej historii.
koniec
« 1 2
11 grudnia 2021
Wykorzystane źródła:
  • Alpers, Fuchs, Hahn, Jeschke: „Lexikon der Science Fiction Literatur”, Heyne, 1988
  • Peter Domagalski: „Trivialliteratur”. Herder, 1981
  • Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, Niemeyer, 1995
  • Michael Nagula: „Perry Rhodan – Die Chronik 1”, Hannibal, Höfen 2011
  • Gerhard Teuscher: „Perry Rhodan, Jerry Cotton und Johannes Mario Simmel”, Ibidem, 1999
  • Program telewizyjny „Monitor” z 24.2.1969, WDR, 1969

1) Program telewizyjny „Monitor”
2) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, str. 321
3) Program telewizyjny „Monitor”, WDR, 1969 (YouTube)
4) Program telewizyjny „Monitor”
5) Program telewizyjny „Monitor”
6) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 328
7) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 328
8) Michael Nagula: „Perry Rhodan – Die Chronik 1”, s. 179
9) Peter Domagalski: „Trivialliteratur”, s. 65
10) Sylvia Pukallus, Ronald M. Hahn i Horst Pukallus: „«Perry Rhodan» as a Social and Ideological Phenomenon”, s. 190-200
11) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 323-324
12) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 323 i 327
13) Alpers, Fuchs, Hahn, Jeschke: „Lexikon der Science Fiction Literatur”, s. 73-74
14) Alpers, Fuchs, Hahn, Jeschke: „Lexikon der Science Fiction Literatur”, s. 1201
15) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 331
16) Hans-Edwin Friedrich: „Science Fiction in der deutschsprachigen Literatur”, s. 327

Komentarze

12 XII 2021   08:15:52

Rewelacyjne są te teksty o PR. Nie mogę doczekać się następnej części.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Okładka <i>Amazing Stories Quarterly</i> z wiosny 1929 r. to portret jednego z Małogłowych.<br/>© wikipedia

Stare wspaniałe światy: Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
Andreas „Zoltar” Boegner

11 IV 2024

Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (24)
Andreas „Zoltar” Boegner

7 IV 2024

Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (23)
Andreas „Zoltar” Boegner

14 III 2024

Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.