EKSTRAKT: | 60% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Pomruki Burzy |
Tytuł oryginalny | The Gathering Storm |
Data wydania | 23 sierpnia 2011 |
Autorzy | Robert Jordan, Brandon Sanderson |
Przekład | Katarzyna Karłowska, Jan Karłowski |
Wydawca | Zysk i S-ka |
Cykl | Koło Czasu |
ISBN | 978-83-7506-723-1 |
Format | 1056s. 140×205mm |
Cena | 49,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Raz do Koła: Koło toczy się dalej |
EKSTRAKT: | 60% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Pomruki Burzy |
Tytuł oryginalny | The Gathering Storm |
Data wydania | 23 sierpnia 2011 |
Autorzy | Robert Jordan, Brandon Sanderson |
Przekład | Katarzyna Karłowska, Jan Karłowski |
Wydawca | Zysk i S-ka |
Cykl | Koło Czasu |
ISBN | 978-83-7506-723-1 |
Format | 1056s. 140×205mm |
Cena | 49,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
To oni jeszcze wszyscy żyją?? Nawet Elaida? Od szóstego tomu akcja toczy się ślimaczo (czytam 10), myślałam/miałam nadzieję, że Sanderson znacznie przyspieszy i ukatrupi część postaci, zwłaszcza ględzące Aes Sedai tudzież pośledniejszą arystokrację. Nie, nie czuję się zachęcona;) Co do Randa, powinno się go "wyostrzyć", a nie kreować na dojrzewającego władcę. Jeśli w ogóle można lubić bohaterów Jordana (ja ich nie lubię - z małymi wyjątkami)to tylko za ich wady!
Żyją. Jordan najwyraźniej nie przewidywał zgonów swoich bohaterów (wyjąwszy parę wyjątków, ale są to postaci drugo- i trzecioplanowe - mówię tu o całym cyklu). A jeśli już ktoś ważniejszy "ginie" to i tak potem powraca.
Poniekąd Rand zostaje nieco wyostrzony. Przynajmniej na ten tom.
A jeszcze nawiązując do szczegółwych opisów strojów, też na to zwróciłam uwagę, gdyż to jakiś fenomen, zwłaszcza z uwagi na płeć autora;) Który facet zważa na hafty na rękawiczkach i perełki na karczku sukni?? Ależ wychowała go ta Harriet!:) Swoją drogą jakoś gryzie mi się, zaznaczone w każdej kolejnej dedykacji, uwielbienie i oddanie dla życiowej partnerki z przedstwieniem mentalności kobiety w całym cyklu. Może to zresztą jest klucz do zrozumienia dlaczego nie czuję/nie czujemy (?) empatii do bohaterek książki; są one jakieś sztucznie utkane, nawet Min, jedyna w miarę normalna babeczka, wydaje się niepełnokrwista.
Też najbardziej lubię Min. Ona jedna ma nieprzewrócone w głowie. Lubiłam też Nynaeve, ale tylko na początku cyklu.
Czy sztucznie? Raczej przesadnie. Jakby autor chciał wyrzucić z siebie to, co najbardziej mu w kobietach przeszkadza, ba - może nawet czego się boi. Taki destylat wrednej baby.
Może musiał uwielbiać i dedykować, bo inaczej go biła :P
Kolejna rzetelna recenzja pani Beatrycze. Przeczytałem ją, podobnie jak i poprzednie teksty nt. "Koła czasu", mimo że znam raptem tom pierwszy (czytany dekadę temu). Powieść niespecjalnie mnie urzekła, czego nie mogę powiedzieć o jej recenzjach autorstwa pani Beatrycze. Może jakieś synopsis pierwszych 11 tomów by Pani popełniła..? Z przyjemnością bym takowe przeczytał, po czym przeskoczył od razu do sandersonowej kontynuacji... ;)
Dziękuję pięknie :)
Co do podsumowywania cyklu - ktoś już to zrobił, tyle że po angielsku:
http://www.encyclopaedia-wot.org/
Można tam znaleźć streszczenia wszystkich tomów, informacje o postaciach (włącznie z tym, na których stronach wydania angielskiego dana postać wystąpiła), historii świata, teorii magii etc.
Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.
więcej »„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.
więcej »Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Daleko jeszcze?
— Beatrycze Nowicka
Całkiem elegancki splot Ducha
— Beatrycze Nowicka
Historia niedokończona
— Beatrycze Nowicka
Jak pisać, żeby nie napisać
— Beatrycze Nowicka
Nad rozlewiskiem fabuły
— Beatrycze Nowicka
Bez fajerwerków
— Beatrycze Nowicka
Dwuznaczny mesjasz
— Beatrycze Nowicka
Opowieść czas zacząć
— Beatrycze Nowicka
Krótko o książkach: Droga wojownika
— Miłosz Cybowski
Są światy inne niż ten
— Magdalena Kubasiewicz
W świecie popiołu i tyranii
— Katarzyna Piekarz
Barwy magii
— Magdalena Kubasiewicz
Dokonać niemożliwego
— Katarzyna Piekarz
Miasto upadłych bogów
— Magdalena Kubasiewicz
Nadpisywanie rzeczywistości
— Beatrycze Nowicka
Duże ilości fantasy naraz
— Kamil Armacki
Esensja czyta: Sierpień 2013
— Kamil Armacki, Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady
Źli panowie, dobrzy niewolnicy
— Anna Kańtoch
Tryby historii
— Beatrycze Nowicka
Imperium zwane pamięcią
— Beatrycze Nowicka
Gorzka czekolada
— Beatrycze Nowicka
Krótko o książkach: Kąpiel w letniej wodzie
— Beatrycze Nowicka
Kosiarz wyłącznie na okładce
— Beatrycze Nowicka
Bitwy nieoczywiste
— Beatrycze Nowicka
Morderstwa z tego i nie z tego świata
— Beatrycze Nowicka
Z tarczą
— Beatrycze Nowicka
Rodzinna sielanka
— Beatrycze Nowicka
Wiła wianki i to by było na tyle
— Beatrycze Nowicka
"(...) tę scenę prawie na pewno napisał Jordan jeszcze za życia."
W przeciwieństwie do tych, które napisał "prawie na pewno" po śmierci.