Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Granice nauki: U progu genowej (r)ewolucji
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Inżynieria genetyczna u progu nowej ery” pod red. Andrzeja Zimniaka

Grog

Granice nauki: U progu genowej (r)ewolucji
[ - recenzja]

„Inżynieria genetyczna u progu nowej ery” pod red. Andrzeja Zimniaka
Andrzeja Zimniaka fantastom przypominać czy przedstawiać nie należy. Każdy wie, co on zacz… Pisarz i naukowiec; opowiadania fantastyczne (nominacja do Nagrody Zajdla 1995); od zgoła dwóch lat lekko o nauce w Feniksie. Nieczęsty to przypadek, by pisarz fantasta parał się zarazem i popularyzacją nauki w dziwnych czasach fantastyki prawie „odnaukowionej”.
Mało kto jednak wie, że Andrzej Zimniak jest redaktorem „Inżynierii genetycznej u progu nowej ery”, zbioru popularnonaukowych artykułów różnych autorów na tytułowy temat, wydanej przez Centrum Upowszechniania Nauki PAN w serii „Problemy naukowe współczesności”. Jest to oczywiście rzecz o inżynierii genetycznej, i naprawdę u samego progu nowej ery, albowiem z początkiem bieżącego roku rozpoznaniem genomu ludzkiego1) o próg ten potykają się niewielkie na szczęście partie zawartości tomu. Jeśli się weźmie podczas lektury odpowiednią poprawkę (oto jak odkrycia naukowe ubiegają aktualność informacyjną edycji wydawniczych o genetyce), to pozycję tę z powodzeniem polecić można jako popularny, wielostronny i wieloaspektowy przegląd obecnej wiedzy o stanie manipulacji genetycznych tudzież nadziejach i zagrożeniach, jakie z sobą niosą, autorstwa polskich uczonych, które podsumowuje we wprowadzeniu w tematykę Redaktor.
Także mało kto wie, iż manipulacje genetyczne, szczególnie transgeniczne, nie są wynalazkiem człowieka, ale Natury, która czyniła to o wiele wcześniej zanim się podjął tego człowiek. Właśnie od naturalnych procesów transgenizacji rozpoczyna się pierwszy cykl prezentowanych artykułów, by przeszedłszy przez zarys rozpoznania genomów prostych organizmów zaprezentować „ulepszone”, pozageniczne (tzn. genomy gatunków z wplecionymi genami gatunków innych) rośliny i zwierzęta i ich znaczenia dla… gospodarki, z kulminacją w klonowaniu zwierząt (i człowieka). Tu zawartość przeglądowa stanu inżynierii genetycznej łamie się wywiadem Redaktora z Marcinem Ryszkiewiczem (biolog, autor wielu znanych i głośnych popularnych pozycji ewolucjonistycznych i nie tylko) o ewolucji losowej i (r)ewolucji ukierunkowanej manipulacjami genetycznymi, by w części drugiej zaprezentować cykl artukułów o aspektach etycznych tychże zabiegów. Mamy więc moralne konsekwencje odkryć molekularnych, za i przeciw dotyczące konsekwencji poznania genomu człowieka, teologiczne (sic!) aspekty „grzebania” w genomie i robienia za Boga, kontrowersje etyczne począwszy od ingerencji w genetykę populacji ludzkiej aż po klonowanie człowieka, czy legislacyjne aspekty inżynierii genetycznej, których prawne regulacje postęp w biogenetyce dosłownie wymusza, wraz z deklaracjami i przykładami uregulowań prawnych w tej dziedzinie.
Dla wielbicieli fantastyki clou pozycji będą zapewne literackie i filmowe przykłady ilustrujące genetyczne gwałty zadawane Naturze, widoczne w twórczości literackiej Ursuli K. Le Guin, H. G. Wellsa, S. Lema, M. Parowskiego, J. Haldemana, A. Olina i innych autorów, w komiksach, w obrazach „Park jurajski” czy „Obcy”. Dla tegoż choćby artykułu czytelnicy fantastyki powinni sięgnąć po tę pozycję popularną, by poznawszy stan biogenetyki móc na rzetelnych podstawach wnioskować o jej konsekwencjach, tych realnych, i odróżniać je od para-rzeczywistych. Zwłaszcza, że redaktorem, który dobrał i złożył różne artykuły w logiczną (jak bodajże genom) sekwencję, jest nie kto inny, jak pisarz fantastyki i pracownik naukowy jednocześnie, czyli fantastyczny „gen” w naukowym „genomie”.
Warto zapoznać się z początkami nowej ery początków inżynierii genetycznej, szczególnie gdy klonowanie to jeszcze sposób tworzenia niedokładnych kopii oryginału metodą prób i błędów, a kto wie czy nie w jakiejś kolejnej generacji sterowanych komputerami IVF-czipów „produkujących” embriony2).
koniec
1 lipca 2001
1) O genomie ludzkim patrz w „Miłe końca (poznawania genomu) początki” w poprzednich edycjach Esensji.
2) New Scientist, nr 2292

Grog, VII.2001

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.