Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Robin Dunbar
‹Nowa historia ewolucji człowieka›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNowa historia ewolucji człowieka
Tytuł oryginalnyThe Human Story: A New History of Mankind’s Evolution
Data wydania8 kwietnia 2014
Autor
PrzekładBartłomiej Kucharzyk
Wydawca Copernicus Center Press
ISBN978-83-7886-091-4
Format254s. 140×215mm; oprawa twarda
Cena39,90
Gatuneknon‑fiction, podręcznik / popularnonaukowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Kiedy zaczął się człowiek?
[Robin Dunbar „Nowa historia ewolucji człowieka” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tytuł książki Robina Dunbara może być nieco mylący: „Nowa historia ewolucji człowieka” nie przynosi zaskakujących czy rewolucyjnych tez, stanowi jednak interesujący kolaż teorii oraz badań z różnych dziedzin. Interesujący dla kogoś, kto przespał ostatnią dekadę w nauce.

Daniel Markiewicz

Kiedy zaczął się człowiek?
[Robin Dunbar „Nowa historia ewolucji człowieka” - recenzja]

Tytuł książki Robina Dunbara może być nieco mylący: „Nowa historia ewolucji człowieka” nie przynosi zaskakujących czy rewolucyjnych tez, stanowi jednak interesujący kolaż teorii oraz badań z różnych dziedzin. Interesujący dla kogoś, kto przespał ostatnią dekadę w nauce.

Robin Dunbar
‹Nowa historia ewolucji człowieka›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNowa historia ewolucji człowieka
Tytuł oryginalnyThe Human Story: A New History of Mankind’s Evolution
Data wydania8 kwietnia 2014
Autor
PrzekładBartłomiej Kucharzyk
Wydawca Copernicus Center Press
ISBN978-83-7886-091-4
Format254s. 140×215mm; oprawa twarda
Cena39,90
Gatuneknon‑fiction, podręcznik / popularnonaukowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Na samym początku swojego wywodu autor wychodzi z jaskini – konkretniej z jaskini Altamira, gdzie odkryto jedne z najstarszych malowideł ściennych. Brytyjskiemu antropologowi posłużyły one do rozpoczęcia wywodu na temat człowieczeństwa: co takiego właściwie odróżnia nas od innych gatunków ziemskich organizmów, w którym momencie takie rozróżnienie się dokonało, a także czemu trafiło akurat na nas, a nie kogoś z bliskiej nomen omen gałęzi gatunkowego drzewa genealogicznego?
W kolejnych rozdziałach autor zajmuje się różnym wyimkami z ewolucji człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem chodu, umysłu, języka oraz kultury. Sporo uwagi poświęca również naszym małpim krewniakom. Z toku narracji wręcz wysypują się wszelakie ciekawostki z odmiennych dziedzin nauki, których wachlarz jest niezwykle szeroki i obejmuje m.in. archeologię, psychologię czy neurobiologię. Przyjęta forma ma swoje wady i zalety. Największą z tych ostatnich jest z pewnością przystępność dla niezorientowanego w problematyce czytelnika (i trudno się dziwić – dla zorientowanego, o czym dalej, lektura niniejszego wydawnictwa może być pozbawiona sensu). „Nowa historia…” kładzie zdecydowanie większy nacisk na pierwszy człon terminu „popularnonaukowy”, nie zgłębiając przesadnie kolejnych zagadnień. To, rzecz jasna, świadomy wybór twórcy, nietrudno jednak odgadnąć, jak taka taktyka wpłynęła na zakres przekazywanej wiedzy.
Spory rozrzut w rozważaniach oraz przytaczanie co ciekawszych kąsków bez drążenia danych tematów sprawia jednak, że publikacja sprawia wrażenie w najlepszym wypadku „luźnej”, żeby nie powiedzieć: chaotycznej. Są tu oczywiście momenty godne uwagi – jak fragmenty dotyczące (zaskakującej w kontekście małp) ludzkiej monogamii, związków ewolucji z… dzieciobójstwem, czy porównanie dzieci ludzkich („maszyny imitacyjne”) do małpich (zorientowanych na dokonywanie samodzielnych odkryć). Wszystkie te elementy mogą być jednak zaledwie inspiracją, początkiem do własnych rozważań, podbudowanych innymi, samodzielnie wyszukanymi artykułami. O ile już podobne rozważania nie miały miejsca.
Kłopot z „Nową historią…” jest bowiem taki, że przekład dostajemy po 10 latach od pierwszego wydania. W historii literatury to niezbyt wiele. W nauce bywa, że i przepaść. Wiele z poruszanych przez Dunbara wątków zostało już omówionych przez innych autorów, w efekcie można doznać wrażenia żonglerki tematami ogranymi, a powierzchowne traktowanie ich przez autora poczucie niedosytu jeszcze wzmaga. Nawet końcówka, w której Brytyjczyk już-już zdaje się dobierać do clou zagadnienia i stawiać własne tezy, rozprawiając o związkach języka z kulturą wysoką oraz religią, okazuje się szybko urywać, jedynie kreślić obszar dla dalszych badań. I znowu: problem „czym dałoby się zastąpić religię” nie jest ani nowy, ani na poważnie przez Dunbara tknięty.
Dotknięty może za to poczuć się czytelnik wyczulony na warstwę literacką – o ile językowi wywodu trudno cokolwiek zarzucić, o tyle na początku każdego rozdziału badacz postanowił umieścić wątpliwej jakości opisy scenek rodzajowych, jakie mogły wydarzyć się w przeszłości. Trup językowy ściele się gęsto, raczeni jesteśmy m.in. takimi frazami, jak „mroczne ostępy, przez które prowadzi kręta ścieżka życia”. Owe wtręty świadczą oczywiście o tym, że autor sformatował swoją książkę w taki, a nie inny sposób z pełną premedytacją. Niestety wybór ten zawiedzie wszystkich, którzy szukają kompleksowych czy nowatorskich rozważań. „Nowa historia…” spełnia funkcję popularyzatorską, ale trzyma się zdecydowanie zbyt blisko utartych ścieżek. A jeśli już mamy do czynienia z tezą oryginalną, można mieć spore wątpliwości co do jakości uzasadnienia – na problematyczność argumentacji niektórych części zwraca zresztą uwagę sam tłumacz, ostrzegając przed wyciąganiem daleko idących wniosków na podstawie samych tylko korelacji. Swoje zrobiło też spóźnione o kilka lat tłumaczenie, w efekcie czego pozycję można polecić czytelnikom dopiero zaczynającym interesować się omawianą tematyką – ci powinni być usatysfakcjonowani.
koniec
5 grudnia 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja czyta: Październik 2011
— Jędrzej Burszta, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Joanna Słupek, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Zapomną o nas
— Daniel Markiewicz

Mistrzostwo formy
— Daniel Markiewicz

Walc nasz (zbyt) powszedni
— Daniel Markiewicz

Odmienne stany moralności
— Daniel Markiewicz

Czytając (dobre) science fiction
— Daniel Markiewicz

Całodobowe szczęście
— Daniel Markiewicz

Nieustające wakacje
— Daniel Markiewicz

Trudna miłość
— Daniel Markiewicz

Szeptanie traumy
— Daniel Markiewicz

Magiczna apokalipsa
— Daniel Markiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.