Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Joanna Wachowiak
‹Kot kameleon›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKot kameleon
Data wydania31 października 2014
Autor
IlustracjeEmilia Dziubak
Wydawca Wydawnictwo BIS
ISBN978-83-7551-403-2
Format144s. 148×185mm; oprawa twarda
Cena26,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Nie ma jak u babci
[Joanna Wachowiak „Kot kameleon” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kot kameleon” to książka, która nie tylko wciąga młodych czytelników atrakcyjną fabułą, ale ponadto zawiera naprawdę mądre przesłanie. Najważniejsze jest zaś to, że Joannie Wachowiak udało się nasycić tę na pozór prostą historię najprawdziwszą magią.

Marcin Mroziuk

Mała Esensja: Nie ma jak u babci
[Joanna Wachowiak „Kot kameleon” - recenzja]

„Kot kameleon” to książka, która nie tylko wciąga młodych czytelników atrakcyjną fabułą, ale ponadto zawiera naprawdę mądre przesłanie. Najważniejsze jest zaś to, że Joannie Wachowiak udało się nasycić tę na pozór prostą historię najprawdziwszą magią.

Joanna Wachowiak
‹Kot kameleon›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKot kameleon
Data wydania31 października 2014
Autor
IlustracjeEmilia Dziubak
Wydawca Wydawnictwo BIS
ISBN978-83-7551-403-2
Format144s. 148×185mm; oprawa twarda
Cena26,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Nie da się ukryć, że główna bohaterka „Kota kameleona” nie była entuzjastycznie nastawiona do perspektywy spędzenia kilku dni u swojej babci Anieli. Natalia rozumiała wprawdzie, że nie wchodzi w rachubę jej wyjazd z rodzicami w odwiedziny do chorej cioci. Tylko co mogła robić sama w wiosce, gdzie nie tylko nie ma kina czy kawiarni, ale także telewizora czy jakichkolwiek rówieśników, z którymi mogłaby się bawić? Optymizmem nie napawała nawet obecność w domu babci czarnego kota, gdyż Blekot zazwyczaj uciekał na widok dziewczynki. Sytuacja stała się w odczuciu Natalii wręcz tragiczna, kiedy się okazało, że przez pomyłkę rodzice odjechali razem z jej zabawkami. Na szczęście wkrótce czytelnicy będą mogli się przekonać o prawdziwości powiedzenia, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Przede wszystkim babcia Aniela doskonale wie, jak podejść do małej dziewczynki. Dzięki podsuwanym wnuczce domowym specjałom oraz sporej dawce miłości i czułości potrafi przełamać zły nastrój Natalii, a rozmaite „skarby” zgromadzone na strychu sprawiają, że bohaterka „Kota kameleona” nie tylko nie będzie już narzekać na nudę, ale uzna, że chyba nigdy tak świetnie się nie bawiła. Mnóstwo radości daje jej już przymierzanie wspaniałych kapeluszy z babcinej kolekcji, ale wyobraźnię Natalii na dobre rozbudza kawałek witrażowej lampy. Świat oglądany przez te kolorowe szkiełka zaczyna bowiem wyglądać zupełnie inaczej…
Niewątpliwie Joanna Wachowiak potrafiła stworzyć niezwykle wciągającą opowieść oraz przekonująco przedstawić emocje głównej bohaterki. Ponadto warto dodać, że autorka pokazała młodym czytelnikom, jak za sprawą własnej wyobraźni można odkryć coś naprawdę magicznego w zwykłej szarej rzeczywistości, a także jak ważne jest spędzanie czasu wspólnie z najbliższymi. Pełen ciepła i tajemniczości klimat tej historii jeszcze potęgują intrygujące ilustracje Emilii Dziubak, na których możemy podziwiać nie tylko Natalię z babcią czy rodzicami, ale również zupełnie fantastyczne krajobrazy z niesamowitymi stworami. Nie mam więc żadnych wątpliwości, że naprawdę warto poddać się urokowi „Kota kameleona”.
koniec
3 listopada 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

PRL w kryminale: W kamienicy na Złotej
Sebastian Chosiński

12 IV 2024

W 1957 roku, na fali październikowej „odwilży”, swój powieściowy debiut opublikowała – dotychczas zajmująca się głównie dziennikarstwem – Anna Kłodzińska (w tym momencie miała już czterdzieści dwa lata). Wtedy nikt jeszcze nie mógł przewidywać, że za sprawą książki „Śledztwo prowadzi porucznik Szczęsny” na literacką scenę wkroczy jedna z najbardziej znanych postaci peerelowskiej literatury kryminalnej.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.