Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Magdalena Żelazowska
‹Hotel Bankrut›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułHotel Bankrut
Data wydania27 kwietnia 2016
Autor
Wydawca HarperCollins Polska
ISBN978-83-276-2116-0
Format272s.
Cena36,—
Gatunekobyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Słowo-klucz: wystarczy
[Magdalena Żelazowska „Hotel Bankrut” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Aktualny temat, świetny styl i doskonały obraz rzeczywistości – to niejedyne komplementy, którymi można obdarzyć „Hotel Bankrut”.

Joanna Kapica-Curzytek

Słowo-klucz: wystarczy
[Magdalena Żelazowska „Hotel Bankrut” - recenzja]

Aktualny temat, świetny styl i doskonały obraz rzeczywistości – to niejedyne komplementy, którymi można obdarzyć „Hotel Bankrut”.

Magdalena Żelazowska
‹Hotel Bankrut›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułHotel Bankrut
Data wydania27 kwietnia 2016
Autor
Wydawca HarperCollins Polska
ISBN978-83-276-2116-0
Format272s.
Cena36,—
Gatunekobyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Nie tak łatwo zostać w Polsce człowiekiem sukcesu. Przeważnie trzeba startować z bardzo niskiego pułapu, właściwie już na początku rezygnując z własnych ambicji i planów. Ale i utrzymać się na fali wznoszącej, mieć stabilną, dobrze płatną pracę oraz poczucie bezpieczeństwa też wcale nie jest łatwo. W każdej sekundzie wszystko może się zmienić i nagle rozsypać. Takie to czasy: mamy elastyczny rynek pracy, bezrobocie, a co za tym idzie – coraz liczniejszą grupę prekariatu: ludzi pracujących poniżej swoich kwalifikacji, bez poczucia stabilizacji i bez godnego wynagrodzenia. Wpływa to bez wątpienia na podejście do życia wielu osób i ich indywidualne losy.
Dosyć dużo mówi się u nas w Polsce o tych ciemnych stronach transformacji ekonomicznej, kosztach, które ponosimy na rzecz dokonujących się zmian w naszym kraju po 1989 roku. Większość z nas przyzna, że rzeczywistość jest bardzo trudna, a realia życia – twarde. Ale to raczej tematy na artykuły w tygodnikach opinii i codziennej prasie. Dlatego tym bardziej zasługuje na uwagę to, że zostały one poruszone w literaturze popularnej. Zwróćmy uwagę, że akcja powieści rozgrywa się w Łodzi, mieście dla przemian w Polsce symbolicznym, które nie poradziło sobie z wyzwaniami nowej rzeczywistości.
To może być każdy z nas. Leon – ledwo wiążący koniec z końcem, po tym jak po inwazji dyskontów musiał zamknąć osiedlowy sklep spożywczy. Weronika – właśnie straciła pracę, ze względu na redukcję etatów w korporacji. Nikogo nie obchodzi, jak spłaci zaciągnięty we frankach kredyt na mieszkanie. Bank natrętnie upomina się o spłatę kolejnych rat i grozi „wszczęciem postępowania”. Kinga – z małego miasteczka, z ambicjami na znalezienie pracy w Warszawie. Na razie zahaczyła się w odzieżowej sieciówce w galerii. Łucja – 76 lat, ale dopisuje jej zdrowie i siły. Znalazła niezłą pracę, ale okazuje się, że dla osoby w jej wieku to więcej problemów niż korzyści. Damian – pracownik banku z „połamanym kręgosłupem”. Ile razy będzie musiał schować na dnie swój wstyd, żeby wykazać się wzorową pracą i dostać awans?
Magdalena Żelazowska opowiada perypetie bohaterów ze swobodą, bardzo ciekawie i barwnie. Zwraca uwagę świetny, precyzyjny język powieści i znakomite dialogi – co często jest słabą stroną polskich autorów. Autorka ma subtelne poczucie humoru, świetny zmysł obserwacji i ostrość widzenia wielu trudnych problemów polskiej rzeczywistości. Potrafi prowadzić narrację naturalnie i bardzo sensownie. Sposobów, w jaki rozwija akcję i łączy ze sobą losy bohaterów nie powstydziłyby się na pewno Maeve Binchy czy Erica James, uznane pisarki z kręgu literatury popularnej.
Tematyka obyczajowa też jest mocno w „Hotelu Bankrut” obecna. Nie brakuje – chwilami gorzkich – refleksji na temat problemów rodzinnych: przedmiotowo traktowanych starszych osób w relacji z dziećmi i wnukami, ucieczki z domu dotkniętego alkoholizmem czy dylematu odpowiedzialności wobec tracących zdrowie rodziców. Jest też smutny portret porzuconego przez żonę mężczyzny, który większość życia ma za sobą i niewiele nadziei na nowy początek.
Wszystko to jednak przedstawia się na tle z mocno zarysowanych realiów ekonomicznych, które są kluczowym elementem powieściowej scenografii. Być może mamy do czynienia z narodzinami nowego gatunku powieści? Magdalena Żelazowska już w swojej pierwszej książce pt. „Zachłanni” udowodniła, że bardzo dobrze się w tych zagadnieniach czuje, swobodnie poruszając się wśród trudnych spraw, które przeszkadzają ludziom poczuć się kowalami swojego losu i budować życie na filarach sukcesu.
Trudne do zaakceptowania jest tylko zakończenie, schematyczne i bardzo rozczarowujące (w stylu – świat jest mniejszy niż się nam wydaje). Naprawdę nie trzeba było aż tak łączyć ze sobą i tak już wystarczająco poplątanych losów postaci. To dlatego esensyjny ekstrakt został obniżony o 10%.
Ale na uwagę zasługuje w zakończeniu słowo-klucz: „wystarczy”. Słowo – jak zauważa jeden z bohaterów – które nie przystaje do teraźniejszości. Wyszło z powszechnego użycia. Ludzie zdają się zapominać co ono znaczy. „Może stąd brała się większość kłopotów?”, pyta samego siebie – i nas – bohater. Może nasz świat nie byłby tak okrutny i agresywny, gdybyśmy więcej razy potrafili powiedzieć sobie w naszej konsumpcjonistycznej rzeczywistości – „wystarczy”?
koniec
17 czerwca 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Oblicza strachu
— Joanna Kapica-Curzytek

Smutki i radości
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.