Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Carla Montero
‹Zimowy wiatr na twojej twarzy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZimowy wiatr na twojej twarzy
Tytuł oryginalnyEl invierno en tu rostro
Data wydania24 października 2017
Autor
PrzekładWojciech Charchalis
Wydawca Rebis
ISBN978-83-8062-176-3
Format688s. 135×215mm; oprawa zintegrowana
Cena44,90
Gatunekhistoryczna, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Losy uwikłane w historię
[Carla Montero „Zimowy wiatr na twojej twarzy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Zimowy wiatr na twojej twarzy” to czwarta już przetłumaczona u nas powieść hiszpańskiej autorki. I, jak dotąd, chyba najbardziej obiecująca.

Joanna Kapica-Curzytek

Losy uwikłane w historię
[Carla Montero „Zimowy wiatr na twojej twarzy” - recenzja]

„Zimowy wiatr na twojej twarzy” to czwarta już przetłumaczona u nas powieść hiszpańskiej autorki. I, jak dotąd, chyba najbardziej obiecująca.

Carla Montero
‹Zimowy wiatr na twojej twarzy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZimowy wiatr na twojej twarzy
Tytuł oryginalnyEl invierno en tu rostro
Data wydania24 października 2017
Autor
PrzekładWojciech Charchalis
Wydawca Rebis
ISBN978-83-8062-176-3
Format688s. 135×215mm; oprawa zintegrowana
Cena44,90
Gatunekhistoryczna, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Carla Montero jest pisarką nieźle rozpoznawalną w Polsce – wielkim powodzeniem cieszą się jej powieści „Szmaragdowa tablica”, „Wiedeńska gra” oraz „Złota skóra”. Ich zaletą są bardzo dobrze zarysowane postacie oraz szczegółowo i interesująco przedstawione tło historyczne. Trochę słabszą stroną pisarki jest sama fabuła, jak gdyby pozbawiona „błysku”, chwilami bez tempa, a czasem także aż za bardzo przewidywalna.
Mamy tu historię przyrodniego rodzeństwa, Leny i Guilléna, dorastającego na prowincji, w hiszpańskiej Asturii. Rozdziela ich bardzo dziwne wydarzenie, w którym udział ma polska hrabianka Urszula Zaleska. Od tej pory życie Leny i Guilléna naznaczone jest zbiegami okoliczności, przypadkami i przeciwnościami losu, który rzuca ich od Hiszpanii przez Francję, aż do Rosji, Polski i nawet Tangeru w Afryce.
Z „Zimowym wiatrem na twojej twarzy” jest podobnie jak z poprzednimi książkami Montero, akcja w niejednym miejscu zamiera i kuleje, tonąc w niepotrzebnej gadaninie i wymianie zdań. Jednak powieść ta zyskuje w porównaniu z pozostałymi przede wszystkim ze względu na jej szeroki historyczny i epicki rozmach. Akcja obejmuje czasy hiszpańskiej wojny domowej, w świadomości hiszpańskiej płynnie przechodzącej w lata drugiej wojny światowej. Takie ujęcie rozwoju sytuacji w Europie może być dla nas bardzo interesujące.
Widać doskonale, że autorka solidnie i szczegółowo przygotowała się do pisania książki, która pełna jest historycznych detali i epizodów. Nie wszystkie są fikcyjne – w posłowiu Carla Montero stara się nakreślić czytelną granicę pomiędzy faktami a fikcją. Powieść ta, jak przyznaje autorka, ma dla niej szczególne znaczenie, zawiera bowiem wiele prawdziwych wydarzeń, o których opowiadali członkowie jej rodziny, walczący na wojennych frontach. Dopiero posłowie pozwoliło mi zmienić zdanie na temat niektórych scen w powieści. Najpierw uznałam je za zbyt melodramatyczne i ckliwe (jak na przykład spotkanie braci walczących po przeciwnych stronach), a później okazało się, że miały miejsce naprawdę.
Jednak trzeba bacznie zwracać uwagę na proporcje: nie ze wszystkim można się do końca zgodzić. Konieczne w moim odczuciu wydaje się zastrzeżenie, że bez podstawowej solidnej znajomości historii lektura „Zimowego wiatru na twojej twarzy” – w dobie powierzchownej, pokawałkowanej, wyrwanej z kontekstu wiedzy – może nam wypaczyć historyczną prawdę. Przykładem niech będzie postać Kurta Ardsteina-Daszkowa, wysoko postawionego oficera Abwehry, podczas okupacji pełniącego służbę w Warszawie, „świadomego faktów, ale nawet nie współodpowiedzialnego”…
Na kartach powieści pojawiają się także prawdziwe osoby, jak na przykład Wilhelm Canaris, z jednej strony przeciwnik polityki Hitlera, a z drugiej - wieloletni szef wywiadu i kontrwywiadu wojskowego Abwehry (tu także przyda się nam całościowe spojrzenie na jego osobę, choć autorka uznaje go za „człowieka honorowego”, jak to ujmuje). W epizodzie pojawia się też Antoine de Saint-Exupéry, a nawet Maria Dąbrowska. Carla Montero przypomina także postać hiszpańskiego konsula w Warszawie. Casimiro Granzow de la Cerda pomagał polskim Żydom oraz stale wysyłał raporty o sytuacji w okupowanej Polsce, docierające do rządów Europy.
Całkiem spora część „Zimowego wiatru na twojej twarzy” toczy się w Polsce. Wspomnieni są bohaterowie i przywódcy powstania w getcie warszawskim, opisana jest konspiracyjna, humanitarna działalność Rady Pomocy Żydom, kryjąca się pod kryptonimem Żegota. Jednak znów musimy pamiętać, że to, co zostało tu opisane, nie może nam przysłonić tego, jak było naprawdę. Musimy być krytyczni, aby nie odnieść wrażenia, że Żydów w Warszawie ratowali głównie Hiszpanie, działający w polskim ruchu oporu. W powieści wygląda to na szeroko zakrojoną pomoc, ale sama autorka przyznaje, że sceny te są „w jakimś stopniu prawdziwe”.
„Zimowy wiatr na twojej twarzy” wpisuje się w mocno obecny w literaturze hiszpańskiej nurt pamięci i rozliczeń z okresem wojny domowej. To na losach obojga bohaterów Claudia Montero pokazała dramat rozdartego hiszpańskiego społeczeństwa, zmuszonego wybierać pomiędzy komunistami a faszystami. Wybór ten miał dalsze konsekwencje, co dla polskiego czytelnika może być czymś przełamującym dotychczasowe schematy myślenia. Główna bohaterka Lena od początku opowiada się za stroną faszystów… To jej losy i Guilléna, jej brata wysuwają się na pierwszy plan. Losy, uwikłane w historię, która ma to do siebie, że nic nie robi sobie z czyichś planów, marzeń czy uczuć.
koniec
28 stycznia 2018

Komentarze

29 I 2018   13:55:35

"nawet Tangeru w Afryce."- no, tam akurat daleko z Asturii nie mieli, dodatkowo w czasie II Światowej był jednym z głównych punktów przemytu i wymiany informacji.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wobec grozy wojny
— Joanna Kapica-Curzytek

Zapach włoskich ziół
— Joanna Kapica-Curzytek

Tajemnica pięknej Isabel
— Joanna Kapica-Curzytek

Wszyscy szukają „Astrologa”
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Oblicza strachu
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.