Komiks jako sposób rozrywki, od lat u nas pogardzany i niedoceniany przez media, doczekał się zaledwie paru publikacji książkowych starających się dociec, o co w tym wszystkim chodzi.
Artur Długosz
Światło w mroku
[Adam Rusek „Tarzan, Matołek i inni” - recenzja]
Komiks jako sposób rozrywki, od lat u nas pogardzany i niedoceniany przez media, doczekał się zaledwie paru publikacji książkowych starających się dociec, o co w tym wszystkim chodzi.
Adam Rusek
‹Tarzan, Matołek i inni›
Nie można nie wspomnieć o pracach Toeplitz, Dunina, Skarżyńskiego, paru książkach Szyłaka czy też licznych artykułów, jakie goszczących od czasu do czasu na łamach różnych niskonakładowych pism komiksowych. Charakter tych prac jest jednak głównie publicystyczny tudzież popularyzatorski – i choć reguła nakazuje odnieść się do początków komiksu, to jednak polskie komiksowe początki dotąd krył mrok dziejów.
Książka „Tarzan, Matołek i inni” jest pochodnią, która ów mrok historii rozświetla, przedstawiając nam niezwykle ciekawe i skomplikowane perypetie komiksu w Polsce międzywojennej. Stanowi zresztą część otwierającą szersze omówienie komiksu w Polsce, zapowiadając kolejne części. Autorem książki jest Adam Rusek, pracownik Biblioteki Narodowej, znany badacz i miłośnik komiksu, którego nie sposób nie zauważyć podczas wszelkich komiksowych wydarzeń w naszym kraju.
Celem pracy Ruska jest przedstawienie chronologii ukazywania się historii obrazkowych w latach 1919-1939 we wszelkiej możliwej ich formie oraz ich analiza. Opracowanie jest niebywale szczegółowe, obejmujące zarówno tytuły rodzimych twórców, jak i importowane z rynków europejskich czy amerykańskiego. Znajdujemy w nim pozycje publikowane w tym czasie w prasie i w wydawnictwach książkowych – niemal każdy tytuł doczekał się omówienia, wystarczająco dobrze charakteryzującego go pod względem formalnym i treściowym. Autor przedstawia tytuły adresowane do dzieci, młodzieży i dorosłych, publikowane cyklicznie i sporadycznie, ich tematykę i rozwój, miejsca publikacji oraz, o ile to możliwe, odbiór czytelników. Zyskujemy w ten sposób niezwykle klarowny obraz pierwszych kroków komiksu w naszym kraju, dowiadujemy się o rzeczach nietypowych i interesujących. Analizy doczekał się także ówczesny rynek tego rodzaju rozrywki oraz jego ewolucja w ciągu dwudziestu lat międzywojennych. Rusek prezentuje nam także twórców, rysowników i autorów tekstów oraz adresatów przeróżnej maści cyklicznych historii obrazkowych. Nie mogło oczywiście zabraknąć krótkiej prezentacji gatunku i próby jego zdefiniowana, czym autor rozpoczyna swe opracowanie.
’Świat Przygód’ nr 35 (1936). Na stronie tytułowej – ’komiksowy’ początek opowieści science-fiction ilustrowanej przez J. Nowickiego.
„Tarzan, Matołek i inni” to dokument bogato ilustrowany, co stanowi wartość samą w sobie. Doprawdy to niezwykłe móc oglądać i czytać komiksy powstałe kilkadziesiąt lat temu. Zgodnie z zasadą, wedle której obraz zastępuje tysiąc słów, Rusek miast rozpisywać się nad niektórymi tytułami zamieszcza w książce reprodukcję planszy, paska czy ilustracji, dając czytelnikowi unikalną szansę cofnięcia się w czasie i osobistego niemal obcowania z historycznymi postaciami czy tematami. Na kilkunastu kolorowych środkowych stronach książki zamieszczono nawet reprodukcje całych pierwszych stron komiksowych gazet i książek, jak „Świat Przygód” czy „Tarzan”. Mamy tu też ulotki i prospekty reklamowe wykorzystujące komiks – czy wreszcie materiały propagandowe. Szczególnie cieszy skan jednej ze stron „120 przygód Koziołka Matołka”, którego w takim opracowaniu zabraknąć nie mogło.
’Ogniem i mieczem, czyli Przygody szalonego Grzesia’ K. Mackiewicz, Bury Jan (S. Wasylewski)
Kolejną mocną stroną książki są szczegółowe zestawienia umieszczone na jej końcu. Obejmują tytuły prasy codziennej, w której pojawiały się historie obrazkowe, polskie i zagraniczne tytuły odnalezione przez autora w prasie dla dorosłych, serie obrazkowe zamieszczane w „Świecie Przygód”, „Karuzeli”, „Wędrowcu” i „Gazetce Miki”. Kończący wreszcie opracowanie wykaz źródeł i indeks znacznie ułatwiają późniejsze odszukanie informacji.
Czuć w tej książce nakład pracy i poświęcenia autora, jego skrupulatność i zamiłowanie typowe dla dociekliwych badaczy danego tematu. Rzeczowy ton pracy, możliwie najpełniejsze opracowanie oraz jego przemyślana konstrukcja sprawia, że „Tarzan, Matołek i inni” Adama Ruska powinien znaleźć się w księgozbiorze każdego odbiorcy komiksów, którego fascynacja tym gatunkiem sięga dalej niż zachwycanie się półnagimi kobietami, kosmicznymi statkami i zamaszystymi cięciami herosów.
Książka daje nam też przedsmak tego, czego możemy oczekiwać po kolejnych pracach Ruska. A które już wkrótce powinny rozjaśnić inne aspekty komiksu w Polsce.